Zaraza recenzja

,,Zło płynie w ich krwi"

Autor: @magdag1008 ·2 minuty
2022-03-29
Skomentuj
1 Polubienie
Po przeczytaniu ,,Cheruba" czułam straszliwy niedosyt. Totalnie mi się nie podobało zakończenie trylogii, byłam zawiedziona, przecież, to nie mogło tak się skończyć! Potem, dwie książki potem (autorstwa Piotrowskiego) okazało się, że Igor Brudny wraca. Autentycznie zaczęłam skakać z radości. Nie mogłam się doczekać kiedy w końcu to przeczytam. Doczekałam się i powiem Wam, że autor trzyma poziom swojej serii. Tak myślę, że śmiało możemy tu mówić o serii z Igorem Brudnym. Tym bardziej, że chyba będzie ciąg dalszy.

Komisarz Brudny dochodzi do zdrowia po tragicznych wydarzeniach w trakcie śledztwa zabójcy policjantów. Igor jest przykuty do łóżka, nigdy nie był łagodny w obyciu, a teraz staje się nie do wytrzymania. Świadomość, że nie może nic koło siebie zrobić, dobija go psychicznie. Dopiero jego ukochana Julia Zawadzka przemówiła mu do rozsądku. Brudny zaczyna morderczą rehabilitację, dzięki której szybko staje na nogach. Zaczyna chodzić, chociaż do biegania mu jeszcze daleko. I właśnie kiedy Brudny zaczyna się poruszać samodzielnie puka do jego drzwi młoda kobieta, Justyna, która szuka swojej zaginionej siostry. Igor nie potrafi odmówić jej pomocy. Tylko jak pomoże dziewczynie, kiedy sam porusza się za pomocą balkonika?

W tym samym czasie w mieście znaleziono ciało młodej kobiety, które było pozbawione krwi. Policja zaczyna śledztwo, które szybko utyka w martwym punkcie. Wkrótce w rzece odnaleziono rękę kobiety, oczywiście bez krwi. Policja znajduje ślady, świadków i podejrzanych, jednak nic do siebie nie pasuje. Komisarz Zawadzka ma wrażenie jakby jej coś umykało, coś co zespoli wszystkie fakty, tezy i przeczucia. Tylko jak poskładać tą układankę, w której nic do siebie nie pasuje?

Jak już wspomniałam wyżej autor utrzymał poziom serii. Akcja rozkręca się na samym początku i nie zwalnia aż do zaskakującego zakończenia. Czytając widzimy całe mnóstwo niewiadomych, które poznajemy dopiero na ostatnich stronach książki. Uwierzcie mi, że nikt chyba nie rozszyfrował ,,wampira", ani powodu dla którego pozbywał krwi młode kobiety.

W jednej z pierwszych recenzji ,,Zarazy" zarzucano autorowi, że połowa książki opisuje walkę Brudnego o swoją sprawność. Nie uważam tego za błąd. Przecież w zakończeniu ,,Cheruba" nawet nie wiadomo, czy Brudny przeżył wybuch. To logiczne, że bohater musiał stopniowo wrócić do zdrowia.

Odnoszę wrażenie, że ta część jest jakby napisana trochę łagodniej niż poprzednie. Piotrowski złagodził ,,Zarazę" odrobiną miłości, której brakowało w poprzednich tomach. Nadal jest tu mnóstwo tajemnic i niedopowiedzeń, jednak ich oddźwięk jest nieco łagodniejszy.

Kończąc dodam tylko, że to bardzo dobra książka, która przypadnie do gustu nie tylko fanom Igora Brudnego. Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-29
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaraza
4 wydania
Zaraza
Przemysław Piotrowski
8.1/10
Cykl: Komisarz Igor Brudny, tom 4

Po tym, jak cudem uszedł z życiem z zasadzki psychopatycznego mordercy, Igor Brudny powoli i z trudem dochodzi do siebie. Świat, w którym się obudził, nie jest już jednak taki sam. Komisarz musi trzy...

Komentarze
Zaraza
4 wydania
Zaraza
Przemysław Piotrowski
8.1/10
Cykl: Komisarz Igor Brudny, tom 4
Po tym, jak cudem uszedł z życiem z zasadzki psychopatycznego mordercy, Igor Brudny powoli i z trudem dochodzi do siebie. Świat, w którym się obudził, nie jest już jednak taki sam. Komisarz musi trzy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po ostatniej trudnej akcji, Igor Brudny trafia do szpitala w stanie krytycznym. Jego rekonwalescencja trwa długo, a sam komisarz jest z tego powodu zrezygnowany. Ciężko mu się przyzwyczaić do zmiany ...

@maniek @maniek

Zielona góra po brutalnych i mrożących krew w żyłach wydarzeniach powoli wraca do normy. Choć na komendzie zapanował ład i względny porządek, to jest on tylko pozorny. Uśpione demony odeszły w niepam...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @magdag1008

Lana
Lana

Lubicie książki, które działają na wyobraźnię? ,,Lana" do takich właśnie należy. Już czerwień okładki daje nam odczuć, że będzie gorąco. I było! I to jak! Lana Wilczy...

Recenzja książki Lana
Dziewczyna w mundurze
Dziewczyna w mundurze

Mamy wrzesień, jeden z dwóch miesięcy w roku poświęconych tematyce wojennej. Jak wszyscy wiemy, to właśnie w tym miesiącu wybuchła druga wojna światowa, która zburzyla ś...

Recenzja książki Dziewczyna w mundurze

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl