Nick miał jedną, jedyną ambicję —zostać sędzią Sądu Najwyższego. Do życia potrzebował wielkomiejskiego gwaru, toteż tymczasowe przeniesienie do uroczego rybackiego miasteczka odebrał jako karę. Czego się jednak nie robi dla kariery... Spodziewał się nudy, tymczasem już pierwszego dnia wziął udział w pościgu za młodocianym przestępcą i... poznał Shani. Ta uparta dziewczyna szybko wprowadziła chaos w jego uporządkowane życie, ale też udowodniła mu, że okazywanie emocji nie jest objawem choroby.