Królestwo Mostu

Danielle L. Jensen
8.3 /10
Ocena 8.3 na 10 możliwych
Na podstawie 68 ocen kanapowiczów
Królestwo Mostu
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.3 /10
Ocena 8.3 na 10 możliwych
Na podstawie 68 ocen kanapowiczów

Opis

 A gdybyście zakochali się w tej jednej osobie, którą przysięgaliście zniszczyć?

W dniu ślubu Lara ma dla męża tylko jedną myśl: rzucę twoje królestwo na kolana. Jako księżniczka szkolona od najmłodszych lat, by być śmiertelnie niebezpiecznym szpiegiem, wie, że Królestwo Mostu symbolizuje jednocześnie legendarne zło – i legendarną obietnicę. Jako jedyna droga przez pustoszony burzami świat, Królestwo Mostu kontroluje handel i podróże między krajami, co pozwala jego władcy się wzbogacać, a swoich wrogów– w tym ojczyznę Lary – rujnować. Kiedy więc Lara – pod pozorem wypełniania zapisów traktatu pokojowego – trafia do niego jako narzeczona władcy, jest gotowa zrobić wszystko, by osłabić obronę nieprzeniknionego Królestwa Mostu.
Ale kiedy Lara trafia do nowego domu – porośniętego bujną roślinnością raju otoczonego przez wzburzone morza – i poznaje przyszłego męża, Arena, zaczyna się zastanawiać, gdzie leży prawdziwe zło. Wokół siebie widzi królestwo walczące o przetrwanie, a w Arenie mężczyznę, który zajadle broni swoich poddanych. Dzięki swojej misji Lara coraz lepiej rozumie konflikt o most, a jednocześnie nie może dłużej ignorować uczucia, które zaczyna ją łączyć z Arenem.
A mając cel niemal w zasięgu ręki, musi podjąć decyzję – czy zniszczy króla, czy wybawi własny lud? 
Tytuł oryginalny: The Bridge Kingdom
Data wydania: 2020-01-15
ISBN: 978-83-65534-99-6, 9788365534996
Wydawnictwo: Galeria Książki
Cykl: Królestwo Mostu, tom 1
Stron: 400
dodana przez: Justyna_K
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Danielle L. Jensen Danielle L. Jensen Danielle urodziła się i wychowała w Calgary w Kanadzie. Ukończyła w 2003 roku University of Calgary ze stopniem licencjata w dziedzinie finansów. Ma stopień naukowy literatury angielskiej na Uniwersytecie Mount Royal. Jest pisarką, która bazuje na m...

Pozostałe książki:

Królestwo Mostu Porwana Pieśniarka Zdradziecka królowa Mroczne Wybrzeża Ukryta łowczyni Waleczna Czarownica Niedoskonali Mroczne niebo Niechciany następca Pozłacany wąż Los zapisany krwią Wieczna wojna
Wszystkie książki Danielle L. Jensen

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Szanuj wroga swego, bo możesz mieć gorszego

WYBÓR REDAKCJI
10.02.2020

Wiadomo nie od dziś, że dziecięce umysły chłoną wiedzę jak gąbka wodę. Oczka maluchów uważnie śledzą każdy ruch, dogłębnie analizują to, co je otacza, aby prędzej czy później poczynić próby w naśladownictwie dorosłych. Stawianie pierwszych kroków, samodzielne spożywanie obiadku czy założenie skarpetek – walczą zawzięcie, byle poczynić spektakularn... Recenzja książki Królestwo Mostu

Miłość do wroga

18.02.2020

"Królestwo mostu" to moje pierwsze spotkanie z autorką Danielle L. Jensen i na pewno nie ostatnie. Ta książka to po prostu... WOW!!! Jak na razie jest to najlepsza przeczytana przeze mnie pozycja w tym roku. Mamy tu świat fantasy bez magicznych istot oraz czatów, a pomimo to czytelnik zostaje wprowadzony w zachwyt i nie może się uwolnić, aż do ost... Recenzja książki Królestwo Mostu

polecam!

15.02.2020

"A gdybyście zakochali się w tej jednej osobie, którą poprzysięgliście zniszczyć?" Będąc w księgarni stacjonarnej czy też przeglądając na bieżąco nowości i zapowiedzi w tych internwtowych, często wygląda to tak, że mój wzrok przykuwa okładka, wtedy też biorę książkę do ręki / otwieram w nowym oknie przeglądarki i czytam opis. Jeśli mnie zaintryguj... Recenzja książki Królestwo Mostu

@Angel@Angel × 2

Królestwo Mostu

5.02.2020

Maridrina i Ithicana od lat pozostawały w stanie wojny. Maridrina to w większości pustynia, która nie jest w stanie wykarmić swoich mieszkańców bez pomocy handlu, Ithicana zaś ma pod kontrolą potężny Most - jedyny lądowy szlak handlowy łączący pobliskie państwa - i bezlitośnie korzysta ze swojej uprzywilejowanej pozycji nakładając na swego głodują... Recenzja książki Królestwo Mostu

RO
@RosemaryLittletoe
× 1

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@fantastyka.na.luzie
2020-02-04
9 /10
Przeczytane Serie; MUSZĘ MIEĆ :D 2020 Posiadam Premiery/Nowości Fantastyka Fantastyka na luzie, lista lektur

Na Królestwo Mostu miałam ochotę, gdy tylko pojawiła się zapowiedź w angielskiej wersji. Ucieszyłam się niemal jak dziecko, gdy okazało się, że Fantastyka Na Luzie będzie miała patronat. 🥰
Autorkę poznałam w trylogii klątwy i zastanawiałam się jak potoczy się historia w jej nowej książce. I co? Och... Przepadłam 😍

Poznajemy Larę, której ojciec przez 15 lat trzymał w zamknięciu. Ona i jej 19 sióstr były szkolone, by stać się szpiegami we wrogim kraju.
Gdy Lara zmusza ojca, by to ona została wybrana na szpiega, jej życie się zmienia. Zostaje Królową wrogiego państwa i ma dostarczyć ojcu wszystkie sekrety swojego nowego domu.

Zacznę od tego, że od pierwszych stron byłam w szoku. Nie mogłam uwierzyć w to co czytam. Myślałam, że Królestwo Mostu będzie powieścią młodzieżową. Myliłam się.

Autorka pokazała nam świat, który od pierwszej chwili mną zawładnął. Ithicana ze swoimi problemami sprawiła, że zaczęłam im z serca współczuć. Nie zgadzałam się na wszystkie te niesprawiedliwości, o których czytałam.

Oprócz świata, który kupiłam od początku do końca, zachwycili mnie bohaterowie.
Aren, o rany jakże moje serce dla niego zabiło. Szczególnie na końcu.
Ahnna, która na pewno zagra w 2 części większą rolę, tutaj pokazała się jako nieustraszona wojowniczka.
Lara, której intencje były mi znane, zrozumiałe, sprawiła że z jednej strony jej współczułam, a z drugiej pomstowałam nad jej głupotą....

To co mi się niezmiernie podobał...

× 3 | link |
@arcytwory
@arcytwory
2020-01-27
10 /10
Przeczytane

Jak ja lubię sięgać po książkę i od razu wiedzieć, że będzie to dobra lektura! Ostatnio miałam tak z „Królestwem Mostu” autorstwa Danielle L. Jensen. Oj, co to była za przygoda!
Lara przybyła do Królestwa Mostu z dwoma celami – by na mocy traktatu pokojowego poślubić jego króla Arena, a także po to, by to królestwo zniszczyć. Do tej drugiej rzeczy była trenowana przez ostatnie 15 lat. Jeśli jej misja się powiedzie to w jej ojczyźnie wreszcie zapanuje dobrobyt, który jest niemożliwy jest przez kraj Arena. Jednak z każdym kolejnym dniem coraz bardziej się zastanawia, gdzie leży źródło zła. W końcu będzie musiała stanąć przed decyzją, po której stronie konfliktu stanąć – swojej ojczyzny czy swojego nowego królestwa.
Powtarzam – co to była za przygoda! Po tej książce na pewno mogę o sobie powiedzieć, że jestem wielką fanką autorki. Uwielbiam w jej książkach wszystko – i styl pisania, i pierwszorzędny sposób konstruowania intrygi, i mistrzowska kreacje bohaterów. Ale od początku.
Styl pisania mnie nie zawiódł. Było niesamowicie zabawnie (raz prawie roześmiałam się na głos w autobusie). Po prostu uwielbiam humor autorki! Bardzo podobało mi się też to, że niektóre zdania były zaczęte od nowego akapitu. Niby nic, ale jakoś to do mnie przemówiło.
Czytanie wywoływało wieeele różnych emocji. Powieść strasznie mnie wciągnęła. Na tyle, że zastanawiałam się na czekanie na kolejny autobus po tym, jak zobaczyłam brak włączonych świateł w pierwszym busie. Początkowo jedna...

