Recenzje książki "Koło ratunkowe"

Kocham morze i wszystko z nim związane. Ten zapach, szum fal rozbijających się o brzeg i wiatr we włosach. Od dziecka uwielbiam przebywać czy to na plaży, jak i na pokładzie statku, wodolotu czy też łódki. Czuję się wtedy wolna i wszystkie smutki oraz problemy schodzą na dalszy plan. Elisa Rocher w swojej debiutanckiej powieści zabiera nas w rejs... Recenzja książki Koło ratunkowe

@Izzi.79 × 1

Zośka niedawno pochowała mamę, która przegrała walkę z rakiem. To właśnie dla niej, pomimo panicznego strachu przed wodą, wybiera się w rejs luksusowym statkiem. Nie płynie sama, ale ze swoim narzeczonym, a przynajmniej tak miało być. Jednak kiedy wchodzą na pokład, Mateusz zostawia ją na chwilę, aby wrócić się po zgubiony telefon i już nie wraca.... Recenzja książki Koło ratunkowe

@mamazonakobieta

Do sięgnięcia po „Koło Ratunkowe” Elisy Rocher skłonił mnie nie tylko sam tytuł ale również i okładka książki. Dziewczyna stojąca przy relingu i spoglądająca na morze. Ja aż taka odważna nie jestem. Udawło mi się już płynąć promem w dłuższą lub krótszą trasę jednak nadal w strefie marzeń pozostaje rejs wycieczkowcem. W związku z powyższym zapragnę... Recenzja książki Koło ratunkowe

@mag-tur × 6

Byliście kiedyś na wakacjach na statku? Moim marzeniem jest wyruszyć w rejs, tak samo jak zrobiła to Zośka! Jej historia rozpoczyna się na statku w chwili, gdy jej życie rozpada się na kawałki. Jej narzeczony zostawia ją samą w obliczu jej największej fobii, jaką jest... woda. Ta sytuacja była totalnym punktem zwrotnym w życiu Zosi, a w ciągu nast... Recenzja książki Koło ratunkowe

@ksiegowarecenzuje

„Śmierć. Jedyna rzecz która dotyka każdego człowieka. Nieważne kogo się straciło. Siostrę, brata, ojca, męża czy syna. Śmierć zawsze boli tak samo. Obezwładnia i torturuje. Zimna dłoń kostuchy zaciska się wokół serca i sprawia, że chce się położyć w trumnie razem z ukochaną osobą.” W momencie gdy Zosia dowiedziała się o chorobie matki obiecały so... Recenzja książki Koło ratunkowe

@Za_czy_ta_na

„Koło ratunkowe” to powieść, w której młoda kobieta o imieniu Zosia wyrusza w podróż, aby spełnić marzenie zarówno swoje jak i swojej zmarłej mamy. Zabiera ze sobą swojego narzeczonego. Jednak, podróż, która miała być nowym początkiem zamienia się w horror. W walce ze swoimi emocjami pomaga Zosi nowo poznany, tajemniczy mężczyzna, który okazuje... Recenzja książki Koło ratunkowe

@Suzbook.e × 1

Po lekturę "Koła ratunkowego" sięgnęłam w oczekiwaniu na lekką i przyjemną książkę, która da mi chwilę wytchnienia i odpoczynku po całym dniu pracy. Faktycznie, nie pomyliłam się :) Główną bohaterką powieści jest Zosia, która wraz z narzeczonym wybiera się na rejs statkiem wycieczkowym. Warto zaznaczyć, że Zośka boi się wody, jednak udział w tej w... Recenzja książki Koło ratunkowe

@alicja.wozniakowska15 × 2

ℙ𝕣𝕫𝕖𝕕𝕡𝕣𝕖𝕞𝕚𝕖𝕣𝕠𝕨𝕒 𝕣𝕖𝕔𝕖𝕟𝕫𝕛𝕒 𝕡𝕒𝕥𝕣𝕠𝕟𝕒𝕔𝕜𝕒🔥🛳 "𝑩𝒐 𝒄𝒛𝒚 𝒕𝒂𝒌 𝒔𝒊𝒍𝒏𝒆 𝒖𝒄𝒛𝒖𝒄𝒊𝒆, 𝒕𝒂𝒌𝒊 𝒘𝒊𝒆𝒍𝒌𝒊 𝒐𝒈𝒊𝒆ń 𝒎𝒐ż𝒆 𝒔𝒊ę 𝒑𝒂𝒍𝒊ć 𝒘𝒊𝒆𝒄𝒛𝒏𝒊𝒆? 𝑨 𝒌𝒊𝒆𝒅𝒚 𝒛𝒂𝒄𝒛𝒚𝒏𝒂 𝒈𝒂𝒔𝒏ąć, 𝒄𝒛𝒚 𝒑𝒐𝒛𝒐𝒔𝒕𝒂𝒘𝒊𝒂 𝒑𝒐 𝒔𝒐𝒃𝒊𝒆 𝒄𝒐ś 𝒘𝒊ę𝒄𝒆𝒋 𝒏𝒊ż 𝒖𝒄𝒛𝒖𝒄𝒊𝒆 𝒑𝒖𝒔𝒕𝒌𝒊 𝒊 𝒔𝒂𝒎 𝒑𝒐𝒑𝒊ół?" Czy kiedykolwiek chcieliście popłynąć w rejs? Słyszeć szum fal, czuć lekki wiatr, który rozwiewa nasze włosy? Nie ma nic piękniejszego niż czas sp... Recenzja książki Koło ratunkowe

@kami2002polan × 1