@WehikulCzasu

Też ładne :)

Antyska, może ja nie będę tego włączać? ;)

Catalinka, oj tam oj tam ;*

Mery, tę piosenkę można jak najbardziej, zawsze :)

Przecież wszyscy wiemy, że Catalinka=hiciory! :)))

Pewnie, że nie mogę się doczekać :D

Secretelle, na okładce jest napisane, że to nowa panna Marple, ale ja bardzo nie lubię takich porównań, bo ciężko mi uwierzyć, że ktoś dorównuje Agacie Christie...

Kasiek, 0.5 dioptrii w ciągu 4 lat to naprawdę nie jest tak dużo...
Dzięki za linka, a mogę wiedzieć, co studiujesz/studiowałaś?

Pewnie o dwie dioptrie.

Kasiek, " sympatyczna powieść na wieczór z gorączką", a bez gorączki da się czytać? ;))
(a czy pamiętasz może, z jakiego wydawnictwa jest ta książka, bo bardzo mnie to ciekawi).

Hm, moja koleżanka nosi okulary przez cały dzień, bodajże od prawie 10 lat i wada ciągle jej się pogłębia :( (jest krótkowidzem, czyli nosi tzw. "minusy").

(Antyska, nie krepuj się).

Black, ale właśnie nie wiem, czy noszenie okularów cały czas sprawi, że wada nie będzie się pogłębiać... Bo podobno oczy w okularach stają się bardziej "leniwe", i że okulary działają jak kule przy złamanej nodze- same w sobie nic nie uleczą.

Właśnie wiem, że jest to seria i co jakiś czas wychodzi kolejny tom, ale ostatnio widziałam kilka części w jednym sklepie, w jakimś salonie prasowym. Może się uda ;)

A haft śliczny... Trzeba mieć do tego cierpliwość.

Cześć Catalinko! :))

Mery, to tym bardziej się cieszę, że złożyłam zamówienie wczoraj wieczorem... A tę książkę o Tybecie po prostu mieć muszę.

Kasiek, i jak Ci się podoba ta seria? Widziałam ostatnio w sklepie te książki, i zastanawiałam się nad kupnem pierwszej części...

Mery, tak, zamówiłam już. Wczoraj wieczorem, pakiet podróżniczy i jednak zdecydowałam się na Tybet- ginąca kultura.
I się cieszę, że zamiast 150 zł zapłacę 30 :D

A jak u Ciebie?

Dobry wieczór! :)

Jest tu ktoś? Co słychać?

No i Catalinka przez całą noc się będzie zastanawiać :D

Ja też już mówię dobranoc, śpijcie dobrze :))

Już sobie wyobraziłam Doris w ataku wściekłości :D Ten wuefista pewnie przeżył taki szok, że usunął to imię ze swojej podświadomości ;))

Nie no dobra, koniec tych żartów, Doris- wybacz ;))

Catalinka, przecież napisałam, że Edeltrauda, czemu mi nie wierzysz? :D

(ja bym po tych schodach goniła co pięć minut :D).

Black, piąteczka ;))

Poniedziałkowe dzieci też są leniwe :D

Catalinka, i tak jestem starsza od Ciebie ;))

Kasiek, czuję się zobowiązana ostrzec Cię przed hiciorami Catalinki i Antyski :D

Dobranoc, Secretelle!

Catalinka, ale z tym "ma już swoje lata" to przesadziłaś :D