Oj grało się, grało.
Nie twierdzę, że to złe numery,bo przy okazji promocji Hardwired grali sporo kawałków z jedynki i mi się podobało.
James Hetfield Kiedy mam kaca wolałbym stanąć w rogu sceny i tylko grać.
Skąd się bierze Pana "natchnienie" do pisania?
Ja teraz nic nie brałam, bo czekam na nową książkę Pawła Kopijer, chociaż ten "Wojownik Altaii" cały czas patrzy na mnie z wyrzutem...
Tyle, że muzyka, którą grają tubylcy jest zupełnie inna od naszej.
Wiśniewscy odsypiali zaległą noc spędzoną na seansie, Anna trochę czytała, pozwoliła się ograć Jarkowi w ping-pogna, co nie było trudne, bo Jarek grał...
Wiedział, że ten ziąb jest niczym w porównaniu z tym, co nastąpi za chwilę.