Blackmoth: Podoba mi się wstęp do recenzji. Nie przechodzisz od razu do sedna, tylko wprowadzasz czytającego w treść książki. To jest dobre.
Później za dużo zdradzasz, streściłaś powieść. Myślę, że zamiast na przykład tego:
"Mając 8 lat, zabiła swojego przyjaciela podczas zabaw. To był głupi zbieg okoliczności, wypadek, a odcisnął piętno na jej dalszym życiu."
Lepiej byłoby napisać "Wydarzenia z dzieciństwa, w których brała udział, wpłynęły na jej późniejsze życie i pozostawiły po sobie ślad." W ten sposób nie zdradzasz, co się stało, ale jednocześnie wprowadzasz w akcję. Cały ten akapit bym znacznie skorektowała, czytając, sama wolałabym się dowiedzieć, czy Mistrz zmarł, niż najpierw o tym przeczytać w recenzji:) Końcówka też dobra, pojawił się cytat, więc za to plus.
To tylko moje subiektywne zdanie, sama raczkuję w pisaniu recenzji, więc może coś źle odebrałam, jeśli tak, to przepraszam.
I sama idę pod nóż z recenzją świeżo napisaną:
http://nakanapie.pl/books/634494/reviews/6522.wywiad-z-wampirem