Dopóki starczy mi sił recenzja

Życie wymaga wysiłku

Autor: @sylwiacegiela ·2 minuty
2023-07-17
Skomentuj
9 Polubień
Zola Henderson pochodzi z na pozór szanowanego domu. Jest otoczona bogactwem, podziwem oraz blichtrem, którego wielu mogłoby jej pozazdrościć. Jednak to tylko pozory. Pod maską doskonałości bowiem kryje się ogromna tragedia, która doprowadza ją do ostateczności. Dziewczyna ciągle ucieka, zmienia nazwisko, miejsce zamieszkania. Robi to bardzo często i powoli zaczyna tracić poczucie własnego "ja". Zatraca się w niej tożsamość. Nagle trafia do małego miasteczka, gdzie wydarzy się coś, czego się zupełnie nie spodziewała. Czy uda jej się zapomnieć o przeszłości i zaznać szczęścia? Jaką cenę będzie musiała zapłacić za odrobinę radości? Przekonacie się, gdy sięgniecie po książkę Karoliny Klimkiewicz – młodej autorki, która pisze o prawdziwych ludzkich dramatach, ale z nutką optymizmu.


"Dopóki starczy mi sił" to opowieść o dziewczynie zamieszkałej w pozornie idealnym świecie stworzonym przez ojca – polityka. Poznajemy ją jako uczennicę i posłuszną córkę, czyli dwie strony jej osobowości. Normalność przynosi szkoła i szkolne przyjaźnie. Nikt jednak nie wie, co tak naprawdę dzieje się w jej życiu, gdy zgasną kamery i flesze aparatów, gdy zabrzmi ostatni dzwonek...

Zola, wciągnięta w tę grę już niemal od najmłodszych lat, bezwolnie się jej poddaje, ale do czasu… Pewnego dnia znajduje w sobie siłę, aby od tego wszystkiego odciąć się grubą kreską. Czy jednak można zapomnieć o przeszłości i żyć, jakby nigdy nic się nie stało? Dziewczyna udowadnia, że jednak nie. To ją męczy i nie daje jej normalnie egzystować. Nagle jednak widzi światełko w tunelu – poznaje Liama, który również ma za sobą przeszłość. Czy razem zdołają przezwyciężyć te demony? Jak zakończy się ta historia pełna wzlotów i upadków, śmiechu i łez?

Mnie osobiście zachwyciła, a ostatnie 100 stron to był istny Armagedon. Nie miałam pojęcia, co wydarzy się na następnej stronie. Autorka zaskoczyła swoją wnikliwością w ludzki umysł i dosłownością. Realizm, z jakim Karolina Klimkiewicz opisuje bohaterów, pozwala na zatracenie się w ich historii bez pamięci. Sprawia, że czytelnik zapomina, że właściwie czyta książkę a to wszystko, co w niej znajduje jest fikcją literacką. Bez przeszkód wczuwa się w emocje oraz przeżycia Zoli i Liama, którzy dosłownie zrzucają maski swojej niedoskonałości. To wszystko sprawia, że staramy się doszukiwać w nich nas samych, własnych historii. Przecież to, co przydarzyło się im, może spotkać każdego.

Relacja dwojga młodych ludzi właściwa dla gatunku new audlt była jednak nieco subtelniejsza niż się spodziewałam. Można było poczuć tę ich miłość bez zbędnych wulgarnych słów, których pełno w obecnej literaturze. Widać, że dla autorki najważniejsze są jednak emocje oraz pełne wzruszeń chwile, co oczywiście dodaje uroku powieści i dla mnie jest oczywiście pozytywne.

Razem z bohaterami przeżywamy ich smutek, radość, lęk oraz strach. Jednak w "Dopóki starczy mi sił" jest też kilka ważnych kwestii oraz życiowych prawd, o które walczyła Zola. Mam nadzieję, że autorka zdecyduje się na dokończenie tej historii, ponieważ ma ona w sobie ogromny potencjał, którego, mam wrażenie, nie wykorzystała do końca.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-07-09
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dopóki starczy mi sił
Dopóki starczy mi sił
Karolina Klimkiewicz
8.5/10
Cykl: Dopóki starczy mi sił, tom 1

Wyobraź sobie życie, w którym ciągle musisz grać kogoś innego. Tkwisz w zaklętym kręgu przemian: co trzy miesiące nowe imię i nazwisko, nowy kolor oczu i włosów, nowe plany na przyszłość, nowe mieszk...

Komentarze
Dopóki starczy mi sił
Dopóki starczy mi sił
Karolina Klimkiewicz
8.5/10
Cykl: Dopóki starczy mi sił, tom 1
Wyobraź sobie życie, w którym ciągle musisz grać kogoś innego. Tkwisz w zaklętym kręgu przemian: co trzy miesiące nowe imię i nazwisko, nowy kolor oczu i włosów, nowe plany na przyszłość, nowe mieszk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka opowiada losy dziewczyny - Zoli Henderson. W jej rodzinnym domu panowała przemoc. Ojciec, na pozór znany senator, który ceni sobie spokój i ciepło rodzinne, gdy przechodził mury domu zamieni...

@Justyna_Papuga @Justyna_Papuga

@Obrazek „Gdy jest tak źle, że myśli nie potrafią znaleźć właściwego toru, jedyne co można zrobić, to krzyczeć.“ O miłości można pisać na różne sposoby. Czasami są to banalne historie, ckliwe ro...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @sylwiacegiela

Noc wigilijnych cudów
Magia świąt w zwyczajnych gestach

Podobno w święta wszystkie marzenia się spełniają. Autorka ponownie zabiera nas do Zalesin, a tam znajduje się sklepik z pamiątkami należący do pana Franciszka, starszeg...

Recenzja książki Noc wigilijnych cudów
Świąteczna mozaika
Historia usłana wspomnieniami w cieniu straty i choroby

Co się dzieje, gdy miłość spadnie na nas nieoczekiwanie w najmniej odpowiednim momencie? Jak odkryć siebie w obliczu straty spowodowanej chorobą bliskiej osoby? Czy stra...

Recenzja książki Świąteczna mozaika

Nowe recenzje

Ted Bundy. Umysł mordercy
Banalność zła największym błędem ludzkości
@belus15:

Banalność zła – temat dość trudny, dla niektórych z nas nieoczywisty głównie za sprawą jednego faktu: ludzkość mimo iż ...

Recenzja książki Ted Bundy. Umysł mordercy
Świąteczna mozaika
Świąteczna mozaika
@dzagulka:

Uwielbiam powieści świąteczne Nataszy Sochy. Każdego roku z niecierpliwością czekam na zapowiedź takiej właśnie książki...

Recenzja książki Świąteczna mozaika
Szpiedzy Putina
Niebezpieczna rzeczywistość
@beatazet:

Grzegorz Rzeczkowski w swojej książce Szpiedzy Putina podejmuje temat, który jest jednocześnie przerażający i fascynują...

Recenzja książki Szpiedzy Putina
© 2007 - 2024 nakanapie.pl