Po co udostępniać? "Amerykańscy naukowcy" uważają, że głośne mówienie o swoich celach zwiększa szansę na ich
realizację. Mów zatem głośno, aby się spełniło, aby nie zabrakło Ci motywacji. Albo dlatego, że warto się
pochwalić znajomym ;)
Brenna jest managerką od public relations legendarnej kapeli Kill John. W wieku dwudziestu ośmiu lat ma prawie wszystko: fantastyczną pracę, uznanie w przemyśle muzycznym, oddanych przyjaciół, luksusowy apartament – i całą szafę butów. Brakuje jej tylko jednej, dość ważnej rzeczy… Rye, trzydziestoletni artysta z urodzenia i basista z wyboru, odniósł ze sławnym na świecie Kill Johnem niejeden s...
Czy śmierć można oswoić? Czy można przejść obok niej bez strachu? Czy warto zadawać dziwne pytania, kiedy śmierć należy traktować z szacunkiem? Tego tematu w swojej książce, o przewrotnym tytule podjęła się Autorka "Kiedy umrę zjesz mnie kocie". Mnie osobiście książka bardzo przypadła do gustu, nasze poczucie humoru się zgrało, a temat śmierci nie...
Drugi tom serii zapowiadał się lepiej. Bohaterów znałam z pierwszej części, w której byli chyba bardziej wyraziści od postaci pierwszoplanowych. Jednak autorka poszła w inną stronę. Całość oceniam tylko trochę lepiej niż pierwszy tom, że względu na dramatyzm. Trochę więcej tu emocji, jednak poprowadzonych tak, że ich totalnie nie czułam. Zachowan...
Nie podobało mi się. Nie miałam wielkich oczekiwań, wręcz liczyłam się z tym, że ta historia będzie z tych schematycznych i przewidywalnych. Wielka nastoletnia miłość, rozstanie, i powrót do siebie po latach. Może trochę rozdmuchanych emocji między bohaterami. I tak było, ale całość z punktu widzenia głównej bohaterki była nie do zniesnienia. Tota...
Powieść autorki głośnych i bestsellerowych „Pestek” oraz „Chłopców, których kocham”. To mogło zdarzyć się wszędzie, bo wszędzie są matki i ojcowie, sklepowe, listonoszki i ciotki Jadwigi, wszędzie są katechetki i łysiejący proboszcze. I cuda mogą wydarzyć się wszędzie. To mogło zdarzyć się każdemu, ale zdarzyło się jej. A przecież niczym szczególnym na ten cud nie zasłużyła, bo żyła we wsi jak...
Bliżej mi do twórczości Fisher niż do książek Hoover. Lubię pokręcone historie, które bardziej bazują na psychice niż na emocjach bohaterów. A w "Never never" autorki pokusiły się o stworzenie historii równocześnie pokręconej, momentami zagmatwanej, ale opowiadającej o miłości i przeznaczeniu. Od pierwszej strony zostajemy wrzuceni w wydarzenia, ...