Avatar @historie_budzace_namietno

historie_budzace_namietnosc

@historie_budzace_namietno
6 obserwujących. 9 obserwowanych.
Kanapowicz od 4 lat. Ostatnio tutaj około 18 godzin temu.
historie_budzace_namietnosc
Napisz wiadomość
Obserwuj
6 obserwujących.
9 obserwowanych.
Kanapowicz od 4 lat. Ostatnio tutaj około 18 godzin temu.

Cytaty

Zaczęło się jak przeloty romans, a stało się dla mnie całym światem. Teraz to przepadło. Każdy pocałunek. Każdy dotyk. Każde pieprzone wspomnienie… wszystko zostało z jej pamięci wymazane.
Przymknąłem powieki, wziąłem głęboki oddech i w myślach wpisywałem na listę rzeczy do zrobienia na już wizytę u psychologa. Albo od razu u psychiatry, bo coś czułem, że po tych trzystu sześćdziesięciu pięciu dniach będę potrzebował konkretnego leczenia.
Ledwo opanowałem odruch sprawdzenia, czy ktoś za mną nie stoi. Przecież nie mogła uśmiechać się do mnie w ten sposób. No, chyba że coś za tym się kryło. Trudno było rozgryźć Laurę - ta dziewczyna kroczyła własnymi ścieżkami. Zupełnie jak kot.
On się tym karmi. Czuję, jak niszczy mnie kawałek po kawałeczku, odbierając każdy kolejny oddech.
Miłość powinna być nieskazitelna, czysta, pełna niewyczerpalnej nadziei oraz wiary. To uczucie powinno uskrzydlać, a nie przybijać do ziemi. Powinno największego grzesznika wznieść wyżej, aby widział światełko, dzięki któremu będzie chciał żyć.
Przyjdzie i na ciebie czas. Dzika i nieoczekiwana nic w przewidywalnym, nudnym życiu, podczas której, mój słodki chłopcze, zawrzesz pakt z nieznajomą osobą, a ten pakt będzie miał dla ciebie wielkie konsekwencje.
Z zemstą jest tak, że ludzie czują się do niej uprawnieni. Poczucie krzywdy to zaproszenie do odwetu, ale cykl nigdy się nie kończy.
Związek to nie tylko miłość. To również zaufanie, poczucie bezpieczeństwa. Namiętność też nie jest bez znaczenia. Jeśli zabraknie jednego z filarów, nawet miłość może nie wystarczyć, by coś naprawić.
Samotność potrafi być wredną suką, ale miłość to jej jeszcze wredniejsza bliźniaczka.
Nie umiem udawać, że rozbite szkło da się posklejać i że przyjmie ono taką samą formę jak przedtem.
Ocaliłaś mnie, kochanie, Sprawiłaś, że nauczyłem się chodzić tak, by nie upaść. Patrzeć na świat w ciepłych kolorach i dostrzegać barwy, których wcześniej nie widziałam. Jesteś moim drogowskazem, a jutro zostaniesz moją żoną.

Pragnienie, niczym wąż szepcząc do jego ucha i podsycający grzeszne myśli, uświadomił mu to, przed czym tak bardzo się wzbraniał.
Nawet diabeł nie może wszystkiego zniszczyć, bo sam przestałby istnieć, jak wszystko. Nawet najgorsze istoty nie pragną zniszczenia wszystkiego. One chcą tylko wyzyskiwać wszystko dla własnej korzyści.
Kocham? Kochałam w życiu tylko jednego mężczyznę. Teraz każdą emocję doszczętnie niszczyłam. Mój mrok, moje żelazne zasady mogła obejść tylko jedna osoba, która była moim światłem.
Strzeż się miłości. Miłość zabija, miłość oznacza bezbronność, rozpieprza cię kawałek po kawałku. To ekstremalny syf. Tylko raz skoczyłam na główkę z klifu i okazało się, że woda wsiąkła w ziemię, a mój umysł i serce rozsypały się w drobny mak
Myślałem, że zamknąłem ją w szufladzie wspomnień, posegregowałem wszystko i odpowiednio ułożyłem, ale właśnie w tej chwili May Accardo postanowiła wyjść i pokazać mi, jak bardzo się myliłem.
Mówi się, że statek nie zatonie od wody, która go otacza, tylko od tej, która wedrze się do środka
Dla sprawcy akt przemocy trwa kilka sekund, dla ofiary ciągnie się do końca jej życia. Ta książka to głos kobiet, które nigdy go nie mogły mieć
Roześmiałem się w duchu. Nigdy nie mogłem nadziwić się temu, jak ogromną władzę ma pieniądz. Ludzie są gotowi zaprzedać diabłu swój honor, dumę, a nawet własną duszę i to wszystko za kilka srebrników.
Wiedziała, że musi wziąć się w garść, skoncentrować na tym, po co tu przyjechała i ujarzmić wszelkie grzeszne myśli.
Od dnia, w którym mnie spotkał, należałam do niego i będę już jego na zawsze. A on jest tylko mój.
Chcę ciebie i uwierz, że nigdy nie pozwolę ci odejść. Cała należysz do mnie i już niedługo znajdziesz się w moim łóżku
Nie zamierzam skończyć jako marionetka w męskich łapach. Moje życie nigdy nie było normalne, zawsze ktoś decydował za mnie
On miał to cholerne „coś”. To „coś” w połączeniu ze świadomością, jak działa na kobiety, było jak mieszanka wybuchowa.