„Człowiek jest jak nóż, znajdziesz sprężynkę , naciśniesz, otworzy się”.
Trudno mi by było odpowiedzieć na pytanie, co mnie zafascynowało, jak zobaczyłam tę książkę. Okładka, opis, a może to, że wydawca wspomniał, iż to saga rodzinna o kilku pokoleniach pewnej znanej odeskiej rodziny, wielkich wojnach tego świata, burzliwych uczuciach, niekonwencjonalnych związkach. Historie ludzi, którzy żyjąc blisko siebie, nie mieli o sobie pojęcia.
Ogromnie lubię takie historie, więc to był ostatni argument, który mnie do tej książki przekonał. Jakie było moje zdziwienie i zaskoczenie, gdy się okazało, że ta powieść zupełnie odbiega od znanych mi schematów. I to jest chyba największy plus tej książki, śmiało mogę stwierdzić, że jest powiewem świeżości w tego typu literaturze. „Wszystko dla ciebie”, jest pierwszym tomem serii Czarna walizka i wierzcie mi, jestem tą powieścią oczarowana i z niecierpliwością czekam na jej ciąg dalszy, który zgodnie z zapowiedzią autorki i wydawnictwa, będzie latem tego roku.
„Czarna walizka”, to saga rodzinna, która ma nietypową konstrukcję, jak na tego rodzaju powieść. Jest zupełnie inna niż moje dotychczasowe doświadczenia z tego typu literaturą. Inna, ale to nie oznacza, że zła, a wprost przeciwnie, bo to, co znalazłam w środku, bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Autorka poważyła się na nietypową układankę, jak na ten gatunek i pozornie wydawałoby się, że nie może się to udać. W tej powieści można znaleźć wszystko, podobnie jak w walizce, z którą wybrało się w daleką podróż, ale to powoduje właśnie, że czyta się tę książkę z ogromnym zaangażowaniem, a z każdą stroną rośnie ciekawość co do losów osób, których ścieżki życiowe nieoczekiwanie się splotły. Fabuła powieści płynie niczym rzeka, a wraz z nią czytający. W tej niezwykłej mieszance znajduje się realizm magiczny, dramatyczne sytuacje, tajemnice i seks, barwne wspaniale wykreowane postacie, a w tle wielkie wydarzenia historyczne w latach 1900 – 1916. Wszystko opisane z wielkim rozmachem, dowcipem i wyobraźnią, co powoduje, że książkę czyta się z zapartym tchem i nie da się od niej oderwać. Wspaniała podróż w czasie, z której nie chce się wracać, lecz niestety następuje moment, gdy trzeba pożegnać bohaterów i nie pozostaje nic innego jak czekać na ciąg dalszy ich historii.
Pod koniec XIX wieku we Lwowie na progu sierocińca prowadzonego przez siostry zakonne, zostaje podrzucone niemowlę. Chłopczyk jest pięknym dzieckiem i jedyne co o nim wiadomo to, że matka nadała mu imię Izaak. Opiekę nad maleństwem roztacza osiemdziesięciopięcioletnia siostra Agłaja. Podczas chrztu dziecku zostaje nadane imię Mikołaj, a rodzicami chrzestnymi zostaje para przypadkowych przechodniów. Piękna aktorka z teatru objazdowego i czarujący złodziej, dla którego żaden sejf nie stanowi przeszkody. Ta nietypowa dwójka pozostawia chrześniakowi tajemniczą pamiątkę, którą ma otrzymać w dniu ślubu. Wkrótce chłopiec znajduje nowy dom. Zostaje adoptowany przez bezdzietne małżeństwo Brodskich. Wraz z niemowlęciem, jedzie jego mamka Chaja, która straciła swoje dziecko tuż po porodzie. Po sąsiedzku mieszka para, która także adoptowała dziecko. Odtąd losy tych dwóch par małżeńskich, dwójki dzieci i tajemniczej niepiśmiennej niańki będą ściśle ze sobą powiązane.
„Czarna walizka” nie jest typową sagą historyczną, ale napisaną z wielkim rozmachem powieścią, w której humor i ironiczne spojrzenie na świat, przeplata się z wydarzeniami historycznymi. Autorka z ogromną starannością opisała specyfikę ówczesnego Lwowa, a realia historyczne, przedstawiła na tyle dokładnie, że czytając, mogłam poczuć realia i atmosferę tamtych czasów. W tej powieści jest to coś, co nie pozwala się od niej oderwać, coś magicznego i niesamowitego. Bardzo polubiłam bohaterów tej historii, bo każdy z nich jest wyjątkowy i niebanalny. Wyrazisty, niespotykany i ponadczasowy. Każdy z nich podejmuje decyzje, które nie zawsze są dobre i musi ponosić ich konsekwencje. Mają swoje wady, zalety, uczucia i emocje, którymi się kierują, a to sprawia, że wydają się tak bardzo prawdziwi.
To była wspaniała uczta literacka. Katarzyna Ryrych zabrała mnie w fascynującą podróż w czasie do minionej epoki. Stworzyła pasjonującą i wciągającą opowieść o splątanych ludzkich losach, pełną magii, humoru z historią w tle. Czarna walizka w pewnym momencie staje się poniekąd symbolem, bo przecież ludzkie życie jest pełne namiętności, sekretów, skrywanej nienawiści i niepohamowanej zazdrości.
„Życie takie…jak porcelana kruche[…]już nic nie będzie tak samo”.
Książkę przeczytałam we współpracy z Wydawnictwem Prószyński
Saga rodzinna o kilku pokoleniach pewnej znanej odeskiej rodziny, wielkich wojnach tego świata, burzliwych uczuciach, niekonwencjonalnych związkach. Historie ludzi, którzy żyjąc blisko siebie, nie m...
Saga rodzinna o kilku pokoleniach pewnej znanej odeskiej rodziny, wielkich wojnach tego świata, burzliwych uczuciach, niekonwencjonalnych związkach. Historie ludzi, którzy żyjąc blisko siebie, nie m...
Książki dzielą się na te które czytamy dla nauki i na te które czytamy dla przyjemności. Do tych pierwszych zaliczyć można Encyklopedię PWN i wszystkie opowieści Normana Daviesa. Do tych drugich nied...
„Czarna walizka. Wszystko dla Ciebie” Katarzyny Ryrych to opowieść niezwykła. Autorka stworzyła w tej książce niezapomnianych bohaterów i dała im życie w jakże klimatycznych miastach – Odessie i Lwow...
@Strusiowata
Pozostałe recenzje @gala26
𝗘𝗰𝗵𝗼 𝘇𝗯𝗿𝗼𝗱𝗻𝗶
Małgorzata Starosta to moja niekwestionowana królowa komedii kryminalnych i powieści wszelakich. To autorka zdolna, empatyczna i otwarta na ludzi. Kobieta o wielu twarza...
𝐾𝑖𝑚 𝑗𝑒𝑠𝑡𝑒ś, 𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗𝑢? to była niezwykła przygoda – autorka oczarowała mnie wzruszającą historią, która miejscami była pełna niewymuszonego humoru. To piękna, pełna refle...