” Złamane pragnienia “
Seria Camorra Chronicles tom 6
Kolejny tom drugiej serii autorstwa królowej romansów mafijnych - Cory Reilly. Każdy z tomów to historia członka rodziny Falcone , braci którzy można by rzec , że adoptowali Fabiano od którego historii ta seria się zaczyna. Tom “Złamane pragnienia” zamyka tę serię wraz z opisem drogi do miłości najmłodszego z braci - Adamo.
Mam wrażenie, że ta książka jest inna, nawet jakby mi nieco nie pasowała do twórczości autorki, choć nie była zła . Niby z początku czułam się jakbym wróciła do starych przyjaciół, przywiązałam się już do tej mrocznej rodzinki ale później było…obco. Za mało chyba autorka poświęciła im uwagi. W poprzednich tomach było więcej całej rodziny i było też więcej akcji , niebezpieczeństwa. Tu ? Tak jakoś spokojnie i chwilami wręcz uroczo? Ale krwi i przemocy jednak co nieco dostaniemy, bohaterowie wręcz będą w niej pływać…
Ale do brzegu. Adamo przewijał się w każdym z tomów, mogliśmy już poznać go dość dokładnie. Najmłodszy, wychowywany pod parasolem ochronnym reszty rodzeństwa, a mimo to sprawiał niemało problemów. Ten tom wyjaśnia przyczyny jego zachowań, problemów z narkotykami i pozornej niechęci do przemocy . Bo można było odnieść wrażenie , że Adamo zupełnie nie pasuje do mafii, że jest zbyt łagodny, dobry, inny od pozostałych. Jednak skrywał w sobie mrok i to jak bardzo przyciągała go przemoc, to jak wiele podobieństw jest pomiędzy nim , a tym najniebezpieczniejszym członkiem Camorry - Remo .
Po dramatycznej akcji z udziałem matki braci Falcone, Adamo postanowił zaliczyć lekcję życia bez wsparcia rodziny, w Nowym Jorku, pod okiem samego Luki Vitiello . Udało mu się rzucić narkotyki bo tłumiły one tylko te jego mroczne potrzeby. Robi to co kocha - organizuje, dogląda i bierze udział w nielegalnych wyścigach samochodowych. Na jednych z nich pojawia się ona - Dinara Michajłow - księżniczka Braci , rosyjskiej mafii żyjącej w konflikcie z Camorrą. Adamo jest świadomy, że nie zjawiła się bez celu i zamierza odkryć prawdziwy powód pojawienia się tej wyjątkowej kobiety w jego życiu.
Dinara szuka prawdy i uważa ,że Adamo może pomóc jej odkryć fakty z jej dzieciństwa. Z czasu po którym zostały jej tylko koszmary i trauma. Czy tych dwoje będzie w stanie pomóc sobie nawzajem?
Książka ma w sobie wiele emocji, porusza wiele trudnych tematów - uzależnienie , samookaleczenie, molestowanie, gwałt… oraz konsekwencje tych wydarzeń, to jakie rysy na psychice pozostają po tego typu przeżyciach nie tylko na osobach , które tego doświadczyły.
To kolejna książka Cory w której matka zupełnie nie zasługuje na to miano , bo kobieta która urodziła Dinarę , zamiast zapewnić jej bezpieczeństwo, skrzywdziła ją niewyobrażalnie. Jaką rolę w tym wszystkim odegrał Remo ? Jaki prezent ma dla Dinary capo Camorry ? Musicie się przekonać. Mój ulubiony bohater tej serii zaskoczył po raz kolejny i pokazał się z tej strony, której nikt się po nim nie spodziewa . Nawet Adamo.
Za to zaskakująco pozytywnie został ukazany ojciec Dinary - Chicagowski pakhan Braci. Człowiek dla wrogów okrutny i bezwzględny, żyje z poczuciem winy, że nie ochronił swojej córki wtedy gdy najbardziej tego potrzebowała. I kocha, nie kryje się z tym jak bardzo rodzina jest dla niego ważna . Jak ten niebezpieczny mężczyzna zareaguje gdy dowie się co łączy jego córkę z wrogiem ?
Może ta książka nie porywa , może nie jest tak rewelacyjna jak “Złamana duma” ale ma w sobie to coś. Ból, cierpienie, zemsta - tego mamy tu pod dostatkiem , ale jest też miłość, nadzieja i lojalność. Jest szansa na inne życie niż bohaterowie się spodziewali. Może nie uwolnienie od ich własnych demonów ale ich okiełznanie . Trochę dłużyło mi się dość słodkie zakończenie, choć autorka bardzo chciała pozbawić je tej słodyczy ale jednak w moim przekonaniu , nie za bardzo to wyszło. Mimo to całość mnie nie rozczarowała , a wręcz czytało mi się lepiej niż się spodziewałam po czytanych wcześniej opiniach .
To ostatni tom tej serii ale nie ostatnia seria. Już niedługo kolejna - “Naznaczeni grzechem” gdzie poznamy historię potomków rodzin mafijnych z poprzednich książek i niesamowicie mnie to ciekawi. Ten tom np pokazał już zarysy charakteru Navio - syna Remo, który jak sądzę, odziedziczył charakter ojca i zapewni niemało emocji.
Cora to autorka, która uzależnia od swoich książek, nieświadomie przywiązujemy się z tomu na tom coraz bardziej do bohaterów i mam nadzieję, że będę mogła do nich wracać jak najdłużej.
Dziękuję za ten tom Wydawnictwu NieZwykłe i serdecznie Wam go polecam .