Umieszczona na okładce dziesiątego tomu „Pism zebranych” Gustawa Herlinga-Grudzińskiego informacja o zamknięciu edycji okazała się - ku radości wydawnictwa i, mamy nadzieję, czytelników - przedwczesna. Będziemy kontynuować „Pisma”, które, choć „zebrane” okazały się dziełem o t w a r t y m. „Serię drugą” rozpoczynamy nowym tomem „Dziennika pisanego nocą”, obejmującym lata 1997-1999. Możemy więc towarzyszyć autorowi w jego rozmyślaniach u schyłku wieku, który to czas ze swej istoty nastraja do generalizacji i podsumowań.