Diuna

Frank Herbert
8.9 /10
Ocena 8.9 na 10 możliwych
Na podstawie 220 ocen kanapowiczów
Diuna
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.9 /10
Ocena 8.9 na 10 możliwych
Na podstawie 220 ocen kanapowiczów

Opis

Stworzona przez klasyka amerykańskiej science-fiction epopeja przedstawia dzieje pustynnej planety Arrakis zwanej Diuną. Jest ona źródłem najcenniejszych substancji we wszechświecie - melanżu - narkotyku o zadziwiających właściwościach geriatrycznych i smakowych, umożliwiającego odbywanie podróży kosmicznych oraz zaglądanie w nurt płynącego czasu. Ze względu na ową substancję Arrakis staje się centrum wydarzeń zmieniających oblicze całego zamieszkanego przez ludzi wszechświata.
Tytuł oryginalny: Dune
Data wydania: 1992
ISBN: 83-85432-16-7, 8385432167
Wydawnictwo: Phantom Press
Cykl: Kroniki Diuny, tom 1
Nagrody: Nagroda Sfinks (Zwycięzca)
Stron: 668
Mamy 15 innych wydań tej książki

Autor

Frank Herbert Frank Herbert
Urodzony 8 października 1920 roku w USA (Tacoma, Waszyngton)
Frank Herbert – amerykański pisarz science fiction. Znany przede wszystkim jako autor wielokrotnie nagradzanej serii powieści Kroniki Diuny. Twórczość Herberta określana jest jako soft science fiction i łączy zagadnienia z zakresu ekologii, filoz...

Pozostałe książki:

Diuna Mesjasz Diuny Dzieci Diuny Bóg Imperator Diuny Heretycy Diuny Kapitularz Diuną Diuna. Powieść graficzna. Księga I Droga do science fiction. Od dzisiaj do wieczności Rój Hellstroma Zielony mózg Diuna. [T. 1-2 ] Oczy Heisenberga Twórcy bogów Efekt Łazarza Epizod z Jezusem The Great Dune Trilogy Władcy niebios Diuna. Powieść graficzna. Księga II: Muad'dib Droga do Diuny Gwiazda chłosty Opowiadania zebrane. Tom 1 Opowiadania zebrane. Tom 2 Direct Descent Eye High-Opp Man of Two Worlds Maszyna sukcesu The Dune Audio Collection Whipping Star
Wszystkie książki Frank Herbert

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Malowany Czerw

16.02.2022

Większość swojego czytelniczego życia czytałem fantastykę, jednak do Diuny byłem mocno sceptycznie, żeby nie powiedzieć niechętnie nastawiony. Nie przekonywała mnie książka napisana ileś-lat-temu z okładką z robakiem na pustyni, jakimiś statkami kosmicznymi, a nuż to jakieś gwiezdne wojny czy inne science fiction, którego delikatnie to ujmując, ni... Recenzja książki Diuna

@Johnson@Johnson × 33

Tygiel kultur i wierzeń

9.04.2023

Przebywając na stacji badawczej w Oregonie, gdzie przebywał jako dziennikarz, Herbert wpadł na pomysł napisania powieści o planecie skrajnie pozbawionej wody, pokrytej niekończącymi się pustyniami i nagimi skałami, z którą mieszkańcy muszą się każdego dnia zmagać, żeby przeżyć – muszą zachowywać nawet śladowe ilości wody i wilgoci. Poza tym już od... Recenzja książki Diuna

@Lorian@Lorian × 13

Diuna

15.11.2021

"Diuna" u mnie zagościła całkiem niedawno, bo okazało się, że wrócił czas, gdy sięgam z ogromną chęcią po powieści science-fiction i fantasy. Zakupiłam pierwszy tom, z założeniem, że chapnę całą serię jeśli okaże się dobry, a w połowie czytania wiedziałam już, że tak będzie i co lepsze, od Wydawnictwa Rebis przyjechała do mnie z okładką filmową, k... Recenzja książki Diuna

Jastrząb pośród czerwi

28.10.2021

„Diuna” Franka Herberta to jeden z tych tytułów, które przewijały się przez moje czytelnicze życie co jakiś czas. Mam w pamięci jakieś stare wydanie na regale z książkami u kogoś z rodziny (lub znajomych). I choć najchętniej zostałabym pilotem Sokoła Millenium, z science fiction nigdy nie miałam więcej wspólnego. Nigdy nie zakładałam też, że „Diun... Recenzja książki Diuna

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@denudatio_pulpae
2024-05-04
9 /10
Przeczytane 100 BBC FANTAS...tycznie, ogólnie 501 Must-Read Books Mam w domu 📚

Diuna, inaczej Arrakis, to pustynna planeta, na której znajdują się cenne złoża melanżu, substancji o cudownych właściwościach przedłużających życie i zwiększających możliwości ludzkiego umysłu. Przy okazji silnie uzależniającej. Jedynym miejscem we wszechświecie, w którym znajdują się złoża tego narkotyku jest Diuna, więc objęcie jej w posiadanie jest celem wszystkich liczących się rodów. Decyzją Padyszacha Imperatora Szaddama IV Diuna zostaje oddana w lenno rodowi Atrydów. Po przybyciu na miejsce księcia Leto Atrydy wraz z rodziną i resztą swoich ludzi, okazuje się jednak, że była to pułapka. Z pogromu ucieka syn księcia, Paul, oraz jego matka Lady Jessica. Czy będą w stanie przetrwać na pustyni?

Muszę przyznać, że „Diuna” pozytywnie mnie zaskoczyła. Miałam do niej dawno temu jedno podejście i zupełnie się odbiłam, a teraz nie mogłam się oderwać od tej historii. Momentami miałam wrażenie, że to taka „Gra o tron” tylko w piasku :) Znajdziemy tu dużo polityki, rozbudowaną sieć spisków i układów, do tego zakon Bene Gesserit próbujący stworzyć coś na kształt nadczłowieka. Główny bohater, Paul, musi odnaleźć się w zupełnie nowej rzeczywistości, z dala od bezpiecznych komnat swojego dawnego domu. Z chłopca wyrasta mężczyzna, w którym jego nowi pobratymcy widzą kogoś więcej, niż tylko syna księcia.

Jestem bardzo ciekawa dalszych losów bohaterów, więc zabieram się za kolejną część.

× 19 | link |
@jatymyoni
2020-06-19
10 /10
Przeczytane Audiobook Fascynująca Fantastyka L. amerykańska Nagroda Hugo

Książka jest rodzajem fantastyki, którą bardzo lubię i cenię. Napisana w latach 60-siątych, zaliczana do klasyki gatunku nic nie straciła ze swojej aktualności. Zawiera w sobie mądrość ponadczasową dotyczącą nas ludzi. Herbertowi udało się zbudować kompletne, wspaniałe uniwersum. Przypomina mi to uniwersum z „Fundacji” Isaaca Asimova. Pamiętam dodrze film, który oglądałam lata temu i czasami słuchając widziałam obrazy z filmu..
Z jakiegoś powodu ludzkość opuszcza Ziemię i zajmuje różne planety, tworząc nowe imperium. Ze sobą zbiera to, co dla nich najważniejsze: religię. Przez prawdopodobnie wieki religie występujące na Ziemi zlewają się w jedną religię. Na skraju tego nowego imperium znajduje się planeta Diuna lub Arrakis. Ze względu na zasoby naturalne zostaje skolonizowana, a jej rdzenni mieszkańcy podbici. Imperator osadza na niej władcę, ale nie wszystkim to się podoba. Następstwem jest walka o tron. Jak w takich wypadkach mamy knowania, spiski, układy i sojusze i wojny. Na to wszystko nakłada się wiara i mity rdzennej, podbitej ludności, że przybędzie mesjasz, który poprowadzi ich do zwycięstwa na kolonizatorami i rozkwitu planety.
Jest to świetne studium władzy i walki o władzę, wpływu religii na ludzi i społeczności, a jednocześnie studium człowieka zaplątanego we władzę, człowieka walczącego o wolność swojego ludu i dobro swej planety.
Jest to także świetna książka przygodowa, gdzie nastoletni główny bohater nagle musi stać się mężczyzną i walczyć. Z...

× 11 | link |
@literackiespelnienie
2023-12-30
4 /10
Przeczytane Sci-Fi USA Dramat Dystopia

Próba numer 4. Przebrnięcie przez tą książkę mogę porównać do zrobienia salta z samolotu bez spadochronu i zabezpieczenia, chodzenia po piasku na pustyni (w południe!) w gołych stopach i z nagrzanymi węgielkami na plecach (!!!). Próba przeczytania dwudziestu stron bez westchnięcia jest niemożliwa dla kogoś, kto w literaturze wychwytuje impulsy pretensji, wydumania i sztywnej narracji (z kijem w pupie!). Co za męczące dzieło, za każdym razem, kiedy wmawiam sobie, że dam radę, wycisnę, jak kulturysta dwieście kilo na klatę w siłowni, przebiegnę maraton bez przerwy na drinka, że dam radę nie podniecać się kobietą, którą widzę na ulicy, a ona łapczywie dybie na mnie, żeby porwać do łoża i zrobić jej dziecko, choć nie zapytała o zdanie (!). Jest jak próba wyłonienia Titanica na dnie morza, kupowanie drogich perfumów, których nie potrzebuje, choć wstrętna, natarczywa sprzedawczyni podsyca afirmatywnie, że będę bardziej męski i pachnący. Jest jak próba przepłynięcia Kolorado, Dunaj i Nil bez łódki i prowiantu. Grzebie się z tą literaturą i mam dosyć! Za każdym razem to samo. Długie, męczące zdania, nieporywająca narracja, a ja im dłużej siedzę w tym patologicznym świecie, gdzie jedni drugich chcą wymordować - mam ochotę wziąć bilet na Rio i pokopać piłkę z Ronaldinho na emeryturze.

Ta książka opowiada o Dobrych, Szlachetnych Ludziach, którzy mordują miliony dla jakieś schizofrenii religijnej. Niby porusza poważne tematy o rasach, które zwariowały i szerzą rewolucję, kt...

× 9 | Komentarze (3) | link |
@temptershell
2018-12-15
10 /10
Przeczytane Posiadam Klasyka Science Fiction

Nareszcie skończyłem czytać to epokowe dzieło science fiction jakim jest niewątpliwie pierwszy tom z serii Diuna. Szalenie skomplikowana książka z wieloma wątkami i bardzo rozbudowanymi elementami gospodarczymi, politycznymi, socjalnymi i religijnymi. Świetnie przedstawione, charyzmatyczne postacie i świetne, oryginalne opisy mentalnych dywagacji. Dla fanów science fiction to lektura obowiązkowa.

× 6 | link |
@hotaru
@hotaru
2007-08-30
10 /10
Przeczytane Hugo Awards Nebula Awards Posiadane

We wszechświecie jedna tylko substancja pozwala na przemieszczanie się bez ruszania z miejsca. Jest nią melanż, przyprawa, i to od niej zależy istnienie Federacji rozsianej po różnych planetach. Co ważniejsze, przyprawy nie można zsyntetyzować i występuje na jednej tylko planecie - Arrakis, zwanej Diuną. Kto rządzi na Arrakis, rządzi melanżem, a melanż... rządzi Wszechświatem.Jakoś dziwnie unikam napisania komentarza do tek książki. Być może podświadomie czuję, że czegokolwiek bym nie napisał, i tak nie oddałbym w całości tego, na co "Diuna" zasługuje. Jest bezspornie zaliczana do klasyki gatunku, bo po prostu jest aż tak dobra.Występuje tutaj jedna z bardziej rozwiniętych koncepcji podróż międzygwiezdnych, z flagową ideą przemieszczania się bez ruszenia z miejsca, wielokrotnie później powielaną w nurcie science fiction (i zapewne wcześniej), chociażby przez Ursulę K. Le Guin w jej "Wydziedziczonych", czy w "The Algebraist" Iaina Banksa.Ponad to, wszechobecne motywy islamskie, które są dla mnie egzotyczne, dodają tylko kolorytu. Mesjanizm i pewien mistycyzm wprowadzony przez Autora jest trochę ponad moje pojęcie (jakoś religie jako takie zawsze odbijały się od mojej czaszki), ale nie przeszkadza mi to w odbiorze, a wręcz czyni książkę bardziej tajemniczą.

