Listy do Emki recenzja

Żyj na pełnej petradzie

Autor: @Possi ·2 minuty
2023-09-04
Skomentuj
15 Polubień
„Żyj pełną piersią, baw się, nie odkładaj nic na później. Nigdy nie wiesz, kiedy zadzwoni telefon, kiedy w życiu coś Ci tąpnie".

Nigdy nie wiemy, co w życiu stanie się za chwilę, nie potrafimy przewidzieć przyszłości. Nikt z nas nie wie, czy nie stanie w pewnym momencie na skraju, na krawędzi, która może zmienić życie lub doprowadzić do gwałtownego zderzenia z rzeczywistością. Często bolesnego.
Tego, w tej historii doświadczyła Ilona. I może spotkać każdego. Życie pisze wiele scenariuszy i to niełatwych.

Nagle, przez jeden wynik badań, całe życie się zmieniło...
Główna bohaterka jest silną kobietą, dbającą o siebie i o swoich bliskich. Szczególne miejsce w jej sercu, ma jej córka Emilka, zwaną przez nią również Emką. Mieszka sama z córką, ponieważ rozeszła się z mężem, jednak ich córka jest w kontakcie z ojcem. Są obok siebie jako przyjaciele i potrafią się wspierać w trudnych momentach. To niezwykła opowieść o relacji dwóch osób, które były ze sobą niezwykle blisko. Kobiety odnalazły się w tym wspólnym świecie i radzą sobie. Emka jest dorastającą, młodą kobietą, przed którą egzamin dojrzałości i decyzje o przyszłości. W tym czasie nie jest to jedyne wyzwanie. Ilona dowiaduje się o chorobie - WZW C - autorka pokazuje w tej historii, że życie z nią jest z pozoru łatwe, ponieważ choroba nie dotyka tylko ciała. Nie omija także duszy. Pani Anna Bałuta na okładce książki zapisała ważne słowa, które pomogą czytelnikowi jeszcze lepiej zrozumieć dlaczego ta historia powstała. Pozwolę więc sobie zacytować:
Napisałam ją dla siebie, bo temat HCV jest mi szalenie bliski. Oswoiłam demony, rozumiem swoje motywy i nauczyłam się doceniać to, co mam. Sporo rzeczy w życiu przewartościowałam. Pamiętam jednak ten palący wstyd, niepewność, załamanie, samotność i strach, co będzie dalej.
Wokół Ilony są ludzie, którzy bardzo ją wspierają i otaczają miłością, każdy tak jak potrafi, według swojego charakteru i możliwości. To właśnie bardzo pokazuje ile jest w stanie pomóc drugi człowiek, jak ważne są relacje.

Nie jest mi łatwo pisać o tej książce, ponieważ jest napisana pięknie. Z jednej strony dotyka trudnych spraw, ale autorka sprawiła, że jest to niesamowita powieść. Bardzo refleksyjna i mądra, ale zawiera również wiele wrażliwości. Na to, co nas otacza, ale również zwraca uwagę na ludzi obok nas i relacje jakie tworzymy z innymi. Niesamowicie mnie tym Pani Ania ujęła. A tytułowe listy do Emki, to coś cudownego. Piszę listy i bardzo doceniam tę formę. I tak sobie myślę, że każda mama zrobiłaby niezwykły prezent swojemu dziecku, gdyby napisała takie listy. Dzięki nim młoda kobieta może zobaczyć mamę i życie z zupełnie innej perspektywy, zobaczyć w niej takiego samego człowieka. Mającego dylematy, rozterki, trudne dni i emocje.

Książka Pani Ani jest pełna ważnego przekazu, o tym trzeba pamiętać.

Dziękuję za możliwość przeczytania - Autorce.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-21
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Listy do Emki
Listy do Emki
Anna Bałuta "Poli Ann"
9/10

Historii jest tyle ile ludzi. Każda z nich przejmująca, straszna i piękna zarazem. Życie z WZW C tylko pozornie wygląda na łatwe. Tak naprawdę to ta choroba potrafi zasiać spustoszenie w całym ciele....

Komentarze
Listy do Emki
Listy do Emki
Anna Bałuta "Poli Ann"
9/10
Historii jest tyle ile ludzi. Każda z nich przejmująca, straszna i piękna zarazem. Życie z WZW C tylko pozornie wygląda na łatwe. Tak naprawdę to ta choroba potrafi zasiać spustoszenie w całym ciele....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ilona wiodła względnie poukładane, spokojne i szczęśliwe życie. Bardzo młodo została matką, ale zawsze wiedziała, że sobie poradzi i nastoletnią już teraz Emkę kocha nad życie. Chociaż z ojcem córki ...

@viki_zm @viki_zm

„Żyj pełną piersią, baw się, nie odkładaj nic na później. Nigdy nie wiesz, kiedy zadzwoni telefon, kiedy w życiu coś Ci tąpnie.” Dziś, w dobie pandemii, dużo słyszymy o Covidzie, zapominając, że to...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @Possi

Mój kumpel jest dziewczyną
Powrót do starych młodzieżówek

Nie jestem już nastolatką, moje "-naście" zmieniło się już klika lat temu na "-dzieścia", co nie znaczy, że od czasu do czasu nie sięgam po młodzieżówki. Mój duch jest m...

Recenzja książki Mój kumpel jest dziewczyną
Galeria Snów DallerGuta
Szkoda

Kilka lat temu przeczytałam pierwszą książkę, która była rodem z Japonii, ujęła mnie jej oryginalność, spostrzeżenia i spokojna akcja, bez zmieniających się nagle wątków...

Recenzja książki Galeria Snów DallerGuta

Nowe recenzje

Oops!
Czy ten pech kiedy się skończy?
@historie_bu...:

„Nie opuszczaj rąk, bo możesz to zrobić na dwie sekundy przed cudem?” Czy ten pech kiedyś się skończy? Pola marzyła o...

Recenzja książki Oops!
Invictus boss
Teraz czekam na kontynuację
@distracted_...:

Połączenie potężnego mężczyzny, który już niebawem stanie na szczycie Cosa Nostry oraz kobiety, która zdecydowanie nie ...

Recenzja książki Invictus boss
Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
© 2007 - 2024 nakanapie.pl