622 upadki Bunga, czyli demoniczna kobieta

Stanisław Ignacy "Witkacy" Witkiewicz
8.5 /10
Ocena 8.5 na 10 możliwych
Na podstawie 15 ocen kanapowiczów
622 upadki Bunga, czyli demoniczna kobieta
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.5 /10
Ocena 8.5 na 10 możliwych
Na podstawie 15 ocen kanapowiczów

Opis

Debiutancka powieść Witkacego, napisana jeszcze przed I wojną światową, a wydana dopiero w 1972 r. Jest ona groteskowym przetworzeniem na język literatury trwającego kilka lat romansu pisarza ze znaną aktorką Ireną Solską, Bunga z Akne, niedojrzałego chłopaka z dojrzałą kobietą, niedoświadczonego artysty z doświadczoną artystką, przechodzi w rodzaj walki o wtajemniczenie i spełnienie.
Data wydania: 2005
ISBN: 83-7389-904-9, 8373899049
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Seria: Złota Seria [Zielona Sowa]
Stron: 319
Mamy 3 inne wydania tej książki

Autor

Stanisław Ignacy "Witkacy" Witkiewicz Stanisław Ignacy "Witkacy" Witkiewicz
Urodzony 24 lutego 1885 roku w Polsce (Warszawa)
Stanisław Ignacy Witkiewicz (pseudonim - Witkacy) Artysta urodził się jako syn Stanisława- malarza, krytyka, artysty i prozaika, który wprowadzał go w świat sztuki oraz nauczycielki muzyki Marii z Pietrzkiewiczów. Od najmłodszych lat, które chłopiec...

Pozostałe książki:

Szewcy W małym dworku 622 upadki Bunga czyli Demoniczna kobieta Nienasycenie Pożegnanie jesieni Narkotyki Dramaty Wariat i zakonnica Matka Narkotyki. Niemyte dusze O miłości. Listy pisarzy polskich od Adama Mickiewicza do Marka Hłaski 32 Wiersze o Morskim Oku Listy do żony 1932-1935 Listy t.1 Listy. Tom 2. Wol.1 Mątwa Nikotyna, Alkohol, Kokaina, Peyotl, Morfina, Eter + Appendix + Niemyte dusze O czystej formie i inne pisma o sztuce Pisma krytyczne i publicystyczne t.11 Szewcy wistość tych rzeczy jest nie świata tego. Stanisława Ignacego Witkiewicza wiersze i rysunki. Antologia Antologia - Narkotyki Bezimienne dzieło Chrześcijaństwo i katechizm Czysta Forma w teatrze Do przyjaciół gówniarzy Dramaty I Dramaty. Tom 2 Dramaty. Tom 3 Dzieła wybrane. Tom III Gyubal Janulka Jedyne wyjście Listy do Bronisława Malinowskiego Listy do żony (1923-1927) Listy do żony 1928-1931 t.2 Listy do żony 1936-1939. Tom 4 Listy. Tom 2. Wolumin 2. Część 1 Listy. Tom 2. Wolumin 2. Część 2 Mr Price Or Tropical Madness and Metaphysics of a Two- Heade Na przełęczy Na przełęczy. Wrażenia i obrazy z Tatr Nauki ścisłe a filozofia i inne pisma filozoficzne (1933-1939) Pojęcia i twierdzenia implikowane przez pojęcie istnienia Regulamin firmy portretowej Sonata Belzebuba czyli Prawdziwe zdarzenie w Mordowarze Stanisław Ignacy Witkiewicz. Dramaty T.1 Szewcy i inne dramaty W tle Wybór dramatów Zagadnienie psychofizyczne
Wszystkie książki Stanisław Ignacy "Witkacy" Witkiewicz

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy ja dobrze widzę, że znasz książkę 622 upadki Bunga, czyli demoniczna kobieta? Koniecznie daj znać, co o niej myślisz w recenzji!
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@jatymyoni
2020-09-06
9 /10
Przeczytane L. polska Bardzo dobra książka
GO
@goreti3
2008-11-02
10 /10
ZU
@zuzatok
2012-05-24
8 /10
@mariuszbernard.polok
@mariuszbernard.polok
2019-11-04
8 /10
Przeczytane
WO
@wOparachAbsurdu
2014-07-11
8 /10
Przeczytane
WO
@Woods
2012-03-05
5 /10
Przeczytane
MA
@mayfair
2011-09-14
8 /10
Przeczytane
PL
@pleasure_fight
2011-05-04
8 /10
Przeczytane
@SYSTEM
@SYSTEM
2008-08-17
10 /10
Chcę przeczytać
AZ
@azoth
2008-05-13
10 /10
Przeczytane
MI
@milola
2008-04-18
10 /10
Przeczytane
@frodo
2009-01-17
8 /10
Przeczytane
EL
@Elzemer
2007-10-20
8 /10
Przeczytane Umysł wyzwolony
@pudel
@pudel
2007-08-28
8 /10
Przeczytane
@deadbishop
@deadbishop
2010-03-26
10 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Chwilami myślę, że śnię. I co dzień rano otwieram tę samą księgę i czytam te same słowa, by pogłębić moją wiedzę istotną. I z niej to czerpię pożywienie codzienne dla ducha, a samotny jestem jak pająk w swej sieci. Takim będę do śmierci.
Daj mi poznać znowu tę piekielną rozkosz. Całe życie jest tylko w tej chwili. Ty nie wiesz, co ja mam dokonać teraz. Potworne głębie. Bądź taką jak dawniej – błagał wijąc się z męczącego pożądania na myśl o zabójczej rozkoszy całowania szatańskiego jej ciała. Ines jednak była nieubłagana. Ścisnęła jeszcze bardziej nogi i rzekła zimno syczącym głosem: – Dostaniesz wszystko po ślubie.
Gdzie w was jest to, co tworzy życie, jak można chcieć to życie tworzyć z wami. Jesteście trupami zamkniętymi w dialektycznych formułach i każda niespodzianka losu rodzi się dla was okuta w kajdany. Wasze słowa, nawet wasze czyny, pożal się Boże, nawet zbrodnie są dialektyką pustki, którą zapełnia narkotyk. Bo dla was nawet sumienie stało się narkotykiem, sumienie, które żadnej nawet zbrodni nie potrafi strawić, zepsute sumienie istot słabych, które szukają usprawiedliwienia złego w zemście z zaświatów, sprowadzonych już do rynsztoka. Bo nawet tamten świat żaden dla was już nie istnieje. Nie macie Boga, a chcecie uwierzyć w Szatana, aby was bawił w godzinę śmiertelnej nudy. Jesteście odważni, bo nie znacie głębi strachu, a lęk, który tworzył potworne mity i okrutne religie, jest dla was tym samym co opium albo haszysz. Wolę najgorszych tchórzów niż taką odwagę samobójców oczekujących szczęśliwego przypadku.
Głębia ziewa na powierzchni, a powierzchnia okazuje się dnem głębi.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl