Nie wiem, nie wiem. Posłuchac muszę ;) Ja, która ceni Grechutę, Myslovitz, Maleńczuka, Strachy na lachy, Osiecką, Geppert, dawną Chylińską, Nosowską, muzykę filmową, Chi Mai...Czesława Mozila, no mogłabym jeszcze chwilę wymieniac... Moloko....Clepsydra, Circus, Whitesnake...
piszesz najpierw [color=a tu po znaku równości kopiujesz kod koloru i zamykasz nawias]następnie tuż za tym nawiasem, piszesz swoją wypowiedź i po zakończeniu wypowiedzi bez zadnego odstępu wstawiasz[/color]
Jak coś to pytaj bez krępowania, może ktoś jeszcze nie rozumie i mu się przyda.
My zadajemy konkretne pytania, Pan nie odpowiada konkretnie. Metaformami można ubarwiać wiersze, ale nie odpowiedzi do czytelnika. Dziękuję za dyskusję. Z pozdrowieniami Anna
Panie Janku, ale usilnie Pan w ten sposób dąży, do prostej reakcji rozmówców i obserwujących tę rozmowę: Nikt nie będzie chciał z Panem rozmawiac. Bo i o czym?
Ciężko się z Panem rozmawia. My mówimy wprost, Pan używa metafor. Czy nie łatwiej, chociażby zacząć od: "Przepraszam, ale Pani pytanie umknęło mojej uwadze..." i rozwinąć wypowiedź.
Czuwam-byłam kiedyś w harcerstwie, a harcerką zostaje się na całe życie... ;) Dobry pomysł. Naprawdę nadałaś w tym momencie naszemu wątkowi, konkretniejszą formę. Super! To jakby nauka "na dwa fronty"! Świetny pomysł!
Dzień dobry, w związku z grafiką o której Pan mówi, przemknął przez mój umysł pewien chytry pomysł jak zawrzec obraz w tekście, niepozornie, a skutecznie. Hm. Jest Pan inspirujący.