× 2 | link |
@dominika.nawidelcu
2020-04-05
8 /10

Czasem tak mam, że dosłownie „zafiksuję się” na danej książce. Po prostu muszę ją mieć, chociaż sama nie do końca wiem czemu. Tym razem obiektem mojej obsesji stała się „Królestwo Mostu”. Po wielu dniach powieść trafiła w moje łapki. Czy powieść spełniła moje oczekiwania?

Lara od dzieciństwa była szkolona, by wyjść za mąż za wroga jej królestwa, a potem… go pokonać. W dzień ślubu jest tego pewna, zamierza wykonać misję i dopełnić swoje przeznaczenie. Królestwo Mostu reprezentuje wszystko, co złe. Jednak gdy trafia do domu męża, powoli zaczyna do niej docierać, że prawda jest o wiele bardziej skomplikowana. Od jej decyzji zależy los wielu ludzi.

Książka zwraca uwagę już samą okładką, która zapowiada fascynującą przygodę pełną magii i emocji. Przynajmniej ja miałam takie wrażenie. Z pewnością nie można narzekać na tempo akcji, w opowieści sporo się dzieje, a fabuła porywa czytelnika już od pierwszych stron.

"Ale jej serce, od czasu ucieczki ze Środkowej Strażnicy zimne i spopielałe jak zgliszcza, teraz płonęło wściekłością, której nie umiała się sprzeciwić".

Sam pomysł na historię jest naprawdę ciekawy, często narzekam na wtórny charakter wątków głównych, ale nie tym razem. Coraz rzadziej książki są w stanie mnie czymś zaskoczyć, dlatego tym bardziej doceniam „Królestwo Mostu”. Od początku do samego końca byłam ciekawa rozwoju akcji. Działo się to też za sprawą sprzecznych uczuć, które targały naszą bohaterką. W ten sposób powieść świetn...

× 2 | link |
@esclavo
2020-03-09
9 /10
Przeczytane

Już dawno żadna fantastyka mnie nie porwała tak jak Królestwo Mostu. Brawa dla autorki - jaką ta kobieta musi mieć wyobraźnię! Nowy świat, świetnie wykreowany i nie trącający schematem, konflikt między państwami, ale przedstawiony w sposób jasny i klarowny (to ogromny plus, bo ja średnio lubię aspekty polityczne w powieściach, po prostu ich nie rozumiem), wątek miłosny, który jest delikatny i nienachalny, bohaterowie o zróżnicowanym charakterze, a nie przepuszczeni przez kalkę - to same zalety. O wadach nie mówię, bo jedyną to to, że trzeba czekać na kontynuację. Bardzo polecam, bo książka jest zręcznie napisana i wciąga od pierwszej strony.

Książkę odebrałam za punkty z portalu Czytam Pierwszy.

× 2 | link |
BO
@bookoholik27
2020-01-26
8 /10

 Danielle L. Jensen poznałem czytając "Mroczne Wybrzeża". Już wtedy wiedziałem, że muszę sięgnąć po inną książkę spod pióra tej pisarki. Niestety nie miałem okazji zapoznać się z trylogią porwanej pieśniarki, ale w moje ręce trafiło "Królestwo Mostu". Wielowątkowa powieść, która doczeka się kontynuacji.
 
 Zaczyna się dość stereotypowo.Główna bohaterka-księżniczka szkolona na zabójczynię oraz Aren-król wrogiego terytorium, początkowo uważany za bestię. Lara ma jedną misję-zabić go, by uratować swoją ojczyznę. Jak jednak głosi napis na okładce: "A gdybyście tak zakochali się w tej jedynej osobie, którą przysięgliście zniszczyć?". Lara0 ma konflikt wewnętrzny, ratować własne królestwo, czy żyć z mężczyzną którego kocha? A co jeśli jest inne wyjście z sytuacji, a wszystko w co wierzyła było kłamstwem?
 
 Temat poruszony w książce jest obecny w dzisiejszych czasach, jestem w stanie stwierdzić, że jest ponadczasowy. Mam na myśli walki o wpływy i terytoria. Powieść ta pokazuje do czego zdolni są ludzie, którzy chcą tylko powiększać zawartość swojej "sakiewki". Tytułowe Królestwo zmaga się z ciągłymi najazdami i napaściami, przez co ciągle cierpią i giną niewinni ludzie.
 
 Pomimo, że "Królestwo Mostu" jest dość przewidywalne uważam je za godne polecenia. Autorka zbudowała powieść na typowych schematach, ale czyta się ją rewelacyjnie. Pomimo braku gwałtownych zwrotów akcji cały czas czytałem ją, poznając losy dwójki głównych bohaterów. Z czasem fakty się...

× 1 | link |
@werisia82
@werisia82
2020-02-01
10 /10
Przeczytane

Lara jest jedną z dwudziestu córek króla. Tak samo jak reszta z nich została urodzona tylko w jednym celu- aby zostać jak najlepszym szpiegiem. Mieszkają w pustynnym kompleksie odgrodzone całkowicie od świata zewnętrznego. Tam przez całe swoje życie były szkolone w walce, uwodzeniu i zabijaniu. Najlepsza z nich ma zostać żoną króla wrogiego królestwa i zniszczyć je od środka. Kiedy Lara przybywa do Królestwa Mostu zaczyna poznawać je od podszewki. Wychwytuje informacje, które mogą okazać się istotne dla jej ojca w planowanym ataku. Jednak w miarę ze spędzonym tam czasem zauważa pewne nieścisłości. Zaczyna zastanawiać się, czy to, co przez całe życie wpajano jej do głowy o bezwzględnym, niebezpiecznym i legendarnie złym Królestwie Mostu jest prawdą.

Książka była bardzo wciągająca. Już od dawna nie trafiłam na tak ciekawą powieść fantastyczną. Na ogół ciężko mi się zaangażować w nowy świat, a tutaj nie miałam z tym najmniejszego problemu. Kwestie polityczne były bardzo przemyślane. Bardzo podobała mi się też relacja głównych bohaterów- Lary i króla Arena. Lara jest zadziorna i ma cięty język, co jest dużym plusem tej książki. Z Arenem natomiast miałam problem w drugiej połowie książki. Część z jego zachowań i decyzji było bardzo dziecinnych, co nie tylko koliduje z jego wiekiem, ale również z tym, że jest królem. Jednak w ogólnym rozrachunku bardzo go polubiłam. Dodatkowo plus za bohaterów drugoplanowych, przede wszystkim Jora. Nawet postać Babci pomimo...

× 1 | link |
@ilona_m2
2020-04-02
7 /10
Przeczytane

To moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki, a jakże owocne w skutkach. W świecie wykreowanym przez Danielle L.Jensen nie ma magicznych istot, a jednak do ostatniej strony nie można się uwolnić od jej fantastycznego klimatu. Narracja prowadzona na przemian przez Larę i Arena świetnie układa się w całość i idealnie się dopełnia. Stopniowe i niespieszna metamorfoza uczuć od nienawiści i chęci unicestwienia, aż po miłość została przez autorkę ukazana niesamowicie subtelnie. Niezwykle pieczołowicie i z najdrobniejszymi szczegółami opisano świat przedstawiony, ale właśnie fantastyka ma to do siebie - aby działać na wyobraźnię opisy muszą być spójne i wciągająca, a te takie są. Podpisuje się pod wszystkimi wyrazami zachwytu nad "Królestwem Mostu". Takim małym dopełnieniem mogłaby być grafika z mapką, która jeszcze bardziej działałaby na wyobraźnię. Może niektórzy powiedzą, że to kolejna banalna historia jakich wiele, ale ja dostrzegam w niej zdecydowanie więcej: mamy niezwykle plastyczny język, wartką akcję, świetnie zbudowane napięcie i ten humor w dialogach. Styl Daniell L.Jensen z pewnością przypadł mi do gustu. "Królestwo Mostu" aż się prosi by je zekranizować

× 1 | link |
@zacisze.wiedzmy
2020-02-18
10 /10
Przeczytane Przeczytane 2020 Posiadam Od Wydawnictwa/Autora

Świetna historia o miłości między wrogami oraz walce o swój lud. Mamy tu świat fantasy bez magicznych istot oraz czatów, a pomimo to czytelnik zostaje wprowadzony w zachwyt i nie może się uwolnić, aż do ostatniej strony.

× 1 | link |
@sanaecozy
2020-07-15
8 /10
Przeczytane

Świetna, trzyma ciągle w napięciu, bohaterowie cudowni, nic tylko czytać.

× 1 | link |
MA
@Martak180
2020-02-25
7 /10


Maridrinka Lara ma misję – w ciągu roku musi zabić władcę Ithicany, by ocalić ojczyznę. Wychowana na pustyni w izolacji, karmiona kłamstwami stawia czoło nowej rzeczywistości. Zderzenie jej informacji z faktami zmusza ją do zweryfikowania poglądów. Zastanawia się, co jest prawdą, a co złem. Rozdziera ją wewnętrzny konflikt – pomóc Maridrinie czy swoim nowym poddanym.
Autorka stworzyła przemyślaną fabułę opartą na polityce i uczuciach, osadzoną w fantastycznym, oryginalnym świecie. Tu najważniejszy jest Most – jedyny lądowy szlak handlowy, łączący kontynenty i okoliczne królestwa. Kontroluje go Ithicana rozsiana na wyspach. Jej byt zależy od handlu, lecz przez ciągłe ataki innych państw cierpią i giną poddani. Ithicana, spowita mgłą i tajemnicą jak Most, strzeżona przez ludzi i morze przez dziesięć miesięcy w roku, ale przez dwa narażona jest na ataki innych. To czas Pływów Wojny.
Od razu zostałam wciągnięta w międzynarodowy konflikt, zawiłe intrygi polityczne i spiski. Dałam się porwać akcji i uwikłać w walkę o Most i skomplikowane relacje Lary i Arena. Autorka zgrabnie prowadzi akcję, oddając głos głównym bohaterom, między którymi iskrzy od emocji i docinków. Ich cięte riposty bawią. W powieści cały czas czuć napięcie. Atmosferę grozy buduje pogoda, walka na śmierć i życie, niespodzianki w morzu. D.L. Jensen pisze lekko i barwnie, zgrabnie snuje opowieść. Książkę czyta się szybko i przyjemnie mimo schematyzmów, dawki przewidywalności ...

| link |
MA
@Malinka94
2020-03-10
8 /10

Od kiedy pojawiła się informacja, że autorka fantastycznej trylogii o trollach wydaje kolejną serię byłam wniebowzięta. Danielle L. Jensen znam z jej wcześniejszych powieści i dlatego z niecierpliwością czekałam aż w moje ręce trafi „Królestwo mostu”.

Historia jest z pozoru prosta. Lara jest księżniczką, która przez piętnaście lat była szkolona na szpiega, i kiedy przybywa do wrogiego królestwa Ithicany by wypełnić warunki traktatu pokojowego i poślubić króla ma w głowie jedynie myśl by powalić ten kraj na kolana, by jej ojczyzna zyskała lepsze jutro. Zawsze też słyszała, że królestwo męża jest złe, okrutne, ale też mają największą broń – legendarny Most, dzięki któremu można kontrolować przepływ ludzi towarów. Kiedy poznaje swojego męża Arena zaczyna się jednak zastanawiać gdzie leży zło i czy przypadkiem nie jest tak, że królestwo samo jest na skraju upadku.

