„Anioł z Warszawy” Lea Kampe, wydawnictwa
znak.pl.
Jeszcze przed wojną Irena Sendlerowa pracowała w raz z koleżankami Wydziale Opieki Społecznej i Zdrowia Publicznego w Warszawie. Do ludzi jeszcze nie dociera, co może za chwilę nadejść, i w jaki sposób może to zmienić ich życie.
Po powstaniu getta Irena postanawia pomóc. Dzięki wsparciu przyjaciół dziewczyna wyprowadza za mur żydowskie dziecko.
„Anioł z Warszawy” pomimo, że jest to książka fabularna znajduje się w niej wiele faktów historycznych. Autorka starała się wiernie odzwierciedlić wówczas panującą sytuacje oraz klimat. Zostały również wplecione krótkie rozdziały pozwalające nam śledzić działania podejmowane przez stronę niemiecką. Na kartach książki bardzo dobrze poznajemy Irenę jest to kobieta silna, zdeterminowana, stworzyła w raz z przyjaciółmi siatkę dzięki, której uratowała 2,5 tysiąca żydowskich dzieci. Ale obok bohaterskich czynów, również poznajemy jej normalne życie, pracę, rozterki sercowe.
Książkę pomimo, że jest to biografia czyta się jednym tchem i nie da się jej odłożyć choć na chwilę. Autorka świetnie pokazuje, że pomimo wojny, strachu, rozgrywającej się wokół tragedii ludzie patrzą z nadzieją w przyszłość, wyglądając lepszego jutra. Nadal ważnymi wartościami jest wzajemna miłość, niesienie dobra i bezinteresowna pomoc.
Podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji, których nie da się opisa...