Ciche wody

Sarah Moss
6 /10
Ocena 6 na 10 możliwych
Na podstawie 9 ocen kanapowiczów
Ciche wody
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6 /10
Ocena 6 na 10 możliwych
Na podstawie 9 ocen kanapowiczów

Opis

Nominowana do Orwell Prize, nazywana najlepszą jak dotąd powieścią Sarah Moss, trzymająca w napięciu historia, która rozgrywa się w ciągu 24 godzin.
Szkocja. Lato. Od kilku dni pada bez przerwy. Pogoda jest dziwna, nawet jak na Szkocję, a zasnute chmurami niebo nie zwiastuje szybkiej zmiany. Dwanaście osób, które wraz z rodzinami spędzają wakacje na kempingu, jest coraz bardziej znudzonych i zirytowanych bezczynnością.
Kobieta, która biegnie, jakby przed kimś uciekała, rodzeństwo spacerujące po plaży, para emerytów wspominająca dawnych sąsiadów, nastolatek samotnie wiosłujący w swoim czerwonym kajaku. Dotychczas zajęci tylko sobą zaczynają zwracać uwagę na matkę i córkę, które wyróżniają się od pozostałych. Kim są i dlaczego z ich domku co noc dobiegają dźwięki zakłócające spokój pozostałym?

Tytuł oryginalny: Summerwater
Data wydania: 2022-06-29
ISBN: 978-83-67324-26-7, 9788367324267
Wydawnictwo: Poznańskie
Kategoria: Literatura piękna
Stron: 200
dodana przez: MgorzataM

Autor

Sarah Moss Sarah Moss
Urodzona w 1975 roku w Wielkiej Brytanii (Glasgow)
Jedna z najważniejszych powieściopisarek współczesnych. Pisze wnikliwie, nie sposób jej twórczości zakwalifikować. Jej powieść Między falami – historia ojca, który mierzy się z bezsilnością – wzbudziła międzynarodowy zachwyt. W Polsce ukazała się w ...

Pozostałe książki:

Mur duchów Ciche wody Między falami Nocne czuwanie The Fell
Wszystkie książki Sarah Moss

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

"Ciche wody", Sarah Moss

8.09.2022

"Tak czy inaczej, wybiła piąta, jest już jasno, czas wstawać." "Ciche wody" Sarah Moss to powieść, której akcja rozgrywa się w bardzo krótkim czasie nie przekraczającym jednego dnia. Początkowy fragment, w którym autorka zarysowuje nam sylwetki poszczególnych osób uczestniczących w rozgrywających się wydarzeniach jest dosyć długi i może być nużąc... Recenzja książki Ciche wody

Ciche wody

25.08.2024

Ciche wody, to książka o niczym, jak dla mnie. Dosłownie. Wynudziłam się ogromnie :) Możliwe jednak, że się nie znam, bo na okładce książki jest napisane, że to najlepsza jak dotąd powieść Sarah Moss, nominowana do nagrody Orwell Prize. Szczerze? Nie wiem, co skłoniło krytyków do takowej klasyfikacji. Podobno jest jeszcze druga część, Nocne ognie,... Recenzja książki Ciche wody

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@ilona_m2
2022-07-22
6 /10
Przeczytane

Szkocja. Kemping w strugach deszczu. Zamknięci w czterech ścianach zawilgoconego drewnianego domku bohaterowie czują się niczym zakładnicy kiepskiej pogody. W powietrzu unosi się zbyt dużo wilgoci, wszędzie błoto, na ścieżce do przystani ślisko. Na kilku metrach stłoczeni w ciasnocie rodzicie i ich pociechy. Na wszystkich rozlewa się to przygnębiające uczucie niewoli, wszechogarniającej nudy. Zajęci dotychczas tylko sobą bohaterowie zaczynają dostrzegać pewną rodzinę, która swoim zachowaniem zwraca uwagę innych.
Taki klimat panuje właśnie w Cichych wodach. Po interesującym i ciekawym wstępie otrzymujemy rozdziały wypełnione przemyśleniami bohaterów - o wszystkim i o niczym. Odwracają one uwagę od głównej osi fabularnej i niestety są marnym zapychaczem. Z pewnością pominęłam kilka z tych monologów, gdyż w moim przekonaniu nie wnosiły nic nowego, nie miały żadnego wpływu na fabułę. Po czym dostajemy zakończenie rozgrywające się moim zdaniem zbyt szybko. Wiadomym jest, że autorka chciała w ten sposób mocno podkręcić tempo, sprawić, że w ten panującej powszechnie wilgoci może jednak zaiskrzyć. Nie porwała mnie ta historia. Jeśli miałabym ją porównać to w pewnym stopniu przypominała mi ze względu na tematykę prozę Dawida Vann i jego Komodo.

× 4 | link |
@toptangram
2022-07-25
Przeczytane

Sarah Moss "Ciche wody", przekład Paulina Surniak,

Zdarzyło się wam przeżyć wakacje, o których nie chcielibyście pamiętać ? Ponure, przytłaczające, których nie jest w stanie uratować ani wybrane miejsce, ani towarzystwo. Takie, podczas których leje deszcz, a ciszę odludnego miejsca wieczorami zakłócają nieznośni urlopowicze. Takie, kiedy na siłę szukacie angażującego was zajęcia. Wreszcie takie, z których chcielibyście wrócić jak najszybciej do domu i natychmiast o nich zapomnieć. Tymi wakacjami był dla mnie właśnie szkocki kemping, miejsce akcji "Cichych wód".

Jeden deszczowy dzień widziany z perspektywy kilkunastu, będących w różnym wieku osób, Sarah Moss przedstawiła w sposób niezwykle plastyczny i obrazowy jako irytujący dla wielu z nich czas. Moment, w którym znaleźli się wbrew własnej woli, wtłoczeni przez panujące okoliczności, którym nie potrafią bądź nie są w stanie się przeciwstawić. Pogłębiane jeszcze przez panującą atmosferę i uporczywy brak pogody.

Mnie ten jednodniowy wakacyjny pobyt na kampingu w towarzystwie przedstawianych przez autorkę, kolejnych bohaterów, niezwykle wymęczył. Spowodował, że miałam ochotę spakować się w połowie, jeszcze przed końcem dnia i uciec stamtąd do bezpiecznego i "mojego" miejsca. Chcąc dowiedzieć się jednak czy na tym kempingu stanie się coś, co połączy bądź podzieli bohaterów, zostałam do końca. Czy wreszcie coś się wydarzyło? Jeśli macie ochotę, sprawdźcie sami.

Nie zniechacejcie się jednak...

× 2 | link |
@zmiloscidomroku
2022-07-27
6 /10

Historia, która rozgrywa się w książce "Ciche wody" trwa 24 godziny.
Autorka zabiera nas do Szkocji. Pięknego, deszczowego miejsca. Znajdziemy się na kempingu. Dwanaście osób, każdy ma swoją historię, rodzinę i zwyczaje. Wszyscy znudzeni deszczem i bezczynnością. Oceniają się nawzajem choć nic o sobie nie wiedzą. Ktoś nowy przykuwa ich uwagę. Matka z córką odbiega od reszty. Kim są i skąd bierze się hałas z ich domku?

W tej historii wszystko jest niesamowicie monotonne. Czułam się jakbym stała obok każdego z bohaterów w ten deszczowy dzień, a każdy z nich opowiadał mi o swoich przemyśleniach i wątpliwościach. Momentami czułam znużenie ale dałam jej szanse. W tej historii nie ma żadnych dialogów, co było dla mnie dużym zdziwieniem. Ciężko było przestawić mi się na taki styl. Nie ma też zaskakujących zwrotów akcji ale autorka weszła w umysły tych ludzi, tak dokładnie, tak głęboko, że aż czułam dziwny niepokój podczas czytania tej historii. I to mnie kupiło.

Bohaterowie są bardzo sfrustrowani, znudzeni. Obserwują, atmosfera jest przez cały czas zagęszczona, no i ten deszcz. Ciągle pada, autorka w bardzo dokładny sposób wszystko opisuje. Pot na ciele, deszcz na roślinach, spływający deszcz na chodniku. Podobało mi się ta drobnostkowość na każdej stronie. Znalazłam wiele fajnych opisów. Bardzo realistycznie wszystko zostało przedstawione i to na pewno wielki plus tej powieści. Czekałam na wielki wybuch na sam koniec, ale niestety trochę dostałam wiadrem ...

| link |
@kasienkaj7
2022-09-08
7 /10
Przeczytane

Chyba miałam trochę inne oczekiwania względem tej książki...

| link |
@sun
2024-09-02
7 /10
Przeczytane Książki pożyczone od bliskiej rodziny
@Kasiaaa
2024-08-25
3 /10
Przeczytane
WI
@WioFry75
2024-06-17
7 /10
Przeczytane Posiadam Dostalam w prezencie
@KazikLec
@KazikLec
2023-06-04
5 /10
Przeczytane 2023
@lu369lu
2022-10-27
6 /10
Przeczytane
@MgorzataM
2022-07-11
7 /10
Przeczytane Y: 2022 X: Albion A: Posiadam

Cytaty z książki

O nie! Książka Ciche wody. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl