Co mnie dzisiaj... rozbawiło

Przepiękne zdjęcie, daj do widoczków na grupę. Szał jest.

@aleksiunka: Przecudne! :D

Nie mogę się nim chwalić, bo nie moje, ale zgadzam się z Wami - jest świetne.

Do takiej Babci lepiej się nie zbliżać.

I "weź się goń". ;-)

i najlepsze: weź no

Coś mi się zdaje, że do tej listy jeszcze sporo można by dopisać. :)

Weź nie mów nawet :D

Ale weź nie mów do mnie teraz czy weź nie mów do mnie w ogóle? :D

To będzie tak samo jak w przypadku "weź te zimne giry". Ogrzeją się, będzie "weź daj mi te stópki"

Weź mnie nie uruchamiaj. :D

O, tego jeszcze nie słyszałem :D

Halinka Kiepska tak czasem mawiała do Ferdynanda. ;-)

Zgadza się: butelek sztuk dwie i dla człowieka sztuk "n". Sztuka dla skucia się.

Chyba taka praca zwalnia😌

Tak jest: zwalnia od egzaminu pisemnego - wystarcza ustny. ;)

Myślę, że zasługuje na ocenę celującą.

OK, też będę takim staruszkiem. I już mnie śmiech pusty bierze, gdy wyobrażę sobie taki rysunek za 30 lat: Justin Bieber, Adele, Miley Cyrus, Zenek...? Ja p...!

B.B. King!

A jeszcze logo Stonesów widać na pierwszym planie...

Gdzie B.B.King? Ja widzę tylko lokowanie produktu - drzwi włoskiej firmy ASILO... A ten przy drzwiach (oknie?) to Clapton czy sanitariusz?

Wygląda jak Paul McCartney :D

To przecież pani przedszkolanka :)

Jeszcze nie. Nie masz pojęcia, jakie to płochliwe stworzenia. Żeby im zrobić zdjęcie, potrzeba wiele godzin czatowania w zaroślach...

Ja mam coś takiego:




🤣🤣🤣Airain, już Cię widzę w tych krzakach 😂

Czarna dziura :D

A już myślałam, że to mój. Ale mój  smacznie śpi pod narzutą, bo tam najlepiej się schować.

...wazon na mnie patrzy. o.O

Jak mówi mędrzec, gdy spoglądasz w ciemność, ona patrzy na ciebie. ;P

No i popatrz, czego to można się o własnym chłopie dowiedzieć po latach! :D

No, mój ślubny to też ryzykant ...

Samo życie! Nie ma się co śmiać, to trzeba płakać. "Dzień świra" się przypomina :(

Niektórzy codziennie mają "dzień świra" 😉 + zdalne nauczanie.
Póki można trzeba się śmiać. Płacz zostawmy sobie na prawdziwy armagedon. 😊

@MAD_ABOUT_YOU - też sobie zaznaczasz co sobie kiedyś kupisz? ;)

Nie śmiechujcie, ja zaznaczam 😂

@stay_calm a i owszem, zaznaczam, zakreślam, rogi w książeczkach zaginam... ale jak przyjdzie pojechać do sklepu i zrobić zakupy to i tak nie pamietam o tym, co zaznaczyłam, albo książeczka straci już swoją ważność, bo minie tydzień promocji.

Albo robi człowiek listę zakupów, która zawsze w domu zostaje...

Ja przeglądam tylko niektóre, ale nie zaznaczam, chociaż czasami wybieram się do sklepu pod wpływem reklamy.

Jeszcze jest o polityku

Jest jeszcze o tym, jak mu się siku chciało w przedszkolu jego córek, bliźniaczek. Uśmiałam się jak nigdy 😂

Nie widziałam, a jaki ma tytuł?

To prawda, zwłaszcza, że kto rano wstaje - ten wychodzi z psem. ;-)

I dlatego mam kota a nie psa :)

Biedny kotek

Dlaczego biedny? Ona mu krzywdy nie robi.

Kotka dużo energiczniej masuje, i potrafi łapą unieruchomić, jeśli maluch za dużo się wierci.
Masuje brzuszek, pobudza do siusiania myjąc pod ogonkiem :)
Takie głaskanie jak na filmie to sama przyjemność.

On w ogóle nie czai co się dzieje 😊

Ten sam typ charakteru :)

Melancholik na smutki
Komik na wesoło
Policjant pije karniaka

No. I się wyjaśniło dlaczego nigdy nie przepadałam za winem 😀

Dlatego pijąc wini, które lubię, nie piję alkoholu. Moja córka kiedyś w Bawarii odwiedziła lekarza i dostała antybiotyk. Zapytała o picie alkoholu i dowiedziała się, że piwo to nie alkohol.

Zgadza się: w całych Niemczech piwo to nie alkohol, ale "podstawowy produkt spożywczy" (Grundnahrungsmittel). Faktem jednak jest, że nie ma tam piw typu Wojak czy inne, gdzie zawartość alkoholu przekracza 7 procent...

Narobiła bym w majty :D

Tak, niektórzy mają wyobraźnię 😁

86 kg?

Widziała takiego psa, wyglądał jak mały cielak.

No co, dobrze go karmili w schronisku, dodatkowo zjadł kilku wolontariuszy.

Ale że 86 kg???????