@Fredkowski, jak miałem zostać "krzesnym" to pytał się mnie ksiądz czy mam papier od proboszcza swojej parafii. A ja nie wiem jak wygląda proboszcz mojej parafii, więc mówię nie mam. Pyta się czy u spowiedzi byłem bo muszę jako chrzestny. Mówię, że tak, choć konfesjonał to raczej na filmach tylko oglądam. No i jakoś poszło. Na jego szczęście nie zapytał o hajsy ;-)
A, i książki nie czytam, coś mam znowu blokadę czytelniczą. Może pogoda jakoś nie nastraja :/