„W jego oczach pojawia się błysk zdecydowania. – Poczekam. Tak długo, jak będzie trzeba.
Samotna łza spływa po moim policzku. Uśmiecham się smutno. – Nie warto na mnie czekać – szepczę. – Mylisz się – odpiera. – Na ciebie zawsze warto czekać.”
Ona dla niego przeszła przez piekło, a on w zamian ją znienawidził i planuje dla niej zemstę.
Sky od dziecka nie miała łatwo, w wieku dwunastu lat zostało jej odebrane wszystko, dzieciństwo, niewinność i poczucie bezpieczeństwa. Ojciec zgotował jej prawdziwe piekło. Poznanie Angelo było nadzieją na zmianę swojego życia i nadaniem jej życiu sensu. Miłość, jaką czuli do siebie była czymś pięknym w brutalnym świecie, jaki ich otaczał. Jednego dnia ziścił jej się najgorszy koszmar. Zostaje porwana, zmuszona siła zdradziła miłość swojego życia, ale dla bezpieczeństwa swojego dziecka z miłości do niej zrobi wszystko, niestety nawet to nie pomogło. Dziewczynka została porwana.
Zmuszona Sky ukrywa się w niewielki miasteczku i czeka na niego, aż ja znajdzie. Na najbardziej niebezpiecznego człowieka na wschodnim wybrzeżu. Tylko on jej może pomóc.
Angelo zimny mroczny i niebezpieczny, nienawidzi zdrady i każdy, kto się jej dopuścił czeka tylko jedno-śmierć, zrobi wszystko, żeby Sky zapłaciła za nią.
I nie odpuści jej tego, nienawiść go coraz bardziej nakręca i cóż jest już blisko. Czy będzie w stanie skrzywdzić Sky?
Czy Sky będzie mieć nadzieję na szanse na odzyskanie córki ?
Macie tak czasem, że jak zaczynacie czytać książkę od pierwszej strony już macie łzy w oczach i uściska w klatce, co jakiś czas bierzecie oddech, bo od emocji was zatyka i trzyma do ostatniej kartki? Ja tak miałam kiedy sięgałam po książkę Lilianny Kos. Napięcie, zaskoczenie, przerażenie i ból, wiele bólu. Niejednokrotnie zastanawiałam się, czy już będzie spokojnie, ale autorka nie daje nam odpocząć ani na chwilę.
"Rodzina jest najważniejsza. Dla nich przetrwają najgorsze piekło, a kiedy zostanie wzniecony ogień, my będziemy chcieli razem z nimi podpalić cały świat. Ich historia nie jednej osobie złamie i roztrzaska serce na milion kawałków. Przygotujcie się na skrajne emocje podczas czytania."
Moje słowa, które nie do końca nas przygotują, co zastaniemy w książce podczas czytania.
Książkę czytałam już wcześniej na Wattpad, kibicowała autorce i śledziłam losy bohaterów od pierwszych słów. Ogromnie się cieszę, że książka została wydana, a jej debiut uważam za fenomenalny, pióro, dobór słow, akcja, bohaterowie są dobrze zgrani, a cała fabuła porywa od pierwszej kartki. Uwielbiam ich wszystkich, chociaż na początku możecie znienawidzić Angelo to z czasem po odkryciu tajemnic zaczynacie go rozumieć, a nawet pokochać.
Sky doświadczyła wiele bólu i jej historia wywołuje łzy, bo ile można znieść, nie załamać się, mieć siły na wstanie i funkcjonować, chociaż inni robią wszystko, żeby było jeszcze gorzej.
Powiecie książka mafijna co może być innego? Może być i jest!!!
W brutalnym świecie mafii oni zasługują na szczęście w swoim życiu. Wielu osobą to przeszkadza, knują coraz bardziej, żeby ich przeciwstawić przeciwko sobie. Wiele emocji doświadczamy kiedy poznajemy świat, który nie został upiększony, czy też zmiękczony, mam pokazane, z czym się wiąże życie w tym świecie. Autorka nie boi się opisywać brutalnych, mocnych scen, krwawych, nie unika wręcz pokazuje, że ten świat nie jest kolorowy.
Rodzeństwo Angelo i przyjaciele Sky zostali idealni przedstawiani ich miłość, przyjaźń, troska pomimo wszystkiego wiedzą, że rodzina jest najważniejsza i wybierają zawsze siebie. Wszystkie odczucia świetnie zostały przedstawione przez autorkę.
"Złamane obietnice" jest grubaskiem, ale to nie przeszkadza w pochłonięciu jej w ekspresowym tempie. Walczymy z Sky i Angelo o przetrwanie w świecie mafii, walki z wrogami, intrygami. Zastanawiamy się, czy Angelo dokona swojej zemsty, czy się opamięta. Nie możemy do końca przewidzieć, jak to się skończy. I najważniejsze pytanie, czy odzyska swoją córkę?
Intrygi, tajemnice i zwroty akcji cały czas trzymają nas w niepewności, nie wiemy, kto okaże się przyjacielem, a kto wrogiem, nie możemy przewidzieć jak to się rozegra. Uczucia między bohaterami są prawdziwe, a zarazem wystawione na nie jedną próbę. Będzie bolesnym wyzwaniem oraz wyborem.
Świetne połączenie niebezpieczeństwa, porachunków mafijnych, intryg, romansu, który rozgrzewa do czerwoności. Autorka dopracowała książkę w każdym szczególe, emocję cały czas są odczuwalne, a żaden czytelni nie będzie się przy niej nudził.
Wejdziecie do świata, w którym sam diabeł rządzi?
Bo ona z miłości do dziecka weszła do niego i zaczeła walkę.
Przed wami historia, której nie da się oprzeć, a debiut Lilianny Kos uważam jeden z najlepszych. Och kochana dałaś innym wysoką poprzeczkę i pokazałaś, że można. Wielkie gratulacje. Takich debiutów chciałoby się więcej.
Gorąco polecam :)