Avatar @dona35

Edyta

@dona35
8 obserwujących.
Kanapowicz od 14 lat.
Napisz wiadomość
Obserwuj
8 obserwujących.
Kanapowicz od 14 lat.

Cytaty

Jedzenie jednak, oprócz oglądania telewizji i śpiewu (uwielbiała chóry i opery) należało do jej największych przyjemności. Życie jest zbyt krótkie, żeby z nich rezygnować.
Heacox zlekceważył dwa podstawowe prawa bezpieczeństwa i przeżycia: Nie dotykaj, jeśli nie musisz oraz Nie dotykaj, jeśli nie sprawdziłeś. A tutaj, w Świątyni Zmarłych, prawdopodobnie obowiązuje jeszcze jedno prawo, może najważniejsze: Nie dotykaj, dopóki nie zrozumiesz.
Dlaczego – myślał – życie wieczne ma tak straszliwą cenę? Jeśli życie wieczne istnieje, dlaczego można je osiągnąć tylko przez śmierć, ból, cierpienie? Kim jest Bóg, jeśli daje nam cały świat, wszystko, co na nim jest i zdolność do pokochania tego, a potem to wszystko odbiera?
Co innego jest dobre, a co inne przyjemne. Dobrze jest, jak ktoś trzyma się tego, co dobre; ten, który wybiera przyjemne, źle skończy.
Wygląda na to, że sporo muszę się jeszcze nauczyć o dziewczynach, jeśli rozumiesz, co mam na myśli. Nie wiedziałem, że potrafią być takie silne. i takie słabe.
Ogień jest jak zły pies: jeśli mu pozwolisz, rozerwie ci gardło. Jeśli mu się na to pozwoli, zniszczy wszystko, i dlatego trzeba go mocno trzymać na smyczy, by spalił tylko to, co ma spalić. Podobnie należy postępować ze złem. Jeśli nie zdołasz utrzymać go na smyczy, zarazi wszystko, co spotka na swojej drodze.
Musisz jednak zrozumieć, że umysł potrafi nie tylko leczyć ciało, lecz także sprawić, by rozwinęła się w nim choroba. Dobro potrafi leczyć, a zło jest czymś w rodzaju infekcji.
Masz wszelkie prawo się bać – powiedziała cicho panna Paleforth. – Tylko głupiec może twierdzić, że zło mu niestraszne. Ale każdy z nas prędzej czy później musi stanąć twarzą w twarz ze swoim strachem, inaczej ten strach powróci i zatruje mu całe życie.
Istnieje cały świat, w który nie chcemy wierzyć, ponieważ nie widzimy w nim logicznego sensu. Tylko czy w ogóle jest na świecie coś, co ma logiczny sens?
Czasy i ludzie się zmieniają, i ludzkie ambicje też.
Chwila milczenia oszczędza lat kłopotów.
Przeznaczenie to coś przerażającego, co czeka na Ciebie za rogiem, kiedy się tego zupełnie nie spodziewasz.
Szczęście musi się skończyć prędzej czy później, w przeciwnym razie wcale nie jest szczęściem.
Pozwoli pan, że coś mu powiem: większość ludzi przechodzi przez życie, nie zdając sobie sprawy nawet z piątej części tego, do czego są zdolni. Mają małe myśli, robią małe rzeczy i mieszkają w małych domach. Są mali, panie van Buren, mimo że mogliby być wielcy.
Tej nocy śnił, że jest najmniejszym morskim żyjątkiem, skulonym w najmniejszej z muszelek na rozległe plaży, oświetlonej blaskiem księżyca. Czuł pod sobą dotyk piasku, a w ustach smak soli. Słyszał odgłosy wolnych, nieustających konwulsji oceanu, przemieniających skały w głazy, głazy w kamyki, kamyki w pył, dzień za dniem, rok po roku, nawet kiedy nie było nikogo, kto mógłby być tego świadkiem. Odczuwał ogromne przerażenie istoty małej i bezbronnej.
Wiesz, czasami bardzo uważnie patrzę w oczy rodzicom i szukam w nich jakiejś głębi. Mój ojciec pyta w takich chwilach: „Do diabła, na co się tak gapisz?”, a ja odpowiadam: „Próbuję zajrzeć do twojej duszy”. Uważa mnie porąbaną, ale przecież jest taki wiersz Lawrence’a Ferlinghettiego, w którym pewna kobieta mówi: „Czuję, że jest we mnie anioł… którego bezustannie szokuję”. Uwielbiam ten wiersz. Ale kiedy patrzę na moich rodziców, odnoszę wrażenie, że są jedynie tym, co widzę. Nie ma w nich anioła. Nie ma także diabła. Są wydrążeni, zupełni puści w środku. Zastanawiam się, czy zawsze byli tacy czy ich prawdziwe „ja” któregoś dnia postanowiły ich opuścić, tak jak ty uciekłeś od siebie samego i podążyłeś na północ.
W mojej dzielnicy nie było wiele okazji, by właściwe słowa używać w odpowiednim kontekście. Zacząłem się ich uczyć, jednak większość zatrzymywałem dla siebie, ponieważ ludzie, wobec których mógłbym ich używać, byli zbyt tępi, by je zrozumieć, albo w ogóle nie chcieli mnie słuchać.
Twój ojciec nauczył mnie jednej ważnej rzeczy: jeśli kiedykolwiek postąpisz wobec kogoś źle, ten ktoś być może o tym zapomni, ty natomiast nie zapomnisz o tym nigdy.
Oni nie mają żadnych uczuć. Powiedziałam ci już, oboje są w środku puści. Pieprzniczki, tyle że bez pieprzu. Możesz nimi potrząsać, ile tylko chcesz, ale nigdy nic z nich nie wydobędziesz.
Nigdy nie powiedziałaby nieprawdy. Miała jednak rzadki talent mówienia w taki sposób, że człowiek potem musiał długo zgadywać, o co naprawdę jej chodziło.
Nigdy nie kopiuj niczego z kobiecych czasopism, moja droga, a już szczególnie fryzur i pozycji seksualnych. Ludziom, którzy publikują te czasopisma, chodzi tylko o to, żebyś po lekturze źle się czuła, niemodna i brzydka. Taką mają pracę. Pomyśl, czy kiedykolwiek kupiłabyś czasopismo dla kobiet, gdybyś czuła się doskonale i była przekonana, że nie potrzebujesz zawartych w nim rad? Oczywiście, że nie.
Milczenie, oto jest odpowiedź, pomyślał. Nigdy nie należy dawać głupkowi okazji do odpyskowania.
Milczenie zawsze daje przewagę, wierzył Howard, szczególnie w kontaktach z ludźmi o ograniczonej inteligencji. Twoje milczenie wywołuje u nich wrażenie, że wiesz o świecie o wiele więcej niż oni sami. Brak reakcji usuwa im grunt spod nóg o wiele skuteczniej niż wszelkie słowa. Poza tym, w przeciwieństwie do słów, treści ciszy nigdy nie można przekręcić.
Ludzie bez trudu potrafią ukrywać nienawiść albo pogardę. Ale chociaż nie wiadomo jak by się starali, nigdy nie będą w stanie ukryć miłości.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl