Ale to "mokra" kocia karma ?? Pytam, bo też mam takiego lokatora na swoim podwórku chociaż ciężko go sfocić, bo wychodzi dopiero jak już się ściemnia :(
Mokra, mokra, bo przy okazji trochę nawodni. Najlepiej z kurczakiem lub wołowiną lub z dodatkiem np. marchwi. Sucha jest niewskazana. A do picia tylko czysta woda. Potwierdziła to też dr Sumińska, bo (o dziwo!) taka sława odpisała na maila ;)