Morderstwo pod choinkę recenzja

Zaskakujący "prezent" pod choinką

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
12 dni temu
Skomentuj
31 Polubień
"Morderstwo pod choinkę" to już siódma część z serii o Dionizie Remańskiej. Polubiłam tę bohaterkę stworzoną przez Hannę Greń i z ochotą zabrałam się za lekturę.

Diona od kilku tygodni jest mężatką i spodziewa się dziecka. To dla niej trudny czas, nie dość, że dla dobra dziecka musiała rzucić palenie to jeszcze sam jej organizm zmuszał ją do rezygnacji z niektórych ulubionych przekąsek a nawet napojów...
Gdy znajomy prosi ją o pomoc w czasie nadchodzących świąt, pyta świeżo upieczonego małżonka o zgodę. Jedna i tak sama zdecydowała o tym wcześniej. Jej zadaniem jest przyjęcie w pensjonacie kilku dorosłych osób w czasie świąt. Nie wydaje się to trudnym zadaniem, w dodatku ma z nią jechać Ratio, więc Szymon nie widzi przeciwskazań, w planie ma zresztą do nich dojechać w Wigilię.

"Nienawidziła wody bez bąbelków, za ta z nimi także zresztą nie przepadała. Chętnie oddałaby diabłu duszę, i co tam jeszcze by sobie zażyczył, za filiżankę czarnej, mocnej i gorzkiej kawy z ekspresu, niestety pozostawało to jedynie w sferze marzeń."
Gdy już niemal dojeżdżali do górskiego pensjonatu, Ratio na chwilę zatrzymał samochód i podziwiali z Dionizą wyłaniający się zza szczytu zbocza zachwycający krajobraz. Wydawało im się, że znajdują się w innym świecie, całym w śnieżnej bieli oraz pięknie wkomponowanym w to miejsce dużym domem. Pejzaż cudny, niemal jak z bajki...
W pensjonacie nie było zbyt wiele do zrobienia. Właściciel przed wyjazdem zadbał o wszystko. Nie wziął jednak pod uwagę faktu, że zwiększy się liczba przybyłych gości, będą również dzieci. Gdy na domiar złego zaczęła się śnieżyca i zostają odcięci od od świata, to początkowo wszystkim się wydaje, że przy kominku spędzą niezwykły czas.
Trwają przygotowania do Wigilii, nawet dość problematyczni goście nie wydają się zbytnio przeszkadzać. Do czasu, gdy pod choinką Diona znajduje martwą kobietę...

"Jak ona to robi, że zawsze pojawia się tam, gdzie są trupy? Ma wbudowany jakiś radar na zwłoki czy jak?"
Nie chcąc robić zbytniego zamieszania, Dioniza nie informuje gości o znalezisku i dzwoni do męża. Pensjonat podlega pod jednostkę policji w Jodłowcu, lecz Szymon nie może wysłać nikogo z powodu fatalnych warunków pogodowych. Po prostu żaden samochód nie byłby w stanie dojechać do nich. Dioniza musi poradzić sobie sama. Dobrze, że jest przy nie Ratio. Lecz jest wśród nich także zabójca..., kto nim jest? Jak zapewnić bezpieczeństwo sobie i pozostałym gościom?

Pani Hanna bardzo zręcznie wprowadza czytelnika w świąteczny klimat a jednocześnie zapewnia nam ciekawą kryminalną zagadkę, która przypomina nieco jeden z kryminałów Agathy Christie. Historia niesamowicie wciągająca, chociaż chwilami dość specyficzna, z powodu "fanaberii" niektórych gości, ale nie brakuje w niej również ciętych i wyzwalających śmiech dialogów. Zaskoczyła mnie również ciekawa logika nadawania dzieciom imion...

Polecam, książka zapewnia i świąteczną atmosferę i dreszczyk emocji i niezwykłe powiązania rodzinne.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-04
× 31 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Morderstwo pod choinkę
Morderstwo pod choinkę
Hanna Greń
7.3/10
Cykl: Dioniza Remańska, tom 7

Nadchodzące Boże Narodzenie miało być dla Dionizy Remańskiej wyjątkowe. Niestety, zamiast kameralnych świąt z bliskimi, czeka ją pobyt w górskim pensjonacie swojego pracodawcy. Do Niźniej Polany przy...

Komentarze
Morderstwo pod choinkę
Morderstwo pod choinkę
Hanna Greń
7.3/10
Cykl: Dioniza Remańska, tom 7
Nadchodzące Boże Narodzenie miało być dla Dionizy Remańskiej wyjątkowe. Niestety, zamiast kameralnych świąt z bliskimi, czeka ją pobyt w górskim pensjonacie swojego pracodawcy. Do Niźniej Polany przy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Hanna Greń po raz kolejny zabiera nas do świata Dionizy Remańskiej, detektywki, której przenikliwość i nieustępliwość uczyniły z niej jedną z ciekawszych bohaterek polskiego kryminału. Tym razem auto...

@burgundowezycie @burgundowezycie

Pozostałe recenzje @maciejek7

Lot
Rodzinne święta...

Co jakiś czas staram się poznawać nowych autorów, więc zabrałam się za książkę amerykańskiej autorki pod krótkim tytułem "LOT". Historia, chociaż zapowiadała się dość ba...

Recenzja książki Lot
Sudety. Atlas Turystyczny
Królestwo Liczyrzepy

Sudety są wymarzonym miejscem dla wędrowców, wyróżniają się wśród innych naszych gór przede wszystkim różnorodnością, która potrafi zaintrygować każdego turystę. Sudety ...

Recenzja książki Sudety. Atlas Turystyczny

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl