„Bliskość jej ciała działała na mnie kojąco. Huragan myśli zaczynał się uspokajać. Cisza, która jeszcze kilka godzin temu mnie torturowała, teraz stała się przyjemna, niemal błoga.
-A co będzie potem? – zapytała szeptem. Jej usta były tak blisko.
Powstrzymałem westchnienie i odsunąłem głowę. Uśmiechnąłem się, chociaż na pewno nie był to przyjemny widok.
-Potem? – Uniosłem brew. – Potem świat się skończy”.
„SKRZYDŁA RÓŻY”
CYKL: SZKARŁATNE OGRODY #3
AUTOR: ROSALIE WILSON
WYDAWNICTWO: REWIZJA
„Moja piękna cierniowa róża”.
Małżeństwo Marii i Wiktora rozpada się jak opadające płatki róż. Wydarzenia, jakie ich spotkały, wprowadziły zamęt w ich umysłach oraz złamały serca. Tajemnice i kłamstwa coraz bardziej niszczą ich związek. Czy prawda może ich uleczyć i na nowo poskładać, odbudować zaufanie ?
Coś jeszcze się zbliża. Niebezpieczeństwo, które jest coraz bliżej, a najgorsze dopiero nadchodzi.
Kilka dni w domku letniskowym, miał im pomóc w odbudowaniu związku i poznania prawdy. Miał być ich schronieniem, a stał się początkiem koszmaru. Czy Maria jest gotowa stawić czoła własnym lękom i przekraczać granice, by ratować ukochanego?
„Jesteś moim niebem w tym piekle”.
Rosalie Wilson po raz kolejny wciągnęła nas w ich świat pełen emocji, napięć, po dramatyczną atmosferę. Silne uczucia Marii, jej rozpacz, determinacja i miłość, a także tajemnicza i nieprzewidywalna natura Wiktora zbudowała ciekawe oblicze postaci i ich skomplikowanej relacji. Konflikt między miłością a przetrwaniem oraz zderzenie pozorów z prawdą dodają historii głębi i mroku.
Strach i obawa co przyniesie ich rozmowa, bo poznanie historii hrabiego może zmienić ich relację już na zawsze.
Czy słowa, które padną przyniosą im ukojenie, czy raczej zerwą nić zaufania? Każdy z nich nosi maski on, ukrywający sekret z przeszłości, ona próbująca utrzymać pozory niewzruszonej siły. Kiedy prawda wyjdzie na jaw, nic już nie będzie tak samo. Autorka idealnie daje nam poczuć bohaterki napięcie przeplatane ze strachem, kiedy wyznanie może zburzyć wszystko czy okaże się początkiem. Bo do końca nie wiemy, jak się wszystko potoczy. Zastanawiam się, czy jesteście gotowi na to co ma nadejść.
Chwilami, kiedy w pokoju zapanuje cisza, zaczyna brzmieć jak niepokojąca muzyka, która zwiastuje coś złowrogiego – takie były moje odczucia podczas czytania. I ten moment oczekiwania, który może przesądzić o losie relacji – na dobre lub na złe.
„Skrzydła róży” jest intensywna, pełna napięcia, emocji oraz zwrotów akcji, która trzyma w niepewności do samego końca. Dynamika między Marią a Wiktorem, z ich miłością poddaną nie jednej próbie. Połączenie miłości i brutalnych przeszkód sprawia, że bohaterowie stają się wielowymiarowi, a ich zmagania jeszcze bardziej wciągające.
„Bo Bestia ma całkiem przyjazne oblicze.
A swoją prawdziwą twarz pokazuje tylko wtedy, kiedy nikt nie patrzy”.
Zakończenie całkowicie mnie zaskoczyło, a więc mam nadzieję, że Rosalie Wilson nie powiedziała, a raczej napisała ostatniego słowa ich historii. Polecam całą serię do przeczytania, która wciąga od pierwszej strony i chcesz zostać z bohaterami na dłużej. Do zaczytania :)