Krew za krew recenzja

Życie w cieniu Kanunu

Autor: @almos ·1 minuta
2020-05-30
2 komentarze
15 Polubień
Książka albańskiego pisarza opowiada o Kanunie, prawie zwyczajowym albańskich górali; jego najważniejszą częścią jest zemsta krwi, wymagająca by na zabójstwo odpowiedzieć zabójstwem. Głównym bohaterem jest 26-letni góral, Gjorg, który w zemście za śmierć brata zabija członka innego rodu, poznajemy cały szczegółowo opisany rytuał postępowania w tej sytuacji. Gjorg wie jedno, że po zabójstwie do końca życia będzie zwierzyną łowną, prawo Kanunu bowiem zezwala rodzinie zabitego na krwawą zemstę. Gjorg może zatem albo siedzieć dniami w domu i wychodzić tylko w nocy, lub udać się do wieży odosobnienia, w praktyce więzienia, i tam dokonać żywota: „Na terenie Płaskowyżu istniały sto siedemdziesiąt cztery wieże odosobnienia, w których zamkniętych było kilka tysięcy ludzi.” Zatem jego czas się kończy: nie zazna już ani uroków życia ani miłości.

Ma się wrażenie, że bohaterowie książki zupełnie nie panują nad własnym życiem, każdy ich krok reguluje Kanun, są robotami sterowanymi przez reguły prawa honorowego. Gjorg nie ma siły aby odrzucić okrutne tradycje, wtedy jakby wyrzekł się rodziny, samego siebie, więc uczestniczy w upiornej spirali przelewu krwi. Po zabójstwie, uczestnicząc w stypie po zabitym przez siebie człowieku (tego wymaga Kanun!): „Gjorg przez cały czas myślał o stypie po własnej śmierci. Kto z nich przyjdzie wtedy do jego domu, tak jak on przyszedł tu dzisiaj, tak jak przez całe wieki przychodzili na takie ceremonie jego ojciec, dziadek, pradziadek i dalsi przodkowie?”

Mamy też wątek pisarza z Tirany, który przywozi świeżo poślubioną żonę do krainy górali aby pokazać jej Kanun jako pewnego rodzaju etnograficzną ciekawostkę, ale oboje zostają wciągnięci w reguły kodeksu, naznacza ich Kanun i wpływa decydująco na dalsze życie.

Cała ta opowieść wygląda na nierzeczywistą, na powieść fantasy w stylu Sapkowskiego, ale nie, to rzecz realistyczna. Czytam w Internecie, że Kanun obowiązywał albańskich górali do XX wieku, komuniści go mocno zwalczali, ale się częściowo odrodził po upadku komuny w 1990r. Niesamowite!

Atmosfera w książce jest ponura, pełna ciemności i szarości, niewiele tam radości i śmiechu, królują smutek i powaga. Z jednej strony można ją traktować jako hymn na cześć honoru albańskich górali, z drugiej widać potworną absurdalność i okrucieństwo tego systemu. Niemniej ta mroczna książka bardzo wciąga. Wybitna proza.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-11-21
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krew za krew
Krew za krew
Ismail Kadare
7.5/10

We wsi Brezftoht u podnóża Gór Przeklętych skłócone od 70 lat rody Berishów i Krueciuciów (Kryequqet) toczą ze sobą wojnę. Jej ofiarą padło już dwadzieścia pięć osób. Zgodnie z zasadami prawa zwyczajo...

Komentarze
@Asamitt
@Asamitt · ponad 4 lata temu
Oko za oko - honorowo, wedle tradycji. Ileż w nas ludziach okrucieństwa...
× 1
@Anna_Natanna
@Anna_Natanna · ponad 4 lata temu
Horror.
× 1
@almos
@almos · ponad 4 lata temu
Horror, który się dzieje naprawdę...
Krew za krew
Krew za krew
Ismail Kadare
7.5/10
We wsi Brezftoht u podnóża Gór Przeklętych skłócone od 70 lat rody Berishów i Krueciuciów (Kryequqet) toczą ze sobą wojnę. Jej ofiarą padło już dwadzieścia pięć osób. Zgodnie z zasadami prawa zwyczajo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek Albański Płaskowyż „nie jest stworzony dla zwykłych śmiertelników, lecz dla tytanów“. Miejsce to odrzuciło „struktury prawne, sądy, policję, trybunały, krótko mówiąc, wszystkie organa admi...

@mewaczyta @mewaczyta

Pozostałe recenzje @almos

Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Mister Scrooge buduje kapitalizm

Dotychczas udawało mi się unikać lektury tej klasycznej opowieści świątecznej, zawsze uważałem ją za ramotkę opowiadającą o tym jak to stary skąpiec pod wpływem wzruszen...

Recenzja książki Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Cywilizacja śmierci
Rosjanie też kolonizowali

Niewielka książeczka opowiadająca o rosyjskim kolonializmie. To ciekawa perspektywa, bo myśląc o mocarstwach kolonialnych, automatycznie wymieniamy Wielką Brytanię, Fran...

Recenzja książki Cywilizacja śmierci

Nowe recenzje

Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
© 2007 - 2024 nakanapie.pl