Cóż przeczytałem w życiu jeną biografię i była to właśnie biografia R. Kapuścińskiego, nie mam porównania do innych ale nie wydaję mi się taka straszna. Całkiem miło mi się ją czytało, co prawda byłą trochę zbyt rozlazła, ale każda książka ma jakąś wadę.
możemy ale to się nie uda, każdy będzie miał własne zdanie, która książka jest warta przeczytania a która nie, będzie pełno sprzeczności, ludzie zaczną się kłócić, świat podzieli się na zwolenników jednej książki a przeciwników drugiej, wybuchnie III wojna światowa, zakończona zagładą nuklearną. Więc chyba dla dobra ludzkości nie twórzmy tego kanonu ;)
Przeczytałem kilka jego książek, ale było to dość dawno i nie pamiętam tytułów, jak tylko znajdę wolną chwilę to się za nie porządnie wezmę, a Win wymiata
Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne. Bertrand Russell
Gabriel García Márquez: - Jeżeli ktoś nie kocha cię tak jakbyś tego chciała, nie oznacza to, że nie kocha cię on z całego serca i ponad życie. - Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby, kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz wiedział, że ona nigdy nie będzie twoja. - Nie biegnij za szybko przez życie bo najlepsze rzeczy zdarzają się nam wtedy, gdy najmniej się ich spodziewamy...
Hmm osobiście staram się czytać jedną książkę, czasem zdarzy się że czytam dwie na raz, ale moja siostra bije wszystkie rekordy, ona jest wstanie czytać ponad 10 książek, nie mam pojęcia jak ona to robi;)
Zdecydowanie wolę książki kupować, chociaż z braku funduszy często je wypożyczam. hm rekordy: HP i kamień filozoficzny przeczytałem z 8 razy, Potop 5, a sagę Wiedźmina od czasu kupienia jej pół roku temu przeczytałem już trzy razy ;)