Nie mam mięsa ale kupiłam dla Lalki takie drogie żarcie, kurczak ze szpinakiem albo blanszowane warzywka z kawaleczkami soczystej wołowiny. I ona tego nie chce to mogę przynieść jak chcesz
Zrozumiałam co chcesz powiedzieć: Małpa skończ się wymadrzac i nie spuszczaj się już nad nauką bo kiedy jest wódka to się pije. I masz rację. Przyniosę śledzia w oleju z cebulą
Miałam niby iść na rower ale zaraz leci Kod da Vinci. Nie wiem jak wam ale mnie i książka i film okrutnie się podobają. Chociaż podobno Brown to kicha i nie umie pisać