Znachor recenzja

Znachor

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2021-03-23
1 komentarz
7 Polubień
Powiem szczerze, że okładka mnie nieco zaskoczyła. Jest po prostu świetna. Przyciąga wzrok i to ogromna zaleta zwłaszcza w momencie kiedy szuka się czegoś na półce w księgarni. Ja na pewno zwróciłabym na nią uwagę, a po przeczytaniu opisu złapałabym i pognała do kasy. Takie były moje pierwsze myśli, kiedy przyjechała do mnie paczka od Wydawnictwa Initium. A druga była taka, że ja nie znam tego autora! Tu akurat nie ma nic dziwnego, bo to dopiero druga wydana książka na jego koncie, ale ta pierwsza niekoniecznie była czymś, po co bym sięgnęła patrząc na moje zainteresowania czytelnicze. Natomiast "Znachor"... cóż, uwielbiam takie klimaty i już Wam mówię o niej więcej.

Znachorzy, uzdrowiciele, dziwne sposoby leczenia, często wmawiane, że naturalne. Znacie to? I właśnie ten temat postanowił poruszyć Michał Śmielak, ale nie zagłębiał się w skandale z tym związane, a stworzył kryminał. Jak to? A no tak to, że ktoś takie właśnie osoby zwyczajnie morduje i to nie w byle jaki sposób, a w taki... jak za czasów polowań na czarownice. Okrutne? Owszem!

Drugim wątkiem jest historia dwudziestoletniego Krzyśka, który przez postawioną mu diagnozę trafia właśnie do uzdrowiciela. Czy w tym przypadku też to się skończy źle? Co policja wie, a czego nie ujawnia i skąd w mordercy chęć pozbywania się właśnie tych ludzi?

Muszę przyznać, że autor poczynił naprawdę świetną książkę i jest to taki kryminał, po jaki każdy miłośnik tego gatunku sięgnie i się nie zawiedzie. Zwłaszcza, że jest to coś innego, nietypowego. Owszem, są trupy, ale to nie jest gdzieś głęboko zakorzeniona potrzeba mordowania, a może jednak? Może robi to dla przyjemności, a może w ramach zemsty? Co się w jego życiu wydarzyło, że stał się takim człowiekiem? I w ten sposób, przez te pytania, automatycznie to morderca stał się głównym bohaterem, mimo że tytułowy znachor chyba miał nim być. Widocznie podświadomość Pana Śmielaka wysunęła na pierwszy plan właśnie tę postać.

Oczywiście, znajdziecie również śledztwo, jak na rasowy kryminał przystało i brnie się w nie razem z policjantami coraz głębiej, ale nie myślcie, że typowe, że jak w każdej książce. Nie, nie, ale tutaj na zachętę przytoczę Wam jedno zdanie, które zostało już przez wydawcę umieszczone w opisie: "Rozpoczyna się wyścig z czasem i śmiercią. Wyścig, w którym każdy oszukuje." - a jest to wyścig z mordercą, śmiercią, ale także za ogromną nadzieją, która podobno umiera ostatnia, ale jest też matką głupich. Jak jest w przypadku Krzyśka, który szuka ratunku za wszelką cenę?

Cóż, przeczytajcie koniecznie. Polecam! A Wydawnictwu Initium bardzo dziękuję za egzemplarz!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-17
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Znachor
Znachor
Michał Śmielak
7.7/10
Cykl: Inkwizytor, tom 1

Łowca. Sędzia. Kat. Czy można oddać sprawiedliwość w ręce jednej osoby? Czy krzywdę można naprawić zbrodnią? Na terenie całego kraju w tajemniczych okolicznościach umierają uzdrowiciele, znachorzy...

Komentarze
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · ponad 3 lata temu
Już wrzucona do zakupu, super recenzja przekonała mnie i utwierdziła, że warto zakupić.
× 1
@WystukaneRecenzje
@WystukaneRecenzje · ponad 3 lata temu
Bardzo mi miło i fascynującego wyścigu z mordercą podczas czytania zatem życzę 🤭
× 1
Znachor
Znachor
Michał Śmielak
7.7/10
Cykl: Inkwizytor, tom 1
Łowca. Sędzia. Kat. Czy można oddać sprawiedliwość w ręce jednej osoby? Czy krzywdę można naprawić zbrodnią? Na terenie całego kraju w tajemniczych okolicznościach umierają uzdrowiciele, znachorzy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Michał Śmielak to autor kryminałów mieszkający w Sandomierzu. Autor dziesięciu książek (oraz dwóch napisanych wspólnie z innymi autorami) zadebiutował w 2021 roku. Od tamtej pory eksploruje literacko...

@Marcela @Marcela

Szamani, szarlatani, znachorzy. Istnieli niemal od początków cywilizacji i od początku wzbudzali mieszane uczucia. Dla jednych są przewodnikami, ucieleśnieniem jakiegoś bóstwa, niezbadanej materii, a...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Kruche nici mocy
Kruche nici mocy

Już minął jakiś czas odkąd pojawiły się na rynku polskim książki z barwionymi brzegami więc chętnie się dowiem co o nich myślicie. Dla mnie są świetnym dodatkiem i na pó...

Recenzja książki Kruche nici mocy
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne Sigile

Anna Benning oddała w ręce czytelników świetną serię Vortex, którą pokochało wiele ludzi. Dlatego, gdy w zapowiedziach pojawiły się "Mroczne Sigile" miałam bardzo miesza...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
Delirium
Demony są na wyciągniecie ręki.
@zdzis59:

Jest przecież tak znajoma, a wciąż odkrywana i obiecująca. Trudno od niej oderwać wzrok. Magnetycznie przyciąga każdego...

Recenzja książki Delirium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl