Kolos z Maroussi powstał w 1940 roku, niecałe sześć lat po ukazaniu się w Paryżu Zwrotnika Raka, powieści będącej debiutem pisarskim Henry'ego Millera. W 1938 roku, kiedy wojna wisiała na włosku, Miller, mieszkający od blisko dziesięciu lat w Paryżu, zapowiada swój wyjazd do Stanów Zjednoczonych. Zwabiony jednak przez swego przyjaciela Lawrence'a Durrella, przebywającego na Korfu, w lipcu 1939 roku wsiada w Marsylii na statek płynący do Grecji. Spędzi tam cały rok, nim wróci do Ameryki. To interludium przynosi nam jedną z najlepszych jego książek, Kolosa z Maroussi. Właśnie tam, w Grecji, autor doznał iluminacji, przeżył największą przygodę duchową. Utwór, w zamierzeniu poświęcony Jorgosowi Katsimbalisowi, przyjacielowi uosabiającemu w oczach pisarza geniusz grecki, zmienił głęboko jego samego. Światło Grecji, jak sam mówi, otworzyło jego oczy i nadało większe wymiary całej jego istocie.