Cytaty Andrzej Sapkowski

Dodaj cytat
Ludzie (...) lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni (...) Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć.
Ponad paprocie, niczym grzbiet narwala z fal morskich, wyłaniał się niekiedy zad baby, zbierającej na czworakach jagody czy inne runo leśne.
Wiadomym jest mi, że masz lat blisko czterdzieści, wyglądasz na blisko trzydzieści, wyobrażasz sobie, że masz nieco ponad dwadzieścia, a postępujesz tak jakbyś miał niecałe dziesięć.
Nigdy nie ma się drugiej okazji, żeby zrobić pierwsze wrażenie.
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich.
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich.
Pan Bóg, jak wiadomo, tworzył świat przez bodajże tydzień, a potem spojrzał na swoje dzieło i powiedział: „Ooo kurwa!”. A później dodał: „A, mam jeszcze chwilę, teraz zrobię coś naprawdę ładnego. Coś mnie godnego, coś zaprawdę w boskim wymiarze. Coś takiego, co jest autentyczną kwintesencją piękna i nie ma wad”. I zrobił kota.
Oczy Golana, wydawało się, za chwilę wyjdą z orbit i pójdą sobie pospacerować po okolicy.
Straszny z ciebie skurwysyn - powtórzył król, poważniejąc. - Ale porządny i przyzwoity skurwysyn. A to rzadkość w tych parszywych czasach.
Tak, tak - rzekł na koniec Yarpen Zigrin, wyszczerzywszy zęby. - Jak mówi stara piosenka: chłop, co w ręku łamie sztaby, nie oprze się woli baby. Kilka świetnych przykładów słuszności tego porzekadła zebrało się dziś za jednym stołem. Zoltan Chivay, żeby daleko nie szukać. Opowiadając, co tam u niego nowego, zapomniał dodać, że się żeni. Wkrótce, bo we wrześniu. Szczęśliwa wybranka nazywa się Eudora Brekekeks. - Breckenriggs! - skorygował dobitnie Zoltan, marszcząc brew. - Zaczynam mieć dość poprawiania ci wymowy, Zigrin. Bacz, albowiem ja, gdy mam czegoś dość, potrafię przypieprzyć! - Gdzie ślub? I kiedy dokładnie? - pojednawczo wpadł w słowo Jaskier. - Pytam, bo może zajrzymy. Jeśli zaprosisz, rozumie się. - Nie ustalono jeszcze co, gdzie, jak i czy w ogóle - bąknął Zoltan, najwyraźniej skonfundowany. - Yarpen uprzedza fakty. Niby jesteśmy z Eudorą po słowie, ale czy to można wiedzieć, co będzie? W takich, kurwa, czasach?
Nie malkonteńć, Geralt. I przestań się burmuszyć, bo na widok twojej gęby przydrożne grzyby same się marynują.
Rycerz bez blizny to kutas, nie rycerz!
Możemy nosić chińskie ciuchy, jeździć czeskimi autami, patrzeć w japońskie telewizory, gotować w niemieckich garnkach hiszpańskie pomidory i norweskie łososie. Co do kultury, to jednak wypadałoby mieć własną.
Na pohybel sk******nom!
Zemsta jest rozrywką umysłów miernych, słabych, małostkowych. Ale jednak jest rozrywką.
Zostaliśmy więc bez pociechy duchowej? – Jest wódka.
A są rzeczy, których nie sposób zdobyć nawet magią. I są dary, których nie wolno przyjąć jeśli nie jest się w stanie odwzajemnić ich. czymś równie cennym. W przeciwnym razie taki dar przecieknie przez palce, stopi się niby okruch lodu, zaciśnięty w dłoni. Zostanie tylko żal, poczucie straty i krzywdy.
Nigdy nie ma się drugiej okazji, żeby zrobić pierwsze wrażenie.
Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć.
Zza krętactw wyziera jednak prawda, wyziera jak mówią klasycy, niczym dupa z pokrzywy.
Oczekiwaliśmy światła, a oto ciemność; jasnych promieni, a kroczymy w mrokach. Jak niewidomi macamy ścianę i jakby bez oczu idziemy po omacku. Potykamy się w samo południe jak w nocy, w pełni sił jesteśmy jakby umarli.
Po studiach humanistycznych można zostać tylko nauczycielem albo urzędowym gryzipiórkiem, czyli kimś, kogo skrót rozszyfrowuje się jako Dobry Urzędnik Państwowej Administracji.
Prawda jest córą czasu poczętą w przypadkowym i krótkotrwałym romansie ze zbiegiem okoliczności.
Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Jednym jesteś ty.
Miłość kpi sobie z rozsądku. I w tym jej urok i piękno.
Potrzebuję dla mojej ballady tytułu. Ładnego tytułu. - Może Kraniec świata? - Banalne. Niech pomyślę. Tam, gdzie. Cholera. Tam, gdzie. - Dobranoc - powiedział diabeł.
Zawsze trzeba działać. Żle czy dobrze, okaże się później. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.
Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl