Opinia na temat książki Ataraksja

@biblioteczka.agi @biblioteczka.agi · 2023-11-29 12:07:50
Przeczytane
Lubię książki, które potrafią mnie zaskoczyć, tak jak w przypadku Ataraksji Tomasza Żaka. Po przeczytaniu opisu książki na Legimi zainteresowała mnie przede wszystkim wzmianka o Jastrzębiu-Zdroju, ponieważ mieszkam całkiem niedaleko. I nie żałuję.


Główny bohater, Wacław Wolf, musiał przyjechać z Poznania do Jastrzębia-Zdroju, ponieważ nieznana mu wcześniej ciotka, siostra zmarłej matki, zostawiła testament, w którym uwzględniła swojego siostrzeńca. Nic nie wzbudzało podejrzeń Wacława, do momentu pierwszego przypadku – ktoś próbował zepchnąć go z drogi. Od tej chwili tak naprawdę życia Wacława zostało wywrócone do góry nogami – nic nie rozumie z listów, które zostawiła mu ciotka, pojawiają się tylko kolejne pytania i kolejne dziwne przypadki.


Jedyną osobą, która mu pomaga rozwikłać zagadkę jest Klementyna – bardzo barwna postać, którą polubiłam. Bohaterowie w Ataraksji są wyraziści niczym sam Śląsk, jak wspomniałam, najbardziej kolorową postacią jest Klementyna – tatuatorka i blogerka, która za pomoc Wacławowi, będzie mogła opisać historię na swojej stronie.


Skłamałabym, mówiąc, że postać Joachima nie jest wyrazista, bo to jedna z lepszych kreacji, jakie spotkałam w książkach kryminalnych/sensacyjnych.


Ataraksja jest historią pełną tajemnic, sekretów, a historia (głównie ta krwawa) Śląska wylewa się z każdej strony, natomiast nie jest to przytłaczające – autor mocno przyłożył się do przedstawienia świata i miło było spotkać miejsca, które znam i w których bywałam w Jastrzębiu-Zdroju. Co prawda przez początek było mi ciężko przejść, nie umiałam do końca się wczuć, byłam równie zagubiona, co Wacław, ale nie żałuję, że brnęłam dalej w historię, bo takiego rozwiązania się nie spodziewałam. Historia podzielona jest na dwie części „Teraz” i „Kiedyś”, które się przeplatają, by na końcu zgrabnie połączyć wątki i nabrać sensu.

Ocena:
Data przeczytania: 2023-07-12
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Ataraksja
Ataraksja
Tomasz "(1987)" Żak
6.7/10

Wacław Wolf, zmęczony życiem 40-latek, jedzie do Jastrzębia-Zdroju. Ma stawić się na odczyt testamentu swojej ciotki, o której istnieniu nie miał pojęcia. W drodze do uzdrowiska dochodzi do zastanawi...

Komentarze

Pozostałe opinie

Wacław Wolf nie zdawał sobie sprawy jak bardzo wyjazd do Jastrzębia-Zdroju odmieni jego życie. Śmierć ciotki, o której istnieniu nie miał pojęcia, sejf skrywający stare listy, tajemnicza Klementyna J...

Zachęcony całkiem niezłym "usuń_to!" od razu sięgnąłem po kolejną książkę Tomasza Żaka i niby wszystko ok, bo jest tajemnica z przeszłości, są niby ciekawi bohaterowie, interesujące miejsce akcji a s...

Łatwo przywiązuję się do autorów, więc choć kibicuję ich rozwojowi, to podchodzę nieco sceptycznie do nowych propozycji, które wydają się odbiegać od tego, co pisali dotychczas. Szczególnie odczuwam ...

Jeśli kojarzycie film ,,Nic śmiesznego" to właśnie podobnie napisana jest ta książka. Mamy tu ogrom wisielczego humoru z którego jedni będą zadowoleni, inni stwierdzą, że niewiele z tego rozumieją. D...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl