,,Ascetka" to mądry tekst o duchowości człowieka, meandrach życia, smutku i nadziei oraz o tym, że warto jest zaufać Bogu. Skupiająca się na żarliwej rozmowie z Bogiem zakonnica zostaje wyrwana ze swojego rozmodlenia przez płaczące dziecko – kilkuletnią dziewczynkę. Jej pojawienie się oraz znajome imię dziecka przywołują wspomnienia i skłaniają do refleksji, a intensyfikacja wspomnień prowadzi tytułową ascetkę do omdlenia. Kobieta ma wyrzuty sumienia, że nie koncentrowała się wystarczająco na modlitwie i chce spędzić dodatkowy czas na wielbieniu Boga. Siostry, żyjące z nią w jednym zakonie, mają o niej jednak dobre zdanie oraz uważają ją za religijną i bogobojną osobę. O tym, dlaczego ascetka jest wobec siebie surowa i tak bardzo chce odciąć się od rzeczywistego świata, można przeczytać w pięknej opowieści Elizy Orzeszkowej.