Bogdan Smuga jest naukowcem, który wierzy w wartość zbiorów Benedykta Czerskiego, zesłanego na Syberie. Badał on plemię Ajnów, przez co nazbierał wiele rzeczy, będących współcześnie zabytkami wymarłego już ludu. Smuga nie wie jednak, jak skompletować całość. Zdesperowany postanawia nawiązać współprace z profesor historii sztuki i poszukiwaczką zaginionych dzieł —Zofią Lorentz.
Po zakończeniu czytania tej książki miałam na jej temat jedną myśl: jest to połączenie historii autorstwa Dana Browna oraz przygód Indiany Jonesa. Nie brak tutaj zagadek, zaskakujących zwrotów akcji i wielu podjętych działań. Zdecydowanie przy tej książce nie da się nudzić. Jednakże mój początek z “Kwestią ceny” był dość trudny. Natłok wątków oraz postaci, które miały wpływ dopiero w dalszej części książki spowodował, że z początku byłam bardzo zdezorientowana. Jednak im dalej, tym lepiej i bardzo byłam ciekawa, jak potoczą się sprawy.
Historia ta to nie tylko ciekawa, sensacyjna opowieść, a humor, którego jest bardzo dużo. Same postacie mimo swoich tytułów naukowych są wyluzowani i ironiczni. A przy tym też niejednoznaczni, bo w jednej chwili wydają się najmilszymi ludźmi na ziemi, a za chwilę okazuje się inaczej. Bardzo mi to odpowiadało, gdyż uwielbiam być w taki sposób zaskakiwana.
“Kwestia ceny” okazała się dla mnie ciekawą lekturą, z którą miło spędziłam czas. Dopiero w trakcie czytania zdałam sobie sprawę, że jest to druga część serii, ale nie odcz...