"Stary człowiek w starym samochodzie jedzie z Zagrzebia przez Chorwację i Bośnię do Sarajewa, gdzie wzywa go tajemniczy telegram. Stary samochód to nie freelander, a stary człowiek nie ma powodów, by oczekiwać miłej niespodzianki. Jest, chciałoby się powiedzieć, genetycznym konformistą, boi się, lecz jedzie, bo jego życie jest puste i samotne. W ciągu dwóch dni spędzonych w drodze przeszłość wraca do niego, zderza się ze współczesnością za oknem. Stary człowiek mija powojenne ruiny i cmentarze, spotyka ludzi przegranych i takich, którym się udało, cierpiących i spryciarzy, a zapomniane obrazy z własnej przeszłości atakują go ze zdwojoną siłą, nie potrafi jednak rozliczyć się ze swoim życiem, tak jak nie rozumie tego, co widzi dzisiaj. Kiedy w końcu dociera do Sarajewa, jak w dobrym kryminale tajemnica telegramu i tytułu zostaje rozwiązana."
Magdalena Petryńska
Magdalena Petryńska