Od samego początku poczułam ogromną sympatię do każdego z bohaterów, nieważne czy był to Aren czy był to zwykły żołnierz. Każda z postaci, jaka się pojawia na kartkach tej historii pojawia się po coś, w jakimś określonym celu. Jednak największe wrażenie robi Lara i Aren. Ona, bo nie jest krystalicznie dobrą, niewinną i słabą kobietą, a on, bo okazuje się dobrym i współczującym władcą. Danielle L. Jensen stworzyła parę nieoczywistych bohaterów a uczucie, jakie między nimi rozwinęła to po prostu dla mnie majstersztyk! Uwielbiam tę parę! Oboje są niesamowici i gorąco kibicuję każdej ich decyzji i pos...

| link |
@Nigrum
@Nigrum
2020-08-03
7 /10
Przeczytane

Na mocy pokojowego traktatu Lara przybywa do Królestwa Mostu by poślubić jego władcę - bestię w ludzkiej skórze, Arena.
Od najmłodszych lat szkolona na szpiega i skrytobójcę ma jeden cel - rzucić na kolana przeklęte królestwo odpowiadające za głód jej rodaków.
Problem pojawia się, gdy Lara odkrywa, że kłamstwa są świetnym narzędziem do sterowania ludźmi - do sterowania nią.
Mężczyzna, którego poślubiła okazuje się być inny niż zakładała.
Jako Królowa Mostu i miridrianka będzie musiała podjąć najcięższą decyzje w jej życiu - poddać się czy walczyć. I zdecydować komu chce być lojalna.
...
Pisarstwo Danielle L. Jensen poznałam dzięki "Trylogi klątwy" i szczerze pokochałam całą historię - miasto Trollus, Tristana oraz Cecile.
O "Królestwie mostu" dowiedziałam się z profilu @fantastyka_na_luzie przy okazji promocji drugiej części powieści.
A jak to się stało, że przeoczyłam nową książkę swojej ulubionej autorki? Nie wiem. 🤭🙆
...
Historia Lary i Ardena bardzo spodobała mi się dzięki szczegółowości obrazu jaki wykreowała autorka. Cała ich relacja była w miarę naturalna, pominę fakt, że nie lubię głównej bohaterki. 😏 Arden okazał się fantastyczny, podobnie jak cała reszta postaci drugoplanowych. Miały swojego ducha. 👻
W "Królestwie mostu" autorka powtórzyła zabieg z dwutorową narracją, co bardzo przypadło mi do gustu. Drobiazgowość o jaką pokusiła się auto...

| link |
@RajKSiazek
@RajKSiazek
2022-02-28
Przeczytane

"Królestwo Mostu" Danielle L. Jensen to porywająca książka z gatunku fantasy opowiadająca historię Lary - księżniczki Maridriny i przyszłej królowej Itchikany.

Chyba jeszcze nie czytałam książki, w której akcja naprawdę zaczyna się od początku. Już na pierwszych stronach autorka postanowiła nas zaskoczyć i tym samym zniewolić. Jeśli fabuła wciąga już na pierwszych dwóch stronach, to powieść musi być genialna. Tutaj tak jest. Od razu wiedziałam, że ta seria będzie perełką.

Dla mnie podczas czytania najważniejsze są emocje, to co czuję, gdy śledzę losy bohaterów oraz to co czuję, gdy odkładam książkę. "Królestwo Mostu" ciężko było odłożyć, ponieważ emocje sięgały zenitu. A jak już robiłam coś innego niż czytanie, to wciąż myślałam o tej historii i zastanawiałam się jak to wszystko się potoczy.

Sposób kreacju postaci również jest niesamowity. Mamy rozdziały z perspektywy Lary, ale także z perspektywy Arena, dzięki czemu możemy ich znacznie lepiej poznać. Główna bohaterka jest niezwykle silną dziewczyną, która zrobi wszystko dla swojej rodziny oraz poddanych. Nauczono ją być bezwzględną, przebiegłą manipulantką. Natomiast Król Itchikany wcale nie jest taki jak opowiadano, ale czy zło nie potrafi przybrać innej formy jeśli chce się ukryć?

Książka pokazuje dworskie intrygi i walkę o swój kraj, a przede wszystkim konsekwencje jakie przychodzi ponieść ludziom. Udawadnia nam, że podczas wojny nie ma dobrych rozwiązań, a pokój nie zawsze jes...

