Jeżeli chodzi o miejsca za granicą to byłam w Berlinie i Dreźnie. Oba miasta są piękne - każde na swój sposób. Berlin jest bardziej współczesny, Drezno natomiast bardziej zabytkowe. Ja i mój kuzyn jesteśmy zakochani w Dreźnie ;)
A w Polsce widziałam wiele miejsc. Rodzice jak tylko mogą pokazują mi nasz kraj - nie ważne czy to blisko od domu czy daleko. Bo przecież niemal każde miejsce ma to coś. To chyba właśnie rodzice i dużo starsze rodzeństwo zaszczepili w mnie miłość do wycieczek małych i dużych.
Gdzie chciałabym się znaleźć? Wszędzie gdzie tylko się da. Ale przede wszystkim Włochy (najlepiej roczny pobyt ;), Indie, Portugalia, Peru, Ekwador. To tylko kropla w morzu ;) Ale z takich bliższych to Kurnik, Puszczykowo, Kraków i okolice... ;)
Tak naprawdę to z przyjemnością zobaczę każde nowe, nieznane mi miejsce. A i z taką samą przyjemnością ponownie odkryję już znane ;)