Średniowieczna Litwa jest zagrożona inwazją Krzyżaków, którzy dążą do jej zniewolenia i obrócenia Litwinów w niewolników. Tymczasem w samym zakonie wychowuje się przyszły mściciel, który doprowadzi najeźdźców do zguby. Nad jego życiem czuwa Halban - litewski wajdelota - śpiewak, poeta. Pozostający pod jego wpływem młody Alf najpierw ucieknie od swoich prześladowców, a potem porzuci piękną żonę i zrezygnuje z osobistego szczęścia, aby powrócić do Zakonu jako Konrad Wallenrod i mścić się za krzywdy własnego narodu.
"O charakterze tego dziwnego człowieka [Konrad Wallenrod] różne i sprzeczne czytamy podania. Większa część kronikarzy wyrzuca mu dumę, okrucieństwo, pijaństwo, srogość dla podwładnych, małą gorliwość o wiarę i nawet nienawiść ku duchownym. Z drugiej strony przyznają mu ówcześni pisarze wielkość umysłu, męstwo, szlachetność i moc charakteru; jakoż bez rzadkich przymiotów nie mógłby władzy swojej utrzymać śród powszechnej nienawiści i klęsk, które na Zakon sprowadził.[...] Wszystkie tu wymienione sprzeczności w charakterze i postępowaniu naszego bohatera dają się pogodzić, jeśli przypuścimy, że był Litwinem i że wszedł do Zakonu, aby się nad nim zemścił. Jakoż panowanie jego zadało najsroższy cios potędze Krzyżaków." Adam Mickiewicz
"O charakterze tego dziwnego człowieka [Konrad Wallenrod] różne i sprzeczne czytamy podania. Większa część kronikarzy wyrzuca mu dumę, okrucieństwo, pijaństwo, srogość dla podwładnych, małą gorliwość o wiarę i nawet nienawiść ku duchownym. Z drugiej strony przyznają mu ówcześni pisarze wielkość umysłu, męstwo, szlachetność i moc charakteru; jakoż bez rzadkich przymiotów nie mógłby władzy swojej utrzymać śród powszechnej nienawiści i klęsk, które na Zakon sprowadził.[...] Wszystkie tu wymienione sprzeczności w charakterze i postępowaniu naszego bohatera dają się pogodzić, jeśli przypuścimy, że był Litwinem i że wszedł do Zakonu, aby się nad nim zemścił. Jakoż panowanie jego zadało najsroższy cios potędze Krzyżaków." Adam Mickiewicz