| link |
@silwana
2020-02-06
8 /10
Przeczytane

Do tej pory przeczytałam kilka książek Danielle L. Jensen. Jedne podobały mi się bardziej, drugie mniej. Dlatego byłam bardzo ciekawa jak będzie w przypadku książki „Królestwo Mostu” tym bardziej że zanim książka do mnie trafiła, słyszałam same pozytywne opinie.
 Główną bohaterką książki jest Lara, księżniczka, która przybywa do Królestwa Mostu, aby poślubić władcę tej krainy. Nie jest to jej jedyny cel, pragnie ona zdobyć tajemnice królestwa i przekazać je swojemu ojcu. Na miejscu okazuje się jednak, że to o czym jej cały czas mówiono, mija się z prawdą.
 Po przeczytaniu książki zgadzam się po części z pochlebnymi opiniami. „Królestwo Mostu” ma bardzo ciekawą fabułę. Od pierwszej strony już coś się dzieje, więc nie ma przydługiego, nudnego wstępu. Nie ma też mało ciekawych opisów. Styl autorka również ma bardzo przyjemny. Książka liczy sobie 400 stron, ale czyta się ją bardzo szybko. Poszczególni bohaterowie wykreowani są bardzo dobrze, historię poznajemy oczami Lary i Arena, zabieg ten pozwala nam bardziej poznać bohaterów. Jedyny minus, który zaniża moją ocenę książki, to brak chemii pomiędzy głównymi bohaterami. Niby jest jakieś uczucie, pożądanie, ale czegoś mi w tym wszystkim zbrakło. Jednak poza tym książkę oceniam bardzo dobrze i na pewno sięgnę po kolejny tom, gdy tylko ten wyjdzie. Na koniec warto też wspomnieć o okładce, która od pierwszej chwili przyciąga mój wzrok. Niby dużo się na niej nie dzieje, ale ma w sobie coś, co sprawia, że bardzo mi się pod...

| link |
@She_is_a_book_freak
@She_is_a_book_freak
2022-04-22
9 /10
Przeczytane PRZECZYTANE Poszukuję do swojej biblioteczki CHCĘ KUPIĆ

Śledząc opinię, trafiłam na jedną, która sugerowała, że królestwo mostu jest fabularnie bardzo podobna do zakochanej pieśniarki. Nic bardziej mylnego. Ta książka nie ma nic wspólnego z trylogią klątwy. Jest unikatowa w swoim rodzaju, brutalna, prawdziwa, nie zawoalowana w delikatne zwroty. Ukazuje zupełnie odmienny świat Lary i Arena od Cecile i Tristana. Jest wyważona w każdym calu, a autorka odpowiednio dozuje nam akcję, tajemnicę, wątki erotyczne, rozwój relacji między bohaterami. Jedynie czego nam nie szczędzi to emocji, które do samego końca trzymają w napięciu. W tym tomie nie uroniłam łezki, ale najwyraźniej pisarce o to właśnie chodziło. Liczę na to, że drugi tom emocjonalnie rzuci mnie na kolana, ponieważ Daniell L. Jensen to właśnie potrafi, w najmniej oczekiwanym momencie wyzwolić poruszenie. Bohaterowie dają się polubić od samego początku, nie ukazują obrazu nieszczęśliwej miłości rodem z Romeo i Julii, ani też przesadnie zakochanych w sobie niczym w Harlequinie. Mają swoje charaktery, osobowości, cele, poglądy, oboje są pragmatyczni i nie ustają w działaniach. Oboje przechodzą cudowną przemianę, ale jak to bywa, los jest przewrotny, a oni okazują się tylko ludźmi. Piją, jedzą, kochają, żałują, przeżywają zawody. Cóż rzec dalej? Książki niebawem powędrują na moją półkę, a ja zabieram się za drugi tom. Nie zawiodłam się, jak zawsze z resztą na autorce i wszystkim jej miłośnikom polecam.

| link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Większość ludzi kłamie, by uniknąć wstydu. Bardzo nieliczni kłamią po to, by się zawstydzić, co skłania innych by im uwierzyli.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Zdradziecka królowa
Zdradziecka królowa
Danielle L. Jensen
8.0/10
Kiedy mąż Lary został wzięty do niewoli, ona sama myślała tylko o jednym: „Zrobię wszystko, co konie...
Niechciany następca
Niechciany następca
Danielle L. Jensen
8/10
WIECZNA WOJNA ZAKAZANA MIŁOŚĆ Zarrah, wojowniczka wychowywana na następczynię cesarzowej Valcot...
Wieczna wojna
Wieczna wojna
Danielle L. Jensen
Nieszczęśliwi kochankowie, niechciane przeznaczenie. Fascynująca czwarta część serii „@Link”. Ke...