„Ponoć życie jest jak pożar, czasami wystarczy iskra by piękny las
zmienił się w mroczne pogorzelisko. Dla jednych będzie to koniec,
dla innych katharsis i impuls dla czegoś nowego…”.
Tymon Dantej, to pisarz, który nie może poradzić sobie z przeszłością, nie ogarnia teraźniejszości, a przyszłość dla niego nie istnieje.
Jego kryminał prywatny rozpoczyna się, gdy ginie młoda kobieta.
Nikt jej nie szuka, nikt o nią nie pyta. Dantejowi zamazuje się granica między jego własną twórczością literacką i wyobraźnią, a tym co prawdziwe.
Tymon Dantej jest też niemal pewny, że to właśnie on sam jest winien śmierci młodej dziewczyny, której nie może pozbyć się z głowy — niestety wszystko pamięta jak przez mgłę.
Nim całkowicie stoczy się na dno chce wyjaśnić tę ostatnią w życiu zagadkę.