Następny w tym roku debiut literacki, jaki przeczytałam.
Mroczny prolog.
Zwłoki mężczyzny w Ogrodzie Krasińskich w Warszawie. Następne, kobieta, w Ogrodzie Saskim. Różne przyczyny śmierci, ale zawsze pozostawiony przy zwłokach dowód osobisty ofiary oraz zakonserwowany motyl (taki, jak na fot.2)
Anna Bogusz, terapeutka małżeńska, dostaje tajemnicze (do czasu) przesyłki. Z motylem wewnątrz. Do tego dochodzą jeszcze zaginięcia.
Jaki był związek między tymi wszystkimi sprawami?
Komisarz Adam Kruger "Lis", jego partnerka podkomisarz Bielik, starszy aspirant Bereś, piękna pani prokurator Alicja Ostrowska "Ostra", patolodzy Woźny oraz Kamiński, szefowa techników Kalicka - to ekipa zajmująca się tym tematem.
Prokuratorka wraz z komisarzem Laskowskim równolegle zajmuje się też morderstwami kobiet, ofiar handlu ludźmi, oznaczonymi kluczem wiolinowym. Ma w tym swój prywatny cel. Szuka ... (to jej tajemnica)
...
"Nie po to przy śledztwie pracuje kilka osób, by wyłącznie jedna ślęczała nad sprawą." (str. 182)
...
Świetnie poprowadzona akcja thrillera. Narracja od strony prowadzących dochodzenie. Ich tok myślenia, hipotezy, działania, poszukiwania odpowiedzi i powiązań. Typowanie podejrzanych.
Z każdą stroną sytuacja się bardziej zapętlała. I gdy, miałam wrażenie, coś drgnie, następowało ... bum ... pętla się zacieśniała. Przybywało pytań. Brako...