× 4 | link |
@SlumberGirl
@SlumberGirl
2011-05-18
10 /10
Przeczytane Biblioteczka :o

Diune kupiłam ponad rok temu i przez ten cały czas książka leżała u mnie na półce. W kółko próbowałam się za nią zabrać, ale jednocześnie mnie przyciągała i intrygowała, jak i odstraszała. Można powiedzieć, że bałam się, że nie podołam złożoności tej książki. Więc kiedy w końcu zaczęłam ją czytać, to dość ostrożnie, ale jak już wciągnęłam się w historię i świat to… Nie było powrotu. Znajdowałam byle wymówkę, aby dobrać się do książki, a w trakcie zajęć czy wykładów myślałam, żeby jak najszybciej wrócić i zagłębić się w dalszej lekturze. Świętna! – właściwie tak można ją określić. Złożona, bogata, wciągająca. Na pewno warta przeczytania! A teraz czekam, aż dotrze do mnie kolejna część.

× 4 | link |
@twoj.emil
2023-06-13
9 /10
Przeczytane Zagraniczne Z biblioteki Wielkobukowe BINGO 2023 Najpierw film, później książka Książka z książki Fantastyka (fantasy/science fiction)

"Diuna jest jedyną w swoim rodzaju powieścią prezentującą złożoność i bogactwo wykreowanego świata". Jest to cytat z Arthura C. Clarke'a, który został umieszczony na okładce tego wydania "Diuny", z którym zdecydowanie się zgadzam. W książce jest wiele nietuzinkowych elementów, które zrobiły na mnie wrażenie. Fabuła również jest bardzo złożona, czasami miałam wręcz wrażenie, że coś mi umyka. Powieść zwraca uwagę na to, jak ważna dla ludzi jest woda i myślę, że pod tym względem jest wizjonerska. Poza tym skłania do wielu innych przemyśleń. Jestem bardzo ciekawa jak to wszystko potoczy się w kolejnych tomach.

× 4 | link |
@Maciej_Markisz
@Maciej_Markisz
2011-09-04
10 /10
Przeczytane Uwielbiane Ukochane klasyki Piękne, okazałe wydanie Posiadam w domu. Cenione przeze mnie; lubiane.

Science fiction najwyższych lotów. Niesamowita abstrakcja łącząca się z genialną fabułą, z malowniczo i o dziwo realistycznie nakreślonym światem przez Franka Herberta. Genialny "sen", odlot, wizja. Czytając tę książkę byłem w centrum jej wydarzeń, czułem obecność Paul'a Muad)Diba, piasku i melanżu. Autor książki jakby opisał nam historię, której był świadkiem. Powieść - klasyk; otoczona jest już od dawna wielkim kultem. Genialna książka utalentowanego pisarza. Rzesze miłośników wysmakowanej, mistycznej Diuny wciąż rosną. Rośnie ich i jej siła.

