Tragiczne wydarzenia, które pojawiły się w naszym życiu, pozostają z nami na zawsze i jeśli ktoś myśli, że kiedyś znikną, to się grubo myli. Owszem zatrą się w pamięci i nie będą wywoływać, aż takich emocji, jak na początku. Sytuacja wygląda zgoła inaczej, gdy stracimy wtedy bliską osobą, gdyż istnieje ryzyko, że nigdy nie podniesiemy się, a popadniemy w depresję i być może zapragniemy podążyć za tą osobą. Zawsze trzeba walczyć, dużo łatwiej jest, gdy mamy prawdziwych przyjaciół.
Zarys fabuły
W książce spotykamy Leilę, która po stracie w tragicznym wypadku swojego brata Collina, nie może sobie z tym poradzić i popadła w depresję. Co jakiś czas chodzi na grupową terapię, która nic jej nie pomaga. Na szczęście w pewnym momencie postanawia zawalczyć o siebie przy pomocy oraz wsparciu jej przyjaciółki Emmy. Bohaterka zostaje poproszona przez Em o zastąpienie jej w nagraniu pewnego programu, w którym będzie musiała całować się z obcym mężczyzną, a żeby było ciekawiej oboje będą mieć zawiązane oczy. Dziewczyna pojawiła się w danym miejscu z wielkim trudem, a po spotkaniu z tajemniczym jegomościem uciekła ze studia. W ten sposób pierwszy raz miała kontakt z Natem, który wziął udział w owym nagraniu robiąc przysługę swojemu przyjacielowi, który w ten sposób chciał dostać się do show-biznesu za sprawą pewnego konkursu. Na bohaterze tajemnicza uciekinierka wywarła największe wrażenie. Kolejne przypadkowe spotkanie młodych ludzi będzie dość emocjonujące, ale o tym przeczytajcie już sami. Kim okaże się Nate? Jakie relacje połączą dwójkę głównych bohaterów? Jakie są dalsze losy Nate i Lejli? O tym w książce „Oddychaj” autorstwa Niki Kardasz.
Oddychaj
Ten tytuł w książce można zastosować, jako określenie różnych zdarzeń i zjawisk zachodzących u głównych bohaterów. Otóż możemy traktować to dosłownie i przypisywać do tego drugiego ich spotkania, ale takie tłumaczenie byłoby zbyt płytkie. „Oddychaj” możemy porównać do polecenia, by dana osoba zaczęła prawdziwie żyć, a nie egzystować w utartych schematach jak Nate albo tonąc w depresji, jak Lejla po stracie brata. Te wydarzenia sprowadzają nas do refleksji nad własnym, życiem, czy aby na pewno korzystamy z niego w 100%, bo jednak w wielu przypadkach brakuje nam odwagi na zmiany, które mogą wyjść nam na dobre. Dodatkowo Lejla świeci przykładem, iż nie wolno się nigdy poddawać, tylko trzeba walczyć o lepsze jutro, gdyż więcej szans, możemy nie otrzymać od życia.
Odczucia.
Sięgając po książkę zastanawiałem się, czy czasem nie będę żałował tego czynu, gdyż jak głosiła okładka jest to połączenie kilku gatunków, czyli dramatu, romansu, kryminału i sensacji, a dodatkowo dość duży gabaryt książki (prawie 500 stron), co rzadko mi się kojarzy z ciekawymi i wciągającymi lekturami. Tymczasem warto było zaryzykować, gdyż to połączenie wykonane jest w perfekcyjny sposób i nie odczuwałem zmiany, a często bywało tak, że nagle byłem zaskoczony biegiem wypadków, co niewątpliwie sprawia, iż bardziej wciągam się w daną książkę. W ogóle nie odczułem ilości stron, dlatego, że nie ma zbędnych opisów, które nie wnoszą nic do sprawy, a to oznacza, że autorka postawiła na jakość, a nie na ilość. Charakterystyka postaci i ich otoczenia są bardzo dobrze nakreślone, co nadaje realizmu opisywanym zdarzeniom, a dzięki temu niektóre elementy książki możemy porównać do własnego życia.
Podsumowanie
Książkę czyta się płynnie i przyjemnie, a to za sprawą, iż jest bardzo emocjonująca, uczuciowa, wciągająca i zaskakująca. Dzięki wspomnianej różnorodności gatunków, każdy czytelnik odnajdzie tu coś dla siebie. Okładka niesamowicie oddaje charakter książki głoszący, by oddychać – żyć pełnią sił – a przy okazji przykuwa wzrok czytelnika. Gorąco polecam książkę wszystkim czytelnikom lubiącym nieprzewidywalne romanse z dreszczykiem w tle.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję autorce Nice Kardasz oraz Wydawnictwu Feniks.