Dolores Claiborne zaczęłam słuchać w pewien chłodniejszy, letni dzień, gdy ołowiane chmury ciężko sunęły po niebie, grożąc ulewnym deszczem. I serio, nie wiem jak King to robi, ale wciągnęłam się już po pierwszych słowach. To było tak dobre, że nie sposób było odłożyć tej historii na bok! To, co napisał Mistrz, to perełka literacka. Obawiałam się...