Adrianna B.

Tegoroczne wakacje zaczęłam w maju na wycieczkach szkolnych:) Po raz pierwszy widziałam Kraków, który bardzo mi się spodobał, ponownie odwiedziłam Zakopane. Byłam w Oświęcimiu. W Częstochowie. W Jastarni. Jeszcze się wybieram do Warszawy, ale to już takie plany hmm na pięćdziesiąt procent:P

Współczuję, inter. Ja się nachodziłam do dentysty przed ortodontą, musieli mi wszystko porobić, masakra. Pół roku mnie męczyli:(
Też mam zasłonki w kwiatki, babcia znalazła promocje o połowę ceny hihi:D

Pięknie:) Chociaż i tak troszkę słabo było widać, ale łąka pięknie wyglądała w promieniach :) Wstawię zdjęcia jak dostanę od koleżanki.

Witam! Piękny poranek, wstałam o 3:50 i od rana skakałam po ruinach zamku, pokrzywach i mokrej łące, czekając na wschód słońca;)

@szarikow - cieszę się, że cię zachęciłam:)

@ Cassiel96 - gdzie tam, wszystko zjedzone, tylko zdjęcia zostały ;c

A ja wczoraj zrobiłam przepyszne muffinki z wiśniami i bananami, pycha! Niestety jeśli chodzi o pieczenie, ograniczam się tylko do nich.
Schabowy może być, ale nie za często, bo zbrzydnie:P

Rzeczywiście tanio, normalnie za małego włoskiego się płaci 4 zł.

Nie czytałam.

"Cukiernia pod amorem - Zajezierscy" Małgorzata Gutowska - Adamczyk?

Tsumetai - tu się zgodzę, mnie też odrzuca publiczna intymność. Ale pamiętajmy, że oglądamy takie ekcesy również osób hetero, spójrzcie na romans Dody i Nergala - w gazetach były szczegółowo opisywane ich noce. Więc gadanie na gejów, że się obnoszą z tym jest moim zdaniem niewłaściwe, bo dzieje się to także wśród osób hetero i równie dobrze na nich także możemy wyzywać. To tyle z mojej strony.

Ze mnie straszny śpioch jest:D Za to w łóżku rzadko czytam bo mam słabe światło, dlatego wieczorem preferuję czytanie przy biurku:P

Alexei, zauważ, że zrobiłeś dokładnie to samo. Takie "kawały" są nie na poziomie, zgadzam się z inter - prymitywne jednym słowem.

Tsumetai, dla Ciebie obrzydliwe jest to, że oni paradują po ulicy, a dla mnie widok szesnastolatka macającego swoją trzynastoletnią dziewczynę i wpychającego jej język kilka centymetrów od mojej twarzy na przystanku.
Nie uważam gejów ani lesbijek za osoby chore. Jeśli ktoś chce zostać homoseksualistą, to jego wybór. Żyjemy w dwudziestym pierwszym wieku. Polska chce się promować jako kraj toler...

I spać! Bo łóżko też wygląda zachęcająco:D Chociaż tak przy samym oknie to nie lubię.

Aha, no to troszkę skomplikowali. W sumie niedobrze, jak okładka podaje informacje, bo to też taka mini recenzja a ostatnio coraz częściej spotykam się z tym, że albo nie ma żadnego opisu książki, albo jest właśnie wszystko:(

Hmm to nie wiem, szczerze mówiąc nie interesowałam się tym aż tak bardzo. A może spróbuj napisać do tej dziewczyny www.halucynowa.fbl.pl, z tego co wiem, jej okładkę jakaś pisarka z Holandii wykupiła czy coś takiego, może ci coś na ten temat powie:)

Blackmoth: Podoba mi się wstęp do recenzji. Nie przechodzisz od razu do sedna, tylko wprowadzasz czytającego w treść książki. To jest dobre.
Później za dużo zdradzasz, streściłaś powieść. Myślę, że zamiast na przykład tego:
"Mając 8 lat, zabiła swojego przyjaciela podczas zabaw. To był głupi zbieg okoliczności, wypadek, a odcisnął piętno na jej dalszym życiu."
Lepiej byłoby napisać "W...

Lato już było w kwietniu, maju. Pora wyciągać płaszcze zimowe!

Zosia - masz konto na deviantarcie? Słyszałam, że tam często "wyłapują" zdjęcia na okładki.

Inter - ja sobie nakupowałam sukienek jak głupia a siedzę w ciepłym dresie. Piękna jesień tego lata.

Szubin :)

O witam Bydgoszcz:D 30 km ode mnie. U nas na razie nie pada, za to w domu humor burzowy, bo się pokłóciłam z wszystkimi od rana, o.

Czytałam.

"Wywiad z wampirem" Anne Rice

Hmm część zdjęć jest wykupowana od autorów, często spotykam się z tym na fotoblogu. Na przykład od nich : www.sixties.fbl.pl www.halucynowa.fbl.pl

Ja też nie piję, bo po co? Bawić się można równie dobrze na trzeźwo, a nawet lepiej, nie trzeba biegać po kątach i wymiotować;)
Nie widzę potrzeby zatruwania organizmu. Może kiedyś, ale na pewno nie w dużych ilościach. Nie jest mi to do życia potrzebne, świetnie się bawię bez "wspomagaczy":)