× 4 | link |
@przyrodazksiazka
2021-11-14
10 /10
Przeczytane

Powieść Diuna jest spełnieniem najbardziej rozmaitych snów z najbardziej urozmaiconą fabułą i najbardziej rozwiniętymi postaciami. Ich oczywiście nie poznajemy do razu, tylko w miarę jak czytamy pojawiają się niczym grom z jasnego nieba, ukazując nam swą wyjątkowość. Posiadają niezwykły rozum, choć nie wszyscy, wspaniałą postawę i charakter, którego w żaden sposób nie można przewidzieć. Czytałam już ją w formie graficznej, jednak największej wyjątkowości dodaje jej właśnie forma zwykłej powieści. Już nie wspominając o okładce, która bardzo mi się podoba. Sama książka jest dość gruba, bo spisana na 777 stronach, aczkolwiek druczek nie jest malutki. Wydrukowana na żółtych stronach jest przejrzysta i taka cenna. W środku zawiera mapę, dzięki czemu możemy śledzić podróż naszych postaci. Napisana została bardzo dawno temu, chyba na przełomie lat sześćdziesiątych, a cokolwiek w niej zawarte jest spisane nie tylko w sposób zrozumiały, ale i ponadczasowy. Jest mądra, pouczająca i ostrzegająca nas przed pewnymi zachowaniami. Jej bohaterzy są inteligentni, którzy potrafią grać na zawołanie i robią to bardzo autentycznie. Wspaniała fantastyka, która będzie trwała tak długo, póki ludzie pamiętać będą o Harrym Potterze.
Wspaniale skonstruowana fabuła, która nie tyle wciąga, co bardzo ciekawi. Zdania praktycznie nigdy nie kończą się w sposób oczywisty. Zawsze pozostaje jakieś ale, które będzie nas ciągnęło dalej i dalej. Czytając ją pobudzamy swoją wyobraźnię, rozbudzamy kreatywno...

× 3 | link |
JU
@julicha
2011-09-25

Dlaczego mama twierdzi, że marnuję 1/3 zycia... ( autor: julicha) Pamiętam swoje pierwsze zetknięcie z fantastyką i SF jakby to było dzisiaj - przypadkiem zawędrowałam do części biblioteki, gdzie nie byłam wcześniej...Moja uwagę zwróciła najbardziej posklejana książka w sekcji: "Diuna" Herberta. Z myślą - Raz kozie śmierć - pożyczyłam. I nie żałuję, choć kiedy inni śpią, ja czytam fantastykę - spędzę więc nad nią 1/3 całego życia...Cóż to był za początek!!! Prawdopodobnie najlepsza książka SF/F kiedykolwiek napisana - niemożliwa do zaszufladkowania jako SF czy Fantasy, mistyczna, inteligentna, pełna akcji, z niezapomnianym światem, bohaterami, mitologią, całym kosmosem...Czytam ją sobie co miesiąc w różnych tłumaczeniach lub oryginale, i nigdy się nie nudzi. Chcesz mocy paranormalnych? Są. Chcesz zakonów kosmicznych? Są. Chcesz technologicznych wojen ze sztuczną inteligencją? Są. I są jeszcze tajemnicze półdzikie plemiona, potężne rodziny arystokratyczne, imperatorzy (kosmosu), podróże kosmiczne, narkotyki, i przepowiednie. Są nawet manipulujące wszechświatem zakony kobiece istniejące od tysięcy lat...I jeden obraz Van Gogha. Słowem - wszystko, co czytaliście kiedykolwiek w SF i Fantasy wzięło się właśnie stąd. Tylko u Herberta jest lepsze. Dużo lepsze. Powalające.

× 3 | link |
@mhennels
2022-02-25
9 /10
Przeczytane

Naprawdę ciężko uwierzyć, że książka została napisana napisana prawie 60 lat temu. Chyba nigdy nie czytałam science-fiction z tak zapartym tchem, a prawie 800 stron nie minęło mi tak gładko. Wiem, że niektórzy uważają Diunę za książkę trudną, albo niezrozumiałą, cieszę się więc, że mnie nie pokonała. ba, raczej w sobie rozkochała.

Przede wszystkim urzekł mnie wykreowany czas. Pomyślcie, że właśnie spędziliście tyle stron jedynie na pustyni, gdzie każda kropla wody jest warta tyle, co bogactwo niektórych innych planet. Bogato rozbudowana religia, polityka oraz ekologia sprawia, że człowiek zostaje otoczony światem Diuny. Nie jest to książka, gdzie akcja pędzi na łeb na szyję, wręcz stanowi przeciwieństwo, wgłębiając się w psychikę, jak i filozofię, rozciągle przedstawiając podstawowe prawdy, jak i "złote" myśli w poszukiwaniu człowieka w człowieku.

× 3 | link |
@xkaraxx
@xkaraxx
2011-08-15
10 /10
Przeczytane

Niesamowita, geniusz, klasyk . . . -można by tak było wymieniać całymi dniami. Fabuła, niespodziewane zwroty akcji, kontrowersyjne wątki i dużo, dużo innych. Przedstawiony świat jest taki odmienny od wcześniej spotykanych, wszystko jest świeże, ciekawe. Warto ją przeczytać, ponieważ na pewno wniesie coś ciekawego do waszego myślenia, zwróci uwagę na różne niedostrzegane wcześniej rzeczy, rozbudzi wyobraźni, pobudzi wasze reakcje. Spróbujcie, a nie będziecie żałować ;)

× 3 | link |
@leskon
@leskon
2009-10-12
10 /10
Przeczytane

Klasyka sama w sobie. Książka niezwykle klimatyczna – zwłaszcza epizody pustynne. Opisany świat jest niezwykle sugestywny i spójny, a przy tym tak bardzo odmienny od pozostałych kreacji literackich. Po przeczytaniu tej książki polityka i religia nigdy już nie będą takie jak wcześniej.

× 3 | link |
@zosogirl
@zosogirl
2010-12-04
Przeczytane

Całkowicie bezpodstawnie wzbraniałam się przed czytaniem wszystkiego co ma jakikolwiek związek z science fiction. Diuna zmieniła mój sposób patrzenia na ten gatunek, zdecydowanie. Dostałam ją w prezencie od chłopaka, który jest jej zagorzałym fanem. Pomyślałam, że coś musi w tym być i przeczytałam. Spodobała się bardzo i zauroczyła ogromnie. W tej chwili zasługuje na miano jednej z moich ulubionych książek.

× 2 | link |
@wojciechowska.am
@wojciechowska.am
2019-11-24
8 /10
Przeczytane Fantastyka

Bardzo dobra i mocna pozycja. Ale żebym padła z zachwytu to już niekoniecznie. Chylę za to czoła autorowi za wykreowanie tak autentycznego świata oraz bardzo żywych czarnych charakterów.

× 2 | link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Nie wolno się bać, strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. Jestem tylko ja.
Bogactwo to narzędzie wolności, ale pogoń za nim to droga do niewolnictwa.
Kiedy religia i polityka jadą na tym samym wozie, ci, co powożą, wierzą, że nic nie może im stanąć na drodze. Zaczynają pędzić na łeb na szyję. i nie pamiętają, że pędzącemu na oślep człowiekowi ukazuje się przepaść, kiedy już jest za późno.
Umysł rozkazuje ciału i ono jest posłuszne. Umysł rozkazuje sobie samemu i natrafia na opór.
Blichtr płynie z miasta, mądrość z pustyni
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Mesjasz Diuny
Mesjasz Diuny
Frank Herbert
8.4/10
Nie ulega wątpliwości, że powieści o Diunie stanowią jedno z największych osiągnięć amerykańskiej ...
Dzieci Diuny
Dzieci Diuny
Frank Herbert
8.3/10
Oszałamiające połączenie przygody oraz mistycyzmu, ekologii i polityki. Upłynęło dziewięć lat, o...
Bóg Imperator Diuny
Bóg Imperator Diuny
Frank Herbert
8.5/10
IV tom cyklu „Kroniki Diuny” Doskonały towar… Wręcz uderzający do głowy. - „Los Angeles Time...
Heretycy Diuny
Heretycy Diuny
Frank Herbert
8.4/10
Piąty tom sześciotomowego cyklu „Kroniki Diuny” Gdy Lucylla skupiła wzrok na Tegu, nagle prz...
Kapitularz Diuną
Kapitularz Diuną
Frank Herbert
8.1/10
Oszałamiające połączenie przygody oraz mistycyzmu, ekologii i polityki. Kapitularz przechodzi z ...
Łowcy Diuny
Łowcy Diuny
Kevin J. Anderson, Brian Herbert
7/10
Pierwsza część dwutomowego zakończenia „Kronik Diuny” Franka Herberta. Otworzyły się drzwi i na ...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl