Przełom wieku XX i XXI. Na wyniszczonej Ziemi pozostały tylko niedobitki populacji ludzkiej. Żywe zwierzę jest cenne niby dzieło sztuki. Policjant Rick Deckart dostaje zadanie zlikwidowania grupy zbuntowanych androidów typu Nexux-6. Ich moduły mózgowe mają dwa tryliony składowych i są w stanie dokonać wyboru spośród dziesięciu milionów możliwości działania. Ale najważniejsze to, że roboty mają również wolę życia i przetrwania...Dicka prześladowały przez całe życie dwa pytania: "Co to jest rzeczywistość?" oraz"Co znaczy być prawdziwym człowiekiem?". W powieści "Czy androidy marzą o elektrycznych owcach" pokazał androidy, które wyglądają jak ludzie i ludzi, którzy zachowują się jak maszyny. Człowiek, wierzy Dick, musi być zdolny do miłości i zrozumienia każdej formy życia.Dorota Malinowska"Blade Runner" nakręcony na podstawie tej książki, uchodzi za najciekawsze dokonanie kina SF ostatnich kilkunastu lat. Powieść różni się od filmu, niesie więcej wątków, inaczej rozkłada akcenty między kwestią policyjną a filozoficzną. Policjant szuka robota między ludźmi. Filozof z przerażeniem znajduje go w sobie."Maciej Parowski