Agnieszka

Czy ktoś jest tu w Klubie Recenzenta Zielonej Sowy? Czekam już dwa tygodnie na akceptację recenzji na tej stronie i nie wiem co zrobić. Pisałam do osoby, z którą wcześniej się kontatkowałam i nic.

Jedyna książka autora, którą czytałam z taką przyjemnością :) aktorzy pasują mi do swoich ról, jednak film kiepsko mi się oglądało.

mam

masz ulubioną zakładkę?

http://ksiazka-od-kuchni.blogspot.com/p/konkurs_27.html
konkurs urodzinowy!

Ja z tym portalem nie, ale z jednym wydawnictwem owszem. Nie lubię takich spraw.

Ja nie pamiętam, na który adres pisałam, ale wiem, że mnie przekierowali do innego działu. Więc radzę walić do marketingu, a potem czekać, co odpowiedzą :)

O Boże Boże. Wydawnictwo X, które dziś do mnie napisało, ma w regulaminie dla blogerów odniesienie, że nie życzy sobie, by wstawiać formułkę na końcu recenzji. To dopiero zamieszanie!

Dzięki!

Ok, to zmieniając temat - czy wstawiacie linki do recenzji na FB wydawnictwa? Ostatnio zostałam o to poproszona przez jedno z wydawnictw, które w ten sposób będzie odbierać moje linki, a nie przez maila i w sumie była to dla mnie duża nowość i zaskoczenie.

Nie no dla mnie to trochę dziwne, bo jak zaczynam współpracę, to jestem dumna z tego, że ktoś wyżej mi zaufał, dlatego lubię wstawić to logo. Mnie to nic nie kosztuje, a czuję się lepiej, że mogłam ich jakoś zareklamować. Bo czy nie o to naprawdę chodzi? My czytamy, a oni dzięki temu mają reklamę, każdy korzysta.

Poza tym temat jest trochę bez sensu - w wydawnictwach mają też swój rozum, skoro dają książkę też czegoś oczekują. A nie dają jej komuś, kto ma blog tydzień, czy dwa. Jeśli ktoś zapracuje to może dzięki swojej wytrwałości coś dostać. I nie bardzo rozumiem dyskusję, każdy robi, co chce. Jeśli zaczniesz współpracę @Darcia i nie będziesz wklejać bannerów, nikt nie będzie od Ciebie tego oczekiwać (z ...

Mnie poproszono kilka razy o wstawienie loga na stronę główną bloga. By uniknąć takich wklejek zrobiłam zakładkę. Jeśli komuś się nie podoba to niech tam nie zagląda, proste.

"List w butelce". Przewidywalne do bólu.

A ja na miejscu młodych recenzentów nie myślałabym, do kogo napisać, tylko poczekała ze trzy miesiące. W tym czasie czytałabym wszystko, co mam. Być może wydawnictwo samo się odezwie - tak było u mnie. I proponuję zacząć od Studia Astropsychologii albo Illuminatio. I nie można kręcić nosem, że to ezoteryka. Jeśli chcecie zacząć, to warto od nich.

Ja dokładnie tak samo.

Gdyby ktoś początkujacy potrzebował rad, a wstydzi sie tu pytać chętnie pomogę swoim skromnym doświadczeniem na privie.

żart

Czy na ktoś maila do wyd. Amber i Bukowy Las?

Ja nie miałam szczęścia.

http://ksiazka-od-kuchni.blogspot.com/p/blog-page_28.html zapraszam

Nowy konkurs: http://ksiazka-od-kuchni.blogspot.com/p/konkurs_8.html

Jeszcze jest trochę czasu: http://ksiazka-od-kuchni.blogspot.com/p/konkurs_21.html

http://ksiazka-od-kuchni.blogspot.com/p/konkurs_21.html
Zapraszam

Genialne!