To portret miejsca - jednego z najbarwniejszych w Stanach Zjednoczonych - oraz niezwykłych ludzi, których Miller tam poznał: pisarzy, mistyków poszukujących prawdy w medytacji, dojrzałe dzieci i niewinnych dorosłych, geniuszy, dziwaków oraz tych, których zaklasyfikować niepodobna, jak choćby Conrada Moricanda, czyli "Diabła w Raju" - jedną z najwspanialszych postaci nakreślonych przez Millera.