"Tup, tup, tup ? do pokoju Lenki wkradł się mały brat i w ułamku sekundy za okno wyfrunęły piękne rysunki królewny ze smokami, wróżkami i kotem Kleofasem. Lenka pogrążyła się w rozpaczy i nie pomogło wtulanie się w poduszkę ani owijanie kołdrą?" Dzięki tej historii uwierzycie, że przyjaciele są receptą na wszystkie smutki, a tym, których kochamy, warto wybaczyć nawet największą przykrość.