Co mnie dzisiaj... rozbawiło

Dziewczyny na przykład nie kumają podziału garderoby na ciuchy: czyste, jeszcze czyste, lekko brudne i brudne, a przecież to takie proste.

@Mackowy Tak, a najlepiej czystość sprawdza się na skarpetach - stawiasz skarpetkę na podłodze, jak się kładzie to jeszcze można założyć, jak stoi sztywno jak łyżwa, to raczej wrzuć już do pralki ;P

Ja mam dwie kategorie: śmierdzi, nie śmierdzi. Jak nie śmierdzi, można jeszcze założyć. The end.

Nadaje się na sufit w sypialni.

Chyba, jak ktoś robi okłady z butelki, ale lepiej wypić.

Różnie to można interpretować, nawet politycznie. ;-)

Chciałem dodać polskie napisy, ale autor filmiku zablokował tę opcję...

To se pogadali :-)

Kochane gadułki.

Tak. Jest nas mało, ale talentu wystarczyłoby żeby obdzielić cały ten duży (niektórzy mówią, że najwkszy) portal o książkach :) Same Stachury, Wojaczki i Baczyńskie (te od wódki też).
Edit: ten od wódki to Baczewski oczywiście🤦

@Fredkowski nie bądź taki skromny... Uważam, że zgarniecie trzy pierwsze nagrody - dawno nie czytałam tak romantycznych wyznań. 😂

Dokładnie @Fredkowski, nie bądź taki skromny :)

no! jak to zobaczyłam to nie mogłam się powstrzymać i swe talenty uruchomiłam. Ale konkurencja OGROMNA!!!! mnie się @Johnson Twoje podobało - krótko i na temat. @Fredkowski też nieźle. działa na wyobraźnię ;)

Od razu w takim razie dziękuję szanownemu jury za uznanie i z góry proszę moją nagrodę wysłać Aleksiunce :)

Jeszcze Johnson się otworzył przed milionami czytelników, ale się wstydzi i nie odzywa teraz😉

O dziękuję uniżenie, ale myślałam @Fredkowski, że sam przeczytasz i podzielisz się ze mną wrażeniami przy drinku 🍸.

Właśnie @Fredkowski, może któraś z tych książek dzieje się w północnej Afryce, może nawet w Egipcie?

w sumie racja @Aleksiunka - dawno na tym dancingu nikt nie serwował mocnych trunków ;)

@aleksiunka - nie wiem, czy przeżyłbym czytanie takiej książki.
@Mackowy:




Szkoda, że nie można komentować, jestem pod wrażeniem. Jak trzeba by było głosować, to miałabym problem między @Johnson,@Fredkowski,@Chassefierre, a@Mackowy.

@ Fredkowski, a o moje życie się nie martwisz?

Ej, bo jeszcze ktoś rzeczywiście pomyśli, że mi się ta nagroda należy. Pliz.

@Fredkowski czy to jest Jeff Goldblum ?

@aleksiunka - ty jesteś twarda. Twój balkon jest wystawiony na podwyższone promieniowanie słoneczne. Dasz radę ;)

Tak, to Jeff.

No tak. A mojej poezji miłosnej to już nikt nie zauważa! Jedynie Mackowy pochwalił.






<jury w dniu wyborów zwycięzcy>
<2021, koloryzowane>

PS. @LetMeRead ja popaczałam i mówię, że zacne! :)

Wiedziałem, żeby się nie odzywać...




@ Letmeread ty poszłaś właściwą drogą, przez żołądek do serca 😊

Dokładnie.

Nie jestem przekupny, ale za flachę odstąpię od rywalizacji. Tudzież buziaka (do flachy).

@LetMeRead twoja poezja jest realistyczna i bardzo prawdziwa.

@Johnson, coś mi mówi, że szczególnie za buziaka.
@ Chassefierre, dołączyłaś do czołówki!

@aleksiunka możliwe.

@Fredkowski, zostaw ten telefon. Chodź się przytul...

@aleksiunka Ojej, nie wiem jakim cudem, ale jest mi miło z tego powodu. :D

@jatymyoni znaczy, życiowa. :D

@ LetMeRead ale życiowa przez "samo żet" :D

Co za emocje! Żeby jeszcze podgrzać atmosferę, proponuję zerknąć na mebel z kolekcji carycy Katarzyny. Pomysł na walentynkowy prezent.




To były czasy...

No nie, a ja już prezent dostałam...

Jestem ciekaw, jak wyglądał stół tego kompletu

Może w Ikei mają, do składania 🤔

Czy te rzeźby to to o czym ja myślę, czy muszę iść do okulisty bo wzrok mi podpowiada... takie różne rzeczy?

Albo do rozkładania. Nóg. ;-)

@Tanashiri - tak, dobrze widzisz. :)

Ło, na oparciach to już nie wiem co jest, ale pokaże chłopu, wytłumaczy może czy coś.

Zajęcia praktyczne se zróbta. :D

@LetMeRead, myślę, że moglibyśmy mieć problem z zajęciami na krześle w obecnym stanie naszego ciała 😂

Wierzę, bo niby czemu miałoby wyglądać inaczej. :D

Moja córka na zdalnym, kiedy musi włączyć kamerkę po prostu na piżamę zakłada bluzę...o reszcie nie warto wspominać...bo to pokój nastolatki...

o nie, ktoś mi zrobił zdjęcie ;-) i usłyszał moje myśli...

Jeżeli coś masz zrobić dzisiaj, zrób pojutrze. Będziesz mieć dwa dni wolnego.

Szczególnie, jeśli chodzi o sprzątanie. :D

Biedny kotek, nie ma dla niego spokojnego miejsca.

Pank not ded, czy jakoś tak.

Się zjeżył, mikrus 😀



Słodkie, choć kolczaste! *_*

Diastema?

Nope. Jeżorki często tak mają, bo to tak naprawde wampiry, które wysysają krew wprost z ludzkiego serca :)




Pan wie, że czeka pokaźna nagroda?

i mnie się to widzi!

Ja mam chrust, pączków już nie było, a nie byłam tak zdesperowana żeby szukać w innych sklepach.

No mówiłam, że lubię. Przywykłam na diecie. :D

To chyba ja...

A powinnaś! Przypominam Ci o Twojej deklaracji. ;-)

A dej mnie spokój, ja i bez tego pączka się w deklaracji wyrobie, a każdy dodatkowy cukiereczek i ciasteczko to będzie mój gwóźdź do bycia pączkiem 🥺

Wiedziałam AlFredO, że mnie nie lubisz.

Bardzo :)




Dobrze, że chociaż szczerość przez Ciebie przemawia, AlFredO, chyba jesteś po szklaneczce czegoś mocniejszego 🙂

Jadł pączki z alkoholem.

Nope, ale to dobry pomysł Tash :)

LMR, on sobie te pączki moczy w alkoholu, jak znam naszego Fredkosia 😏

To pewne!

Nie zapominajcie o posypce z czosnku. Bez tego ani rusz ;)

Dobrze, że dochodzi 20, dzień się powoli kończy i jutro już nie będzie Tłustego Czwartku, a jak to będzie zwykły dzień to już tak jakoś łatwiej będzie przejść przez stoisko z pączkami 🤤

Tak se tłumacz...

Fredkoś, weź się za prasowanie, zatrudnię Cię. Zapłacę Ci czosnkiem.

Oj tam będziesz prasować. Pochodzisz pół dnia i samo się wyprasuje.

Znaczy się wymiękasz, zapamiętam to Fryderyku!!!

Bo on nie umie prasować.

Szczerze? Ostatni raz prasowałem coś przed pandemią, jak szedłem na pogrzeb wujka. A wcześniej to nie pamiętam. I wiecie co? Jest mi z tym dobrze 😎

Ja też nie zjadłam, jak dotarłam do sklepu już nie pączków.

Alkohol też tuczy. ;-)

Ale przestaniesz bać się przytyć