Włodzimierz Odojewski, wybitny prozaik, niemal w całej swojej twórczości nawiązuje do wątków ukraińsko-polskich, tragicznych wydarzeń na Kresach w czasie II wojny światowej. Jego proza, o jedynej w swoim rodzaju nastrojowej stylistyce, należy do najciekawszej w literaturze ostatniego półwiecza. Za swoją twórczość otrzymał wiele nagród, między innymi: im. Tadeusza Borowskiego, (Wyspa ocalenia, 1951); im. Alfreda Jurzykowskiego, 1974; im. Stanisława Vincenza za cykl podolski, 1989; a także ministra kultury i sztuki za całokształt pracy literackiej, 2006. O najnowszym tomie opowiadań ...i poniosły konie sam Autor pisze w liście do redakcji: "...teraz, kiedy czytam ten zbiór przed drukiem, niektóre opowiadania sprawiają na mnie wrażenie, jak gdyby były "od innej mamy". To wrażenie stąd chyba, że dołączyłem do utworów z ostatniego dziesięciolecia, starsze, czy nawet dużo starsze, kiedyś skonfiskowane, jak Miejsce pod słońce, Zapis zbrodni, I za nim szły. Gdzieś "posiane", potem "odnalezione". Wszędzie daję jednak daty powstania utworu, czy datę późniejszego po latach powrotu do niego z jakimiś poprawkami. Nie wiem, czy dobrze robię, ciągnąc za sobą taką przeszłość, ale niech już czytelnik z tym się biedzi".