Zbyt krótkie szczęście recenzja

Zbyt krótkie szczęście

Autor: @ewelina.czyta ·2 minuty
2022-03-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Uczciwy i potwornie zmęczony glina
Śledztwo w sprawie zabójstwa pary licealistów toczy się mozolnie, brak podejrzanych, brak jednoznacznych tropów – zwykła policyjna codzienność, w której komisarzowi Przygodnemu coraz trudniej się odnaleźć. Wie jednak, że nie może się poddać. Nie on. Nie, kiedy morderca wciąż działa.
"Zbyt krótkie szczęście" to drugi tom serii o Marku Przygodnym, wrocławskim policjancie, który doskonale zdaje sobie sprawę, że życie to nie film i nie ma w nim happy endów.
(Opis wydawcy)

Choć po pierwszym tomie miałam bardzo mieszane uczucia, postanowiłam sprawdzić, jak potoczą się dalsze losy głównych postaci...
Muszę przyznać, że ten tom bardziej przypadł mi do gustu, ale wpływ na to miał również fakt, że nauczona doświadczeniami poprzedniej części, podeszłam do tej historii z lekkim przymrużeniem oka- szczególnie na postacie Kuriaty i parę posterunkowych.

Podoba mi się przewodni wątek licealistów i ich tajemnice, które wychodzą na światło dzienne. Osoby, które są zamieszane w ich śmierć, naprawdę mocno musiały się napracować, by to ukryć. Zaskakujący, a zarazem dość mocno poruszający wydał mi się wątek bezdomnego koczującego pod szkołą.
Autor w tym przypadku doskonale oddał ból złamanego serca samotności i pogodzenia się z losem i wyboru swojej dalszej życiowej drogi. Szkoda, że ta historia tak się skończyła. W tym przypadku byłam autentycznie poruszona.
Główny bohater nadal się nie ogarnął i jego filozoficzne podejście do życia, szczególnie swojego małżeństwa i być może nowego związku, dość mocno wpływa na toczące się śledztwo, a akcja przez to posuwa się dość mozolnie.

Ogólnie jest lepiej niż poprzednio, przynajmniej nie chciałam rzucać książką po kątach i naprawdę jestem ciekawa, co wydarzy się w tomie trzecim.

Czy polecam?
Tak naprawdę to nadal nie wiem. Dam Wam znać jak przeczytam ostatnią część.

"Zbliżył się do ofiar i poszukał wzrokiem otworów wlotowych po kulach, kierując się wcześniejszą informacją patologa, że oboje zostali zastrzeleni. [...] Odgłos wytłumionego strzału nie jest jednak znany przeciętnemu człowiekowi, więc musiała odchylić głowę, żeby ustalić, co usłyszała. W tym momencie pocisk trafił ją w czoło. Dostrzegł, że technicy przynajmniej co do kierunku, z którego nadszedł zabójca, tak samo ocenili sytuację, bo intensywnie szukali śladów na trawie."
- Paweł Pollak "Zbyt krótkie szczęście" str. 16

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu Oficynka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-27
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zbyt krótkie szczęście
Zbyt krótkie szczęście
Paweł Pollak
6.3/10
Cykl: Komisarz Przygodny, tom 2
Seria: ABC

Życie śledczego to nie literatura kryminalna. We wrocławskiej dzielnicy Biskupin zostaje zastrzelonych dwoje licealistów. Dziewczyna i chłopak będący parą. Śledztwo, które podejmuje komisarz Marek Prz...

Komentarze
Zbyt krótkie szczęście
Zbyt krótkie szczęście
Paweł Pollak
6.3/10
Cykl: Komisarz Przygodny, tom 2
Seria: ABC
Życie śledczego to nie literatura kryminalna. We wrocławskiej dzielnicy Biskupin zostaje zastrzelonych dwoje licealistów. Dziewczyna i chłopak będący parą. Śledztwo, które podejmuje komisarz Marek Prz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czasem jest tak, że czytając jakąś książkę masz wrażenie, że byłaby ona całkiem dobra - gdyby tylko w pewnych miejscach innym sprawom poświęcono więcej miejsca kosztem innych. Że zwyczajnie niewłaści...

@Bartlox @Bartlox

Pozostałe recenzje @ewelina.czyta

Złodziej
Złodziej

Dzień dobry serdeczne! Dziś przychodzę do Was z książką, która wprawiła mnie w niemałe zaskoczenie, i do tej pory nie umiem wyjść z podziwu dla tej kompozycji jak i same...

Recenzja książki Złodziej
Świąteczna noc
Opowiadania na świąteczny czas

Dzień dobry serdeczne! Dziś chciałabym napisać kilka słów o niezwykłej, choć bardzo zaskakującej antologii, która trafiła w ostatnich dniach w moje ręce. Antologia ta zg...

Recenzja książki Świąteczna